PDA

Zobacz pełną wersję : Coupe 5/6 gen Daily car N/A czy Turbo ?



sodemarco
26-06-14, 10:35
Witam was szanowni kryptogeje , homoseksualiści i zoofile !
Stary ma dylemat i to dość gruby , jak już wiecie moja piątka w coupe powiedziała papa ( Stary potem wstawi zdjęcia progów i podłogi które was doprowadzą ze śmiechu do łez :cool: )
Stary dał Starej dylemat ze albo dailycar + motor albo rodzynek coupe 5/6 gen więc dla Starej wybór był dość trudny ale zdecydowała się że woli jeździć starym trupem , tudzież przysłowiową hondą.
Chciałbym zbudować kupetkę na dobrych fruktach którą będę jeździł na codzień i nieraz wyskoczę na miasto poupalać laczka , czasem na tor.
Opcje są takie w zależności co kupie , D16y7/d15b7 + minime żeby przeturlać się przez zimę a później :

d16z6 - > Turbo
b16a2/b18c4 + Turbo
b16/b18 -> b20
d16minime -> K20
d16minime ->m62 na dwóch mapach

Co polecacie tak żeby było w miare ciche ( zaznaczam w miarę , bez przesady ) , wiem że dobrze zrobione turbo będzie najcichsze.
Zależy mi na klimatyzacji no qrwa nie ukrywam więc kompresor to oooooostateczność
Jaki wydech zrobić po minime żeby potem pchać się w jakąś z w/w opcji ? 2,25 , 2,36 ? Na ilu tłumikach ?
Jaki dolot ? Parówa to chyba zbyt hardcore'owa opcja.
Robię średnio 1000-1500 kilometrów miesięcznie więc bezawaryjność też się liczy i żeby w korku nie łoił mi 10+ paliwa.
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi.

Fawor
26-06-14, 15:08
A od samego początku - skoro tamto zrobiło papa to po prostu chcesz kupić następne EJ2 z 1.5 i dalej modzić ew swapy, turba itp.?

sodemarco
26-06-14, 15:24
Tak Fawciu , chce kupić drugą zdrową igłe.

lukasjuve
26-06-14, 16:51
C4 w sofcie.

sodemarco
26-06-14, 18:24
Też właśnie tak myślałem żeby załadować n/a b16/b18 a potem załadować jakiś soft.
Upchnie c4 z turbo i klimą ?
Jaką skrzynie dać wtedy ? Tras robię stosunkowo dużo więc piątka musi być długa.

Tommi01
26-06-14, 20:19
czyli rozmie ze tak chcesz kupic zdrowa cupete 5/6g wsadzic do niej b16/18/b20/k20 zmienic zawias, heble wydech dolot, turbo??

kup ep3

sodemarco
26-06-14, 20:22
Tak dokładnie tak.
Chętnie bym kupił ep3/golfa V gti bo taki miałem zamiar ale wyskoczył mi nieplanowany wydatek 20K i muszę obejść się smakiem a kredytu brał nie będę.

Tommi01
26-06-14, 20:24
aha aha ale wydaje mi sie ze kupno zadbanej cupety 6g + wsadzenie bserii+ wydech , heble , zawias, to sie uzbiera juz prawie pod ep3 albo zle mysle

sodemarco
26-06-14, 20:33
Heble mam swoje po regeneracji , poliuretan na całe auto też , sprężyny H&R też mam na razie ( Wjedzie z pewnością gwint ).
EP3 to koszt 30K , nawet jakbym się zaparł to teraz więcej niż 15-18 nie ogarnę , oszczędności więcej nie ruszam a zapożyczał się nie będę na spełnianie zachcianek - ot złota moja zasada.
Będę jeździł jednym autem to rocznie zaoszczędzam 1000 za samo ubezpieczenie , 150 za przeglądy a wiadomo że przy daily carze też trzeba coś nieraz naprawić.

FaziRBK
26-06-14, 22:30
Przy każdym z tych zestawów spalanie poniżej 10 litrów w korku to chyba rzecz prawie niemożliwa :)
Jak chcesz, żeby było szybko i bezpiecznie to soft zawsze wychodzi najlepiej w stosunku cena/moc.
Generalnie najpierw znajdź zdrowe Coupe 5g, ja ostatnio sobie kupiłem jako 3 civica, ale też ma pewne defekty i ciężko coś znaleźć zdrowego. Obecnie szukam znajomemu i niestety same parchy na rynku :)

motoboy
26-06-14, 22:39
sodemarco to mamy bardzo podobną zachciankę, i jeśli się nie obrazisz, to chętnie podepnę się do tematu ;) Mianowicie mam ej6 i do niedawna myślałem o d16 turbo. Ale tak się zastanawiałem, oglądałem, rozmyślałem i doszedłem do wniosku że D-seria na turbo nadal nie ma tego jadu jak B-seria. Więc zastanawiam się nad B18C4 turbo. Wiadomo że koszty są dużo większe od uturbienia d serii, ale jak już robić to grubo. Zrobiłbym d-serie na 250KM, pocieszył się pół roku i by się d16-stka znudziła, więc myślę na początek wsadzić wyremontowane, przygotowane pod turbo b18c4, pocieszyć się nim jako NA, uzbierać znowu hajsu i dmuchać w dolot. Tylko ile rozsądnie dmuchać? tutaj jest pytanie, na sofcie 0,5 bar zbliżyłby się pewnie do 300KM i byłby względnie bezawaryjny i oszczędny. No i długa piątka to podstawa. Czy lepiej wzmocnić od razu dół i dmuchnąć na 400KM? hmm tego jeszcze nie wiem, ale pierwszy cel to wsadzenie B-serii;) Pozdrawiam.

airman
26-06-14, 22:56
Jak przyszłościowo będą fundusze na inny motor itp, to ja bym teraz skupił się tylko i wyłącznie na szukaniu zdrowej budy na chodzie, na pierwszy ogień drobne poprawki blacharskie/konserwacja żeby przedłużyć żywot. Jeżdżąc ogarniętym autem na spokojnie ogarnąć drugi silnik, szybka przekładka i tyle.

Fawor
26-06-14, 23:01
sodemarco to mamy bardzo podobną zachciankę, i jeśli się nie obrazisz, to chętnie podepnę się do tematu Mianowicie mam ej6 i do niedawna myślałem o d16 turbo. Ale tak się zastanawiałem, oglądałem, rozmyślałem i doszedłem do wniosku że D-seria na turbo nadal nie ma tego jadu jak B-seria. Więc zastanawiam się nad B18C4 turbo. Wiadomo że koszty są dużo większe od uturbienia d serii, ale jak już robić to grubo. Zrobiłbym d-serie na 250KM, pocieszył się pół roku i by się d16-stka znudziła, więc myślę na początek wsadzić wyremontowane, przygotowane pod turbo b18c4, pocieszyć się nim jako NA, uzbierać znowu hajsu i dmuchać w dolot. Tylko ile rozsądnie dmuchać? tutaj jest pytanie, na sofcie 0,5 bar zbliżyłby się pewnie do 300KM i byłby względnie bezawaryjny i oszczędny. No i długa piątka to podstawa. Czy lepiej wzmocnić od razu dół i dmuchnąć na 400KM? hmm tego jeszcze nie wiem, ale pierwszy cel to wsadzenie B-serii Pozdrawiam.
pytanie czy chcesz auto NA PRAWDĘ na co dzień, czy jednak 'półzabawkę'. Jeśli to pierwsze to pomimo zrobienia już kilku turbawek nigdy nie powiem, że T jest totalnie bezawaryjne i bezproblemowe. Nie daj Boże jeszcze uturbiać seryjny, nieotwierany słupek, to zaraz klęknie uszczelka. A to coś się rozszczelni, a to coś się odkręci od drgań, a to pęknie kolektor...dla mnie nie było to większym problemem, bo wjeżdżałem sobie na garaż, TIG czy grzechotki w rękę i ogień, ale np dla potencjalnego klienta z dużego miasta, który żąda za większy hajs odebrania auta i nieprzykładania do niego ręki - ja np osobiscie nigdy nie powiem, że takie coś zagwarantuję. Dla mnie bezawaryjne w jeżdżeniu daily, do roboty, na trasy przez pół czy całą polskę jest tylko NA, czego przykładem jest chociazby moje B20, które pomimo totalnego hardcore'u nie widzi problemów w leceniu nad morze czy w góry. I takie rozwiązanie poleciłem również Sodzie ;) Only mocniejsze NA.

motoboy
26-06-14, 23:04
Jak przyszłościowo będą fundusze na inny motor itp, to ja bym teraz skupił się tylko i wyłącznie na szukaniu zdrowej budy na chodzie, na pierwszy ogień drobne poprawki blacharskie/konserwacja żeby przedłużyć żywot. Jeżdżąc ogarniętym autem na spokojnie ogarnąć drugi silnik, szybka przekładka i tyle.

to święta prawda, zdrowa prosta buda to podstawa, prace blacharsko lakiernicze są drogie, niemiłe i nie wdzięczne, cięcie spawanie, szpachlowanie a po 3 latach i tak ruda zacznie wychodzić, a reszta to mniej ważna, zawieszenie i silnik zawsze można wymienić i trwa to chwilę. Szukaj zdrowej budy i dobrze ją zabezpiecz ;)

sodemarco
26-06-14, 23:19
To jest myśl , B-serii nie miałem i chętnie przytulę B-osiemnastkę i będę powoli ją rezał na 200HP.
Turbo to turbo , Fawcio masz racje , tam zawsze coś trzeba robić :)
Pora szukać bazy a jaja są niezłe.
HB ma dużo mniejszy bagażnik od coupe ? Będę musiał jeszcze z rok przemęczyć się z wózkiem.
Motoboy , trafiłeś w sedno sprawy z blacharką w naszych hondach :)

motoboy
26-06-14, 23:21
pytanie czy chcesz auto NA PRAWDĘ na co dzień, czy jednak 'półzabawkę'. Jeśli to pierwsze to pomimo zrobienia już kilku turbawek nigdy nie powiem, że T jest totalnie bezawaryjne i bezproblemowe. Nie daj Boże jeszcze uturbiać seryjny, nieotwierany słupek, to zaraz klęknie uszczelka. A to coś się rozszczelni, a to coś się odkręci od drgań, a to pęknie kolektor...dla mnie nie było to większym problemem, bo wjeżdżałem sobie na garaż, TIG czy grzechotki w rękę i ogień, ale np dla potencjalnego klienta z dużego miasta, który żąda za większy hajs odebrania auta i nieprzykładania do niego ręki - ja np osobiscie nigdy nie powiem, że takie coś zagwarantuję. Dla mnie bezawaryjne w jeżdżeniu daily, do roboty, na trasy przez pół czy całą polskę jest tylko NA, czego przykładem jest chociazby moje B20, które pomimo totalnego hardcore'u nie widzi problemów w leceniu nad morze czy w góry. I takie rozwiązanie poleciłem również Sodzie ;) Only mocniejsze NA.

Doskonale Cie rozumiem, znam klientów, akurat z tigiem i grzechotkami nie ma problemu, ślimaki w ręce mam na co dzień, które dmuchają 600KM, tylko że w grupie VAGiny ;) Mimo to sentyment do Hondy i japońskiej motoryzacji nie przemija i chcę zbudować sobie szybką hondę, do jazdy na co dzień a zabawa z głową bez pałowania silnika. Na pewno NA jest bezpieczniejsze, i na początku będzie NA bo na trubo burbo trzeba będzie długo zbierać miedziaki. Będę chciał kupić swap b18c4 i od razu remont, od podstaw wszystko na cacy, wsadzić i zanim uzbieram budżet jeździć na NA, a po roku chyba spokojnie będę mógł 0,5bar dmuchać? zbliżę się do 300KM na sofcie? oczywiście nie będzie oszczędzania na opaskach czy śrubkach, wszystko ma być solidnie, aby można było spokojnie jeździć. Oczywiście trzeba będzie gajgery założyć aby monitorować najważniejsze parametry ;)

sodemarco
26-06-14, 23:23
300km w B-serii to jest koszt 5-8 tysięcy zależy od gratów , ja chce zbudować auto na jakieś 2 lata , żona pójdzie do pracy to kupie wymarzone EVO :)
Pozatym jeżdżenie na co dzień uturbionym zbyt wysilonym wysokoobrotowym silnikiem jest męczące chociażby dla mnie, szczególnie na spieku.
Jak wsiadałem do ejotki był banan na mordzie , upalanie - super naprawdę ale jak trafiłem na korek to kłnąłem jak szewc , przesiadałem się do primery i cieszyłem japę. Szczególnie w upał gdzie bez klimy jeździć już nie umiem.

reaktor
27-06-14, 05:12
kup eg/coupe z h22 i bedzie dobrze pełno tego za smieszne pieniadze
za 7-8 k mozna gotowy projekt znalezc

eg z b18c4 w bdb stanie to 12k

karamba
27-06-14, 07:21
Jak reaktor pisze H22 albo B20 w n/a i olac to turbo.

Kup zdrowa bude.

Blok B20 - max 2000zl
Glowica B18C6 jakas bez walkow
Walki Briana lub inne stg 2 na miasto to nie cale 2000zl
Sprezynki i talerzyki supertecha max 1200zl
Ssak max 1200
S80 3000zl

I robocizna. Po strojeniu okolice 250KM i masz wszystko w dupie. Jest i moc i Moment i spalanie mniejsze jak w sofcie B18T.

Grzybohun94
27-06-14, 08:00
Karamba z tym b20 ma rację ;) ja tez trzymam sie z daleka.od turbo bo wiem ze nie moge sb pozwolic na to, ze moj daily dupowóz wybuchnie sobie na jakiejsc trasie. N/A na pewno Ci spali mniej, na pewno moc będzie rozwijana bardziej jednostajnie (ale to akurat kwestia gustu), a osiągnięcie 200KM z b18c4 było już opisywane nieraz i mysle ze wiecej do jazdy z zoną i dzieciakiem nie potrzeba ;)
Zawsze jest też opcja kupić sedana eg9 i tam coś pomodzić, troche latwiej sie do tyłu wsiada, ale bagażnik taki sam.

Trzymam kciuki za Twoją nową kupeję :D

Fawor
27-06-14, 08:27
Blok B20 - max 2000zl
Glowica B18C6 jakas bez walkow
Walki Briana lub inne stg 2 na miasto to nie cale 2000zl
Sprezynki i talerzyki supertecha max 1200zl
Ssak max 1200
S80 3000zl

I robocizna. Po strojeniu okolice 250KM i masz wszystko w dupie. Jest i moc i Moment i spalanie mniejsze jak w sofcie B18T.
ale żeś popłynął z tą wyceną ziomie malinowy :D Oczywiście takie coś można złożyć w cenach powyższych (PLUS robocizny), ale nie będzie miało w życiu 250KM na seryjnych tłokach i bez 'zabiegów' w bloku..:)

robivitez
27-06-14, 09:32
Jest tu ktos z H22 v civicu, i upala to po torze? I duzo nizej ta miska siedzi?

Shakur
27-06-14, 10:27
ale żeś popłynął z tą wyceną ziomie malinowy Oczywiście takie coś można złożyć w cenach powyższych (PLUS robocizny), ale nie będzie miało w życiu 250KM na seryjnych tłokach i bez 'zabiegów' w bloku..
A mógłbyś napisać ile wg. Ciebie kosztuje zrobienie B20 na 250KM? Bo cały czas zastanawiam się w którą stronę pójść (na pokładzie B18), z jednej strony turbo da większy przyrost, a z drugiej dźwięk, reakcja na gaz mówi N/A :)

Moje auto to zabaweczka, nie jeździ codziennie, ale gdybym był w takiej sytuacji, miał takie potrzeby jak Ty sodemarco skłaniałbym się ku B20/K20.

Fawor
27-06-14, 10:34
A mógłbyś napisać ile wg. Ciebie kosztuje zrobienie B20 na 250KM? Bo cały czas zastanawiam się w którą stronę pójść (na pokładzie B18), z jednej strony turbo da większy przyrost, a z drugiej dźwięk, reakcja na gaz mówi N/A
Dużym przybliżeniem, mając Bserie i oddając do kogoś na usługę trzeba liczyć 15+, w zależności od grubości części (czy nówki, czy używki itp. itd.) Chyba, że masz już wydech, dolot, jakieś kolektory itp. to oczywiście ceny automatycznie się zmniejszają, ale ogólnie porządne uzbrojenie bloku w dobre części i spasowane do kupy z głową i wiedzą wychodzi na prawdę drogo...Nie mając Bserii wolałbym iść w seryjne K :) Ale niestety jeszcze nie miałem doświadczenia jak wygląda użytkowanie takiego Kswapa w dailydriverze pod kątem awaryjności i przyjazności dla użytkownika.

Tomeszek
27-06-14, 10:50
A tak nawiazujac do tematu, to wygodne jest eg/ej jako daily car przy zonie i dziecku? Ja dziecko mam w drodze i raczej chcialbym kupic cos wiekszego majac eg z bseria, ale moze Ty sode jako juz praktykant wybijesz mi to z glowy? :D

Gorliś
27-06-14, 11:09
Zdecydowanie zgadzam sie z Faworem, jestem w miare swiezo po dlubaniu C4 i 10k peklo, a nie licze tu skrzyni, samego swapa, wydechu bo to juz bylo. Fakt, ze na nowych gratach ale w uzywce ciezko sobie poskladac konkretny setup.
Karamba pominales wtryski, przepustnice, tloki, kolka rozrzadu i czesci eksploatacyjne (uszczelki, uszczelniacze, pierscienie i pierdoolki) a to jakies kolejne 2,5-3k.
Ja osobiscie nie budowalbym nic od zera gdybym juz nie mial samochodu z silnikiem.

Shakur
27-06-14, 11:30
Dużym przybliżeniem, mając Bserie i oddając do kogoś na usługę trzeba liczyć 15+, w zależności od grubości części (czy nówki, czy używki itp. itd.) Chyba, że masz już wydech, dolot, jakieś kolektory itp. to oczywiście ceny automatycznie się zmniejszają, ale ogólnie porządne uzbrojenie bloku w dobre części i spasowane do kupy z głową i wiedzą wychodzi na prawdę drogo...Nie mając Bserii wolałbym iść w seryjne K Ale niestety jeszcze nie miałem doświadczenia jak wygląda użytkowanie takiego Kswapa w dailydriverze pod kątem awaryjności i przyjazności dla użytkownika.
O takiej kwocie właśnie myślałem :) b-serie zawsze można sprzedać, i pójść właśnie w k-serie zamiast B20, ale nie mam pojęcia jak to jeździ... 7geny powolne nie są, więc w budzie EJ/EG powinno sobie przyjemnie radzić. Z tego co wiem wkładając "K" i tak trzeba na starcie zrobić wydech, dolot, ssący + strojenie, i pewnie 230KM pęka. Dzięki za odpowiedź :)

Grzybohun94
27-06-14, 11:37
jest za to jeden typek z h22 pod maską JOZIN się zwie i zachrzania ładnie, ale pali jak smok no i ciągle chłopak coś poprawia z łapami półosiami itp... dla mnie h-seria do civiców się niezbyt nadaje, ale taka k20 albo nawet dobrze zrobione k24 powinno dawać radę aż za bardzo :D

Tommi01
27-06-14, 12:01
ale taka k20 albo nawet dobrze zrobione k24 powinno dawać radę aż za bardzo
no tylko koszt silnika i jego wsadzenie oscyluje w 20k... i zostajesz w autem na zawsze bo nikt tego pozniej nie kupi jazda po miescie niewiem miska jest nisko moga byc problemy

Grzybohun94
27-06-14, 12:30
zatem nihil novi - Bseria i tyle.

Fawor
27-06-14, 12:33
b-serie zawsze można sprzedać, i pójść właśnie w k-serie zamiast B20, ale nie mam pojęcia jak to jeździ...
problem z Kseriami i daily drivingiem może leżeć chociażby w poduszkach silnika - po doświadczeniach z Bswapami w ED albo po prostu sztywniejszymi poduszkami np Hsporta wiem, że nawet najbardziej miękki stage i tak jest hardcorem - z budy robi się wibrator. Można oczywiście kombinować dalej z jakimiś polskimi customowymi wkładami, ale po co w takim wypadku płacić za 'high end'..

karamba
27-06-14, 21:57
Oj tam oj tam , wypisalem to co ważne bo przed praca pisałem rano hehe , wiadomo że dojdzie dużo *******ek , i fakt Fawor zapomnialem o tlokach +1k :D

Tak czy siak zrobienie B20 wyjdzie taniej jak K20 w tym samym civicu o jakies 5-8k. Dla mnie wsadzenie Kserii ma tylko sens przy K24 ale miska trze prawie o asfalt wiec lipa z winkli :(

FaziRBK
28-06-14, 08:44
No tutaj Fawor ma rację nawet najniższy stage łap od Hamburgerów z Poli to hardkor. Mam u siebie pod H22 łapy od innovative z Poli i szczerze przy ruszaniu trzęsie wszystkimi plastikami w środku :) Ale to tylko przy ruszaniu, potem już nie ma problemów z jakimiś drganiami :)
Swoją drogą najlepiej kupić gotowy projekt bo wychodzi najtaniej. Odnośnie civiców za 8k z h22 to reaktor nie ma co sobie żartować, ale to nie są auta tylko trupy, których ktoś się próbuje pozbyć :) Faktem jest, że ja włożyłem prawie 18k ze strojeniem w swap na h22(wydech, heble itd też w to wliczam), ale jestem zadowolony choć za tą kasę mogłem mieć coś na turbie, ale zrobiłem sam i z końcowego efektu jestem bardzo zadowolony. Po za tym silnik musi być dobrze powieszony a półosie dobrze skrócone bo jak nie to tak jak Jozin co chwilę będzie zabawa z półosiami :).
W h22 miska wisi nisko ale bez przesady da się jeździć, spalanie po strojeniu u mnie spadło bardzo mocno przy normalnej jeździe. Przy pałowaniu to wiadomo ile wleje tyle spalę. Dla mnie jeśli chodzi o N/A podstawowym argumentem był moment, który masz w takim zakresie, że w b serii możesz o nim pomarzyć albo zobaczyć go tylko gdzieś wysoko.
Kolejna sprawa to, że h22 ze standardowymi skrzyniami nie jeździ, auto dopiero odżyło przy skrzyni u2q7 ale to też spory koszt za zdrowy egzemplarz z dobrą szpęra rzędu s80 w b18(no może u2q7 jest nieco tańsza).
Ktoś może napisać, że 18k to mega dużo, ale dolicz do tego rozrządy, sprzęgła, łapy, półosie, uszczelki, większe wtryski, większą przepustnice, rozwierty itd itd a kwota się niestety taka zrobi :)

reaktor
28-06-14, 08:56
No tutaj Fawor ma rację nawet najniższy stage łap od Hamburgerów z Poli to hardkor. Mam u siebie pod H22 łapy od innovative z Poli i szczerze przy ruszaniu trzęsie wszystkimi plastikami w środku :) Ale to tylko przy ruszaniu, potem już nie ma problemów z jakimiś drganiami :)
Swoją drogą najlepiej kupić gotowy projekt bo wychodzi najtaniej. Odnośnie civiców za 8k z h22 to reaktor nie ma co sobie żartować, ale to nie są auta tylko trupy, których ktoś się próbuje pozbyć :) Faktem jest, że ja włożyłem prawie 18k ze strojeniem w swap :)
nie wiem czy trupoy czy nie ale budy były w bardzo dobrym stanie , pewnie idealne nie były ale
nawet jakby silnik był do wymiany to wyjdzie o połowe taniej niz u ciebie:D

FaziRBK
28-06-14, 09:05
Tak dolicz do tego sprzęgło czy rozrząd, który nie kosztuje tyle co w d serii :) Jak tego nie zrobisz to potem będziesz wyciągał silnik z budy :)
Faktem jest, że da się to zrobić taniej, nie wymieniając połowę rzeczy i licząc na to, że nic się nie stanie. Tak też się da.
U mnie taki był koszt bo wszystko kupowałem nowe, żeby potem się nie bawić bo rozrządu ani sprzęgła nie wymienisz jak nie wyciągniesz silnika. U Mnie dochodził remont skrzyni(ok 3k z nowymi łożyskami i synchrami + koszt skrzyni w tej kwocie) itd więc kwota się zrobiła ale wszystko jest zrobione i nie martwię się, że zaraz coś będę musiał wymieniać. Do tego w głupich heblach wszystko też wymieniłem bo nie liczę na "cudowne" swapy hebli z super tarczami i klockami :) Przy okazji wymieniałem różne sworznie itd.
Więc dywagować możemy na ten temat bo mi też się wydawało, że swap na h "będzie tańszy", ale że warto to zrobić porządnie to koszt już robi się spory.
Zawsze można zrobić na drut a potem płakać, że coś się wysrało. Ale realnie bez 12k nie masz co do h serii podchodzić. To tak piszę dla potomnych bo kumpel też szukał gotowego projektu h22 i takie druty, że ciężko nie chcieć tego sprzedać. Głupi przykład, że we wszystkich były łapy zrobione przez rzeźbiarzy i tylko w jednym silnik wisiał prosto. Bo tutaj ciężko zrobić jest łapę od strony skrzyni i z tej strony silnik wisiał u prawie wszystkich niżej. Nawet z gotowym zestawem łap(to masz np: 1200zł ze sprowadzeniem od Hamburgerów), jest problem z wkręceniem śrub do skrzyni bo trzeba się nieźle nagimnastykować, ale przynajmniej silnik wisi prosto :)

reaktor
28-06-14, 09:09
Głupi przykład, że we wszystkich były łapy zrobione przez rzeźbiarzy i tylko w jednym silnik wisiał prosto. Bo tutaj ciężko zrobić jest łapę od strony skrzyni i z tej strony silnik wisiał u prawie wszystkich niżej.
tu akurat fakt wiekszosc gotowcow jak pytałem to miała problemy z połozeniem silnika/pół osiami

jak ktoś kosztów nie liczy to wiadomo ze lepiej od nowa
ale ekonomicznie to chyba lepiej odratować jeśli buda jest ok

Tommi01
28-06-14, 18:02
http://olx.pl/oferta/honda-civic-silnik-k20z4-type-r-ufo-CID5-ID6k3Zr.html#e819fc0ecf

jak bym nie mial fn2 juz bym po to jechal
edit nawet kminie czy fn2 nie sprzedac i kupic takiego upalacza :cool:

Grzybohun94
28-06-14, 19:01
łoooo... to się nazywa skończony projekt, wszystko - nawet shifter - jest przemyślane...

Ja bym brał, chociaz na jazdę próbną :D

sodemarco
29-06-14, 00:48
No to jest absolutny kozak ale jakby był dyche mniej to bym brał...auto jest na forum ?

Gorliś
29-06-14, 01:23
To juz jest bardzo okazyjna cena, 14k to mozna dac za jakies C4 z dolotem i wydechem.

reaktor
29-06-14, 08:54
No to jest absolutny kozak ale jakby był dyche mniej to bym brał.

zabawny jak bym brał za 2 dychy
mniej
"w końcu auto pełnoletnie panie"

sodemarco
29-06-14, 11:38
Reaktorku , nie szukam EG a jeśli nawet by się nadarzyło to tylko w MEGA okazyjnej cenie.
25K to już wole dołożyć dyche i mam STI które po lekkich modach dyma to jajko jak chce nie wspominając już o reszcie pozytywnych aspektów STI , fakt w to jajko jest włożony worek pieniędzy ale to jest dalej przód napęd , dalej ma 20 lat i dalej to jest auto po rzeźbie i to nie małej.
Zaznaczyłem jasno że chce BAZE nie gotowy projekt ( Chyba że ktoś będzie sprzedawał coś z nożem na gardle )
Kolejna sprawa to moje auto które będę rezał ma mieć 180-220 kucy nie więcej , nie chce się pchać w koszta większe niż 20K za cały projekt bo za 3-4 lata będzie EVO choćby skały srały.
Dlatego ma to być ej1/2/6/8 - wybór padł na B16/18 , kupi się kolektory , zrobi się wydech , wałki , kupi się skrzynie i w zupełności mi to wystarczy.
To ma być daily z zacięciem , jakbym chciał naku*wiać na streecie to bym kupił żelazko , wybebeszył wsadził turbo a nie szukał kompromisu miedzy jazdą na co dzień a zabawą.
Utrzymanie dwóch samochodów ( zaznaczam dwóch gdzie żadno z nich nie wygląda jakbym chciał ) jest ciężkie finansowo i ku*ewsko ciężkie logistycznie , mieszkam na po*****ym osiedlu gdzie nie kupie miejsca parkingowego już tylko muszę bezahlowac 200 zł za wynajem , dolicz do tego ubezpieczenie , przegląd , zrób zawieszenie w jednym w drugim , tu się coś posypie , tam się coś posypie.
Analizując całą sytuacje z palcem w dupie za oba koszty utrzymałbym coś nowszego , ładniejszego i szybszego. Wyskoczył mi nieplanowany koszt i muszę kupić starsze auto - Proste ?

motoboy
29-06-14, 12:16
odpuść STI, mega się psuje, cały czas jakieś awarie a części drogie, dużo lepszy jest Lan EVO, mniej awaryjny.

Kup cupete z dobrą blachą, nie ważny silnik i zawieszenie, najważniejsza buda, kup do tego anglika na części z b18c4, będziesz miał swap silnika i hamulców, resztę sprzedasz jako części i coś się zawsze trochę kasy wróci. To chyba najbardziej ekonomiczna wersja. Problem jest jak czytam z miejscem do tego :(

Grzybohun94
29-06-14, 12:36
akurat miejsce na złożenie by się znalazło, zawiechę i heble Sodek ma już na poprzednim aucie ogarniętą. Żeby nie przerdzewiała podłoga to nie byłoby problemu i tego tematu ;)
Może któraś z tych w temacie "ktoś oglądał w Warszawie" z B pod maską bedzie dobra ;) sie możemy przejecha kiedyś, jak z Wrocka wrócę :D

sodemarco
29-06-14, 13:06
U rodziców mam garaż i pełne zaplecze techniczne i wszystko tam dłubie , logistycznie jest problem z trzymaniem dwóch aut mając jedno miejsce parkingowe na moim osiedlu gdzie mieszkam z żoną ( Lewandów Park - Nigdy nie kupujcie tam mieszkania broń ku*wa boże ! ) a do rodziców mam raptem 10km także mogę nawet tam 5 aut trzymać :)
Co do STI/EVO to jest moje marzenie które spełnie ale są rzeczy ważne i ważniejsze , mieliśmy kupować kawalerke ale w między czasie udało nam się z dzieckiem i kase przeznaczoną na to auto trzeba było dorzucić do chałupy.
A teraz nie mam zamiaru się zapożyczać , martwić się o pieniądze i żyć od pierwszego do pierwszego modląc się żeby coś się nie wysypało , miałobyć ep3/MKV GTi ale kasa została przeznaczona też na coś innego.
Wjeżdza B seria do coupety i tyle.
Uprzedzając pytania czemu nie robiłem obecnej ej2 - nie ma progów , nadkola się sypią , dach się sypie , w aucie jest zrobiona rzeźba ala blacharz pijaczyna amator spod miejskiej wsi w stodole , sam jeszcze nie bałem się tym jeździć ale życia mojej rodziny narażać nie będę.

Tommi01
29-06-14, 13:28
25K to już wole dołożyć dyche i mam STI które po lekkich modach dyma to jajko jak chce nie wspominając już o reszcie pozytywnych aspektów STI ,

aha sti za 35tys aha ha.. no zdzwil bys sie jak to jajako goni i z rolki 300konne sti nie mialo by szans . pozytyw sti to tylko zima i dzwiek silnika tyle, czesci drogie pali jak smok

sodemarco
29-06-14, 13:37
Tommi czy ty wiesz co piszesz ?
Jeździłeś kiedyś 300 konnym sti my99 ?
Kupujesz Gieteka z roz*****ym silnikiem/skrzynią za 15K , kupujesz Anglika STi za 8K ( To już naprawdę maksymalna granica bo i kupisz za 5 ) , przekładasz silnik , napędy ( sam lub u kogoś wtedy koszty są różne ) dajmy 5 za robociznę.
Masz już 28K + Turbina + Wtryski + IC + Ecumaster + pierdoły i przy najsilniejszym wietrze 7 tysięcy czyli tak jak pisałem 35K i masz potwora 400koni którym spokojnie ganiasz się z litrakami , możesz driftować robić cuda na kiju i naprawdę mało co na mieście ma do Ciebie podejście a ty dalej twierdzisz że jajko z 250 konną k serią będzie szybsze...?

Tommi01
29-06-14, 13:52
potwora 400koni którym spokojnie ganiasz się z litrakami , możesz driftować robić cuda na kiju i naprawdę mało co na mieście ma do Ciebie podejście a ty dalej twierdzisz że jajko z 250 konną k serią będzie szybsze...?

niech ci bedzie te 400koni ale koszt utrzymania jest dla mnie bez sensowny ...

sodemarco
29-06-14, 14:03
Zbudowanie tego jajka na pewno pochłonęło więcej niż 35K ale masz racje koszt utrzymania tego jest znikomy w porównaniu do utrzymania sti/evo.
Powiedz mi Tomeczku czy cokolwiek co robimy przy naszych hondach ma sens :D ?
Rzadko która pasja dla świrów ( Tudzież grupa nas - forumowiczów ) ma sens albo daje możliwość wyjęcia pieniędzy w nią włożonych.

Starstruck
29-06-14, 14:05
( Lewandów Park - Nigdy nie kupujcie tam mieszkania broń ku*wa boże ! )

Święte słowa; mieszkania w tej części Białołęki to mega patologia.

Widziałem parę razy Twoją fioletową QP w tamtych rejonach.

Na pewno znajdziesz jakąś zdrową budą, trochę cierpliwości i skrupulatnego szukania. Nic nie ma, nie ma a tu nagle BANG i jest to czego szukałeś :).

sodemarco
29-06-14, 14:15
Święte słowa; mieszkania w tej części Białołęki to mega patologia.

Widziałem parę razy Twoją fioletową QP w tamtych rejonach.

Na pewno znajdziesz jakąś zdrową budą, trochę cierpliwości i skrupulatnego szukania. Nic nie ma, nie ma a tu nagle BANG i jest to czego szukałeś :).

No właśnie tak zamierzam , nie mam ciśnienia bo plan jest taki żeby w maju przyszłego roku to B już siedziało w nowej budzie.
Ciebie widywałem bardzo często przy kościele ( coupe i golfa ) jesteś ministrantem :D?

Starstruck
29-06-14, 14:20
No właśnie tak zamierzam , nie mam ciśnienia bo plan jest taki żeby w maju przyszłego roku to B już siedziało w nowej budzie.
Ciebie widywałem bardzo często przy kościele ( coupe i golfa ) jesteś ministrantem :D?

Hehehe, nie, ale raz w tygodniu mam w okolicy do ogarnięcia pewną robótkę i sobie tam parkuję :p

Fawor
29-06-14, 14:47
Soda - z tym STI na prawdę płyniesz i chyba nie miałeś do czynienia z żadnym z użytkowników takich aut...:) Niestety po bliższej stronie racji bardziej jest Tomi niż Ty..

Tommi01
29-06-14, 15:19
bylem ogladac to niebiskie jajko k20 w tamtym roku , bylo bodaj za 30tys a nawet w polowie nie bylo ogarniete jak to czarne ale do rzeczy . wydaje mi sie ze fun da wiekszy niz takie sti za ulamek ceny uzytkowania subarki :cool: ale zdziwila mnie jazda wlasciciela i odpuscilem......

sodemarco
29-06-14, 15:31
Soda - z tym STI na prawdę płyniesz i chyba nie miałeś do czynienia z żadnym z użytkowników takich aut...:) Niestety po bliższej stronie racji bardziej jest Tomi niż Ty..

Fawciu...akurat koło mnie jest warsztat w którym gość dłubie naprawdę grube auta od sti przez porsche'aki na ferrari kończąc i jako stały zawracacz jego dupy trochę informacji od niego uzyskałem , sam miał kiedyś ponad 300 konne Sti my99 i srałem w majtki jak mnie tym przewiózł , jajkiem k20 nie jeździłem ale patrząc na onboardy to nie ma to w ogóle podejścia do mocnego sti , nie miałem doczynienia z nowszymi sti ale my99 to absolutny dupourywacz i ze skrzynią od JDM'a jest nie do zabicia.
Dobry znajomy ma właśnie GT'ka i na paru spotach byłem , z paroma osobami rozmawiałem , nie są to informacje przeczytane w internecie.
Pozatym seryjny GT'ek idzie do setki łeb w łeb z ep3 k24 czego sam byłem świadkiem...

Starstruck
29-06-14, 15:41
Wiecie, takie jajako z K20 czy K24 jest fajnym autem na prostą, od świateł do świateł i tyle. Ani się tym nie pojedzie na wakacje, ani nie pośmiga na zakrętach przy rozkładzie masy 70% przód / 30% tył ;).

sodemarco
29-06-14, 15:50
Każdy ma swoją teorie , są fani jednej marki i uważają ją za Boga samochodów a nie biorą pod uwagę wielu minusów takiego jajka z k20/k24 - tak jak starstruck napisał rozkład masy jak we fiacie 125p , buda z papieru...
Ja za takie pieniądze na pewno bym nie kupił/nie zrobił takiego projektu , ganiałem cięższymi i szybszymi autami przy niewiele większej mocy w porównywalnych/niewiele większych pieniądzach , nie wspominając o wyglądzie , komforcie i przede wszystkim bezpieczeństwie.
Ale nie o tym temat...

motoboy
29-06-14, 20:26
hmmm, jak to ma być rodzinny daily car to może lepiej kupić sedana? cztery elektryczne szyby, podgrzewane fotele i inne bajery, dużo wygodniej, i bagażnik jest, też można ładnie zrobić go stylistycznie :) ewentualnie jakieś fajne mb6, dużo części do tego z rozbiórek jest :)

accord z 2.4 benzynka też jest fajnym, wygodnym autem :) albo szukać accorda type-r :)

sodemarco
29-06-14, 20:56
Jeśli sedan 6 gen się trafi to również bym przygarnął ale nie ukrywam że wole coupe bo większość sedanów jest 1.4 a ja sobie nie wyobrażam jeździć 90 konnym autem przez prawie rok , tam też bagażnik jest spory , fotelik z młodym jest zawsze z przodu więc tylko żona będzie wskakiwać na tył :D
Mb6 mi się nie podoba.
Za ATR'a trzeba dać 20K.
Chce bazę i chcę ją dłubać , nie chce gotowca - po prostu :o

Michalll_1991
01-07-14, 16:28
mogę Ci moją pognać za 7,5 kilo, serie z z6 :P Blacharka poza lewą reperaturką (troche wyłazi) malinowa , reszta git ;)