Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Wyślizgane gniazdo śruby mocowania fotela



pavel007
13-06-14, 19:42
Witam,

Przybrałem się dzisiaj do wymiany foteli na kubełkowe, wszystko szło ok do momentu wkręcania jednej śruby - tylnej zewnetrznej od strony kierowcy (ta pod skosem), dokręcając zauważyłem w pewnym momencie że idzie bardzo lekko, już wtedy wiedziałem że gwint poszedł wpiz*u, ale wykręciłem ją, nagwintowałem i założyłem nową śrubę utwardzaną, próbowalem dokręcić tak na wyczucie, niestety znowu lekko obracała się w gnieździe, jako że nie było juz czego gwintować bo gniazdo było niemal gładkie, zdecydowałem się na rozwiercenie wiertłem 10 i nagwintowanie pod tą śrube, no i albo mam ogromnego pecha albo blacha tego mocowania jest z plasteliny bo przy próbie dokręcenia powtórka z rozrywki, śróba kręci się w gnieździe, no i teraz mam nie lada problem bo skończyły mi się pomysły jak dokręcić ten fotel. Niestety nie ma żadnego podejscia aby dać po drugiej stronie np. nakrętke bo gniazdo jest w zamkniętym profilu do którego nie idzie się dostać. Ojciec poradził mi aby wziąć tą śrubę na klej, dac jescze na nią nakrętke, wkręcić i jak zaschnie to docisnąc tą nakrętką, na chwile obecna to jedyne rozwiązanie jakie jest w tej sytuacji. Mam pytanie - czy ktoś poradził sobie z tym problemem?Bo z tym klejem mam mieszane uczucia, nie wiem czy to bedzie trwałe. Jest jakiś bardziej pewny sposób? Może da się złapać tą wkręconą śrubę z drugiej strony nakrętką? Prosze o jakieś porady bo ja mam pustke w głowie jeśli chodzi o rozwiązanie problemu.

LechuLK
13-06-14, 23:15
może cos takiego y sie sprawdziło:

http://www.bufab.szczecin.pl/wkladki_gwintowe.htm

CRX1
14-06-14, 02:16
Rozwierciłeś wiertłem 10 -ką i gwintowałeś M10 ?

Kazik_h9w3
14-06-14, 07:19
To może po prostu wspawaj tam nakrętkę i będzie ok

pavel007
14-06-14, 08:52
Lechu, co do wkładki to nie wiem czy się utrzyma na tym wyślizganym gwincie, obawiam się że raczej nie. CRX, tak własnie zrobiłem. Kazik, spawarką wolałbym tam nie podchodzić - ponieważ nie ma możliwości naspawania wewnątrz tego przetłoczonego profila, a poza tym boje sie pomysleć co by było z samochodu jakby jakaś iskra się wymknęła albo coś się zajeło - zbiornik niedaleko. W tej chwili interesuje mnie najbardziej czy do można się dostać do wnętra tego przetłoczenia w którym jest ten gwint, wtedy wszystko byłoby z górki, dałoby się nakrętke i spokój.

CRX1
15-06-14, 14:29
Żle dobrałeś średnicę i gwint . Możesz teraz zrobić gwint 11 , ale śrubę wtedy zrobić u tokarza . Możesz przejść na 12 , ale 11 zrobić średnicę otworu . 12-tki śruby są dostępne .

pavel007
17-06-14, 15:15
^ Wiem, niestety wpadłem na to po fakcie. Wspawałem gwint M10 i na nim zakeciłem fotel, nie chciałem jednak się bawić w gwintowania już :-) Teraz mocno trzyma i to najważniejsze. Dzięki chłopaki za pomoc.

kubaszow
21-06-14, 11:14
Mam podobny problem. Ta sama sruba , puscil spaw w srodku i nie mam pomyslu jak ja teraz odkrecic. Fotel jest luzny i nie ma jak tego dokrecic ani odkrecic. Macie jakies pomysly?

pavel007
24-06-14, 13:49
Mam podobny problem. Ta sama sruba , puscil spaw w srodku i nie mam pomyslu jak ja teraz odkrecic. Fotel jest luzny i nie ma jak tego dokrecic ani odkrecic. Macie jakies pomysly?

Nie pocieszę cię - będzie dosyć ciężko. Co do zdjęcia to jedynie spawarka mi przychodzi do głowy i na wysokim amperażu wypalenia łba śruby, ale to będzie ciężka robota, bo dostęp oraz bliskość elementów tapicerki skutecznie utrudnią spawanie. Jeśli chodzi o ponowny montaż, będziesz musiał rozcinać ten profil na którym opiera się szyna. Sprawa wygląda tak, że gwint nie jest przyspawany do blachy a do specjalnego kątownika pod nią, u siebie nim pospawałem wyciełem diaksem kawałek tego przetłoczenia na którym leży szyna tak aby widzieć ten kątownik dokładnie, wyciąłem tyle aby widzieć przód tego kątownika i podejść elektrodą, ty niestety będziesz musiał sciać całą górę (inaczej nie złapiesz gwintu z tyłu kątownika) i następnie kombinerkami złapać gwint i wykręcić, po czym naspawac nowy. Rozwiązanie nieco drastyczne, ale na inne nie wpadłem mając podobny problem.