Zobacz pełną wersję : dziwny przypadek
Mam taki problem że po dłuższym czasie jak Hania d14a8 stoi na luzie temperatura wzrasta do max. sprawdziłem w tym czasie przewody chlodnicy obydwa były gorące witrak kręcił normalnie (czyli włączał się i wyłączał) a jednak wskazówka pokoazywała prawie max ale jak dodałem gazy niemal od razy wskazówka opadala do połowy. Termostat był wymieniony 2 miesiące temu. O co tutaj chodzi :/? ktoś wie??
Mam taki problem że po dłuższym czasie jak Hania d14a8 stoi na luzie temperatura wzrasta do max. sprawdziłem w tym czasie przewody chlodnicy obydwa były gorące witrak kręcił normalnie (czyli włączał się i wyłączał) a jednak wskazówka pokoazywała prawie max ale jak dodałem gazy niemal od razy wskazówka opadala do połowy. Termostat był wymieniony 2 miesiące temu. O co tutaj chodzi :/? ktoś wie??
wyjmij termostat i sprawdź czy będzie tak samo, jeśli tak to może chłodnica nie daje rady bo ktoś używał uszczelniacza albo lał wodę z kranu zamiast płynu i jest zalepiona.
ps. jeśli dopuszczasz żeby wskazówka pokazywała prawie max to za chwilę będziesz robił remont albo swap...
hmmm... tylko że przewody nie są na tyle gorące żebym ich dotknąć nie mógł ....
hmmm... tylko że przewody nie są na tyle gorące żebym ich dotknąć nie mógł ....
co ma piernik do wiatraka ? wyjmij termostat i sprawdź czy bez niego nadal się przegrzewa. Płyn masz zalany max ? na ZIMNYM kompletnie silniku odkręć korek chłodnicy i sprawdź czy jest pełniutko, poziom ma sięgać do korka
No to ma piernik do wiatraka że jak gość dotyka węże i są mocno ciepłe a nie wrzące to znaczy że wbrew wskazaniom temperatura wody wcale nie jest max koło 100 stopni bo nie byl by w stanie nawet dotknąć węża. Może czujnik temperatury bzdury pokazuje.
Dodanie gazu powoduje wzrost ciśnienia płynu. Więc może faktycznie też być coś zapchane i chłodzenie działa prawidłowo jak silnik jest na obrotach
No to ma piernik do wiatraka że jak gość dotyka węże i są mocno ciepłe a nie wrzące to znaczy że wbrew wskazaniom temperatura wody wcale nie jest max koło 100 stopni bo nie byl by w stanie nawet dotknąć węża. Może czujnik temperatury bzdury pokazuje.
Dodanie gazu powoduje wzrost ciśnienia płynu. Więc może faktycznie też być coś zapchane i chłodzenie działa prawidłowo jak silnik jest na obrotach
Dlatego napisałem żeby w pierwszej kolejności wyjął termostat i sprawdził czy problem nie ustąpi, bo to zwiększy przepływ wody w dużym obiegu i przy okazji wykluczy sam termostat
Czym ma być zapchane ? U Ciebie w układzie pływają śmieci ? Lejesz krupnik zamiast płynu i się zatory robią ? O ewentualnym uszczelniaczu też wspomniałem w kolejnym zdaniu. Czytajcie ze zrozumieniem
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.