Zobacz pełną wersję : chleje olej ;-)
Hejka Forumowicze pisze zeby zapytac poniewarz swiezo co jestem po wymianie uszczelki pod glowica,filtrow..ale zalamuje mnie fakt ze autko zaczelo mi pochlaniac sporo oleju jakies 0,5l na 100km.leje minerala.Co o tym myslicie? Jakies uwagi itd mile widziane. Prosze nie usowac tematu. pozdrawiam
Tematów było wiele. Sprawdz dokładnie czy ci gdzieś nie przecieka. Kopci ci auto na niebiesko ? jak tak to czeka cie remont.
kopci na siwo a na koncu wydechu zostaje ciemny nalot..przy takim spalaniu staje sie to uciarzliwe dolewanie non stop oleju.dodam ze hmurke zostawiam za soba jak tylko pokrece ciut wyrzej silniczek.
[ Dodano: Sro 28 Maj, 2008 ]
zalamany jestem bo ostatnio hanna przyspaza mi niemalo klopotow ciagle w cos pompuje kase..ile ewentualnie liczyc za taki remont?
no to jak wymieniales uszczelke po glowica jak kopci na szaro i jest nalot chyba ze ktos ci spartolil robote.bo rozumie ze mogla by po wymianie jeszcze kopcic bo sie wypala do konca woda ktora sie dostala i byl by spokuj ale jak ci bieze do tego olej.PS hondy kochaja brac olej :P
no ok ale czy az takie ilosci 0,5 litra na 100 :-/
a przed wymiana nie brala ? bo ilosc jest po prostu dramatyczna - 50 litrów na 10kkm .... z dnia na dzień to się nie mogło stać ...
Jesli kopci na biało to uszczelka pod głowica ponieważ płyn przedostaje sie do komory silnika i zostaje spalany. Jeśli kopci na niebiesko(czyli spala olej) to pierscienie to wymiany. Zeby wymienic pierscienie trzeba też sciagac głowice wieć sprawa uszczelki pod głowicą na nowo. Ale ilość oleju który ci ubywa nie jest normalny. Mi się wydaje że musisz mieć gdzieś wyciek. Najlepiej będzie jak koledzy mnie poprawiaja jesli sie mylę.
PS hondy kochaja brac olej :P Nie zgodze się z tym ponieważ to powinno brzmieć "Zajechane hondy kochaja brac olej". Znam wiele przypadków gdzie civici jeżdzą na pełnym syntetyku i nie biorą ani grama oleju (no chyba że ucieka gdzies filtrem oleju, albo cieknie spod dekla).
Koledze w d16z6 brała ok 1L/1000km (igła z niemiec 150 tyś km przebiegu), po zrobieniu remontu czyli pierścienie + uszczelniacze nie bierze ani grama (mobil_1 5w-50). Proponuje też zrobić taki remoncik w swoim silniku albo swap na cos mocniejszego...
ok wienc widze ze remoncik mnie czeka:-/ czyli uszczelke pod glowica znowu bede musial wymieniac? Po rozkreceniu glowicy stara juz niebedzie sie nadawala? I druga sprawa jak napisal Skoti to czy oby faktycznie jest mozliwe spalanie az takiej ilosci oleju? Czy moze jeszcze gdzies wycieka...
To czy gdzieś wycieka to sprawdzisz tylko i wyłącznie sam my Ci nie powiemy :) Podjedz na kanał i sam oblookaj albo zapłać komuś za dobre piwo na pewno ktoś obejrzy samochód od spodu czy olej gdzieś nie cieknie. A rano nie zostawiasz po sobie jakiś plamek ? Nie wiem bo 0.5 l na 100km to drastycznie duża ilośc i zastanawia mnie to czy jak tobie nigdzie nie cieknie a spala, jaką ty musisz za sobą chmure zostawiać. Moja kopci 1l na 1000km i ostro kopci powyżej 4 tysi i ja już za nie długo remont robie albo swapa :) Sprawdz Hanke na kanale :piwo2:
panowie a co jak w okolicach 6500-7000rpm zadymi delikatnie na czarno? kolega jadąc za mną nie zauważył żebym zostawiał chmurę dymu za sobą
i najważniejsze przejechałem autem 4tyś km i przez ponad 3tyś nie wzięła ani grama ,a teraz poszło jakieś300-400ml,pozdrawiam
głowica bedzie sie nadawac. Bedziesz musiał tylko ponownie planowanie zrobic.
moja chania ma obecnie 196tys. silnik 1.3. Nie bierze grama oleju.Bardzo sie dziwie jak mowicie ze przy 150tys. bierze 1l. na 1k. Mi spala max 100-200ml na wymiane. A zrobilem nia juz ok 30tys. Jeżdże na pólsyntetyku mobila. Zaznaczam ze nie krece powyzej 3500tys obrotow. Mozliwe, ze silnik przeżyl w niemczech już remont jakiś w co wątpię.
'Zaznaczam ze nie krece powyzej 3500tys obrotow' :coo: co to za przyjemność toczyć się w taki sposób hondą? no chyba że samochód traktuje się jako tylko dupowóz.
skoro nie krecisz to poprostu oszczedzasz silnik wiec nic sie z nim nie dzieje, wiekszym paradoksem jest civ mojego kumpla(1.3 4 gen d13b2) ktorego kreci maksymalnie( 1 bieg do 60 km/h 2 do 100km/h 3 na maxa(ma zegary bez obrotomierza ale 60 km/h na 1 biegu u mnie to spokojnie 6-7 rpm a przciez to tylko 1.3, i nic nigdy mu jeszcze nie zadymilo a auto tak zapi....ala ze szok...od wymiany do wymiany nie ma ubytkow oleju i zaznaczam ze jezdzi tak ponad 2 lata, to u mnei w mojej d16z6 musze robic dolewki (jaies 300-500ml na 1000km jak dla mnie to sporo za duzo, dymic zaczyna powyzej 5,5-6 rpm powyzej zostaje za mna zaslona dymna nie proporcjonalna do ubytkow oleju , tak czy siak porobie teraarzeczy wazniejsze a remont i tak zrobie i tak bo przynajmniej bede wiedzial na czym stoje...bo kupie silnik i okaze sie ze przy dobrych wiatrach po roku zacznie brac olej(albo na dzien dobry) i historia sie powtorzy.Jak narazie dopytywalem ile taki remoncik moze kosztowac to w dosc ogarnietym warsztacie uslyszalem okolo 2 tys robocizna + czesci(uszczelniacze , pierscienie , panewki , czyszczenie kanalow wylotoych i reszty , odbior auta po tygodniu.Jaka cena wedlug was powinna byc "normalna" za taki remont?
oszczędzam w ten sposob paliwo i silnik. Bardziej mi zalazy na paliwie. Auto na oponach 195/50r15 pali niecale 6l /100km przy jezdzie 30% miasto , 70% trasa i duzo też tluke na miejscu. Uważam to za dobry wynik. Cena benzyny ostro poszla w góre. Dziś zalałem za 3.75zł pelen bak. A jeszcze 2 tygodnie temu lałem za 3.50zl ukraine.
Cena benzyny ostro poszla w góre. Dziś zalałem za 3.75zł pelen bak. A jeszcze 2 tygodnie temu lałem za 3.50zl ukraine.
hehe kolego to zdradz nam jeszcze gdzie takie tanie paliwo można kupić ;) ja płace 4.65zł
Jak by auto tematodawcy paliło 0,5l na 100 to za nim zostawała by już nie błękitna, szara czy jakaś tam chmurka tylko czarna zasłona dymna!! Jak ktoś wcześniej napisał to kolega do wymiany oleju po 10 000km to musiał by 50l nalać.
Ten olej musi CI gdzieś uciekać! Patrz rano pod auto czy nie masz plamy. Tak samo jak gdzieś zajedizesz na miejsce popatrz pod auto jak jest gorące czy gdzieś nie kapie pod autem. No chyba ze sie pomyliłes z tym spalaniem i to jest 0,5l na 1000km??
PS hondy kochaja brac olej :P Nie zgodze się z tym ponieważ to powinno brzmieć "Zajechane hondy kochaja brac olej". Znam wiele przypadków gdzie civici jeżdzą na pełnym syntetyku i nie biorą ani grama oleju (no chyba że ucieka gdzies filtrem oleju, albo cieknie spod dekla).
Koledze w d16z6 brała ok 1L/1000km (igła z niemiec 150 tyś km przebiegu), po zrobieniu remontu czyli pierścienie + uszczelniacze nie bierze ani grama (mobil_1 5w-50). Proponuje też zrobić taki remoncik w swoim silniku albo swap na cos mocniejszego...
a ja znam wiele przypadkow gdzie hondy nie sa zjechane nie maja duzego przbeigu bo jest udokumentowany mniej wiecj dam przyklad kumpla udokumentowane kupiony od wojka civic przejechane zaledwie ok130tys km.A wujek nie jest wyczynowcem tylko spokojnie aby do celu i niema **** zeb hania niewziola oleju nie sa to tak jak w opisywanym przypadku ilosci ale 0,5l.na1500km.
Moja ma udokumentowane 178 000 i bierze od 0,3-0,8 na 1L ;-) jak narazie dolewam i fruwam a jak bedzie zastrzyk to zrobie remont.
Moja ma udokumentowane 178 000 i bierze od 0,3-0,8 na 1L ;-) jak narazie dolewam i fruwam a jak bedzie zastrzyk to zrobie remont.
dokladnie i to mi sie podoba :brawo:
:brawo2:
:brawo3:
benzynkę na podkarpaciu kupisz tanio. Wożą z ukrainy goscie. To z moją hanką chyba coś nie tak bo mi bierze 3 setki na 10k. 196kilo na liczniku. Chyba ze miala juz generalkę.
SPUTNIK1957
29-05-08, 20:57
I co z tego że może i tansza jak niewiesz jakiej jest ona jakosci..... Opinia o ukrainskim paliwie jest nienajlepsza, ponoc tylko ON mają dobry.
Kilka dni temu jakiś kolega(niepamiętam nicku) otworzył topic o zasilaniu samochodu wodorem ale niestety temat wygasł i prosiłbym by jeszcze raz ten ktoś otworzył taki topic i podzielił się z pozostałymi Hondowiczami pomysłami na realizacje tego planu :)
To z moją hanką chyba coś nie tak bo mi bierze 3 setki na 10k. 196kilo na liczniku. Chyba ze miala juz generalkę.
mi bierze ok 4 setki na 10kkm ale myśle ze raczej remontu nie miała.
Wystarczy ze ktoś dbał i nie katował. Lub tez wystarczy ze nigdy poprzednikowi sie auto nie zagotowało lub nie przegrzało bo wtedy pierścienie mogą sie zapiec itp itd a wtedy właśnie zaczyna sie papusianie oleum :)
gaźnik od silnika 1.3 wszystko przyjmie, nawet gazoline. Gdy obecnie cena benzyny siega 4.70, a ja tankuje za 3.80 od kolegi ktrory mi wozi sprawdzone , to czym sie martwić:).
Martin_urs
30-05-08, 23:45
gaźnik od silnika 1.3 wszystko przyjmie, nawet gazoline. Gdy obecnie cena benzyny siega 4.70, a ja tankuje za 3.80 od kolegi ktrory mi wozi sprawdzone , to czym sie martwić:).a co to wnosi do tematu?
Moje d15b2 też pije sporo (około 2 litrów na 1kkm) i w poniedziałek jade do mechanika aby zobaczył co i jak.
Co dziwniejsze - bierze olej tylko na obrotach powyżej 4krpm
Ja ze swoich rozkminek wymyśliłem:
1 i 2 - standardowo - uszczelniacze i pierścienie.
3. Jakiś wyciek, który ciężko zlokalizować
Karmię ją teraz najtańszą oliwką - lotosem 15W40, który wbrew powszechnej opinii nie jest taki zły.
Aha - i mam jeszcze jedno pytanie.
Mam do kupienia nowe d15b2 - w dobrej cenie i (podobno) w dobrym stanie - nie bierze oleju i mało pali - tyle co mój.
Chyba bardziej opłaca się wymienić w takim razie silnik, niż robić remont, nie?
Tutaj chciałbym poprosić użytkowników, którzy robili remont, aby powiedzieli jakie są koszta.
Martin_urs, remont wyjdzie Cię sporo taniej - skoro taniej, więc jest bardziej opłacalny. Jeżeli swap to na coś mocniejszego. Dowiedz się jakie są koszty swapa... i dolicz cenę silnika, który możesz kupić. Podejżewam, że gruntowny remont wyniesie Cię mniej. Przekładka d15b2 na d15b2... (jezeli okazyjnie, tak jak mówisz) z cześciami na pewno nie mniej niż 2-2,5k ale po co? Trafisz silnik w podobnym stanie.
wczoraj mi mechanior powiedział jak zmieniałem świece że mi bierze olej na drugim cylindrze - mam się martwić ?
Moja wciaga litr na tysiac i kopci na niebiesko. Obecnie nie mam kata bo zainstalowalem kolektore 4 2 1. Remont silnika jest nieunikniony. Tylko mam pytanie czy ma znaczenie kiedy zrobie remont? Wiem ze im szybciej tym lepiej. Tzn mysle ze niecale 10tys go zrobie, ale boje sie ze cos moze sie bardziej schrzanic i bedzie cos jeszcze do wymiany oprocz pierscieni i uszczelniaczy. Obecnie auto ma przejechane 177tys...
mój civic d13b2 z gazem przebieg 270tys z czego ja przejechalem 80tys. Bierze ok 1l na 10tys. Teraz zamierzam ja sprzedac i kupic jakas ej6 z d16 i az sie boje po waszych wypowiedziach ze kupie cos z przebiegiem 170 tys i bede remont musial robic. Jednacz stare d13 jest dlugowieczne
oleczek1988
01-06-08, 23:46
az sie boje po waszych wypowiedziach ze kupie cos z przebiegiem 170 tys i bede remont musial robic. Jednacz stare d13 jest dlugowieczne
to zależy jak dana osoba traktowała silnik co do D13 długowieczne ehm... raczej nie ma poco katować to lepiej brzmi :d
IMO z remontem nigdy nie ma co czekać. 1l czy nawet 0,5 na 1000km to jest bardzo dużo i nie ma sensu robić następnych 10kkm wlewając olej za 300PLN w tym czasie :/
Martin_urs
02-06-08, 17:10
dobra - a płynu Ci nie ubywa?
Ile Honda może zmłócić oleju z płynem chłodniczym przy kopniętej uszczelce pod głowicą??
to zależy jak dana osoba traktowała silnik co do D13 długowieczne ehm... raczej nie ma poco katować to lepiej brzmi :d
uwierz mi ten silnik nie ma lekkiego zycia ze mna a tak wogóle to dopiero zaczela olej brac jak gaz zalozylem. Moze wczesniej tez brala olej ale w bardzo znikomych ilosciach wrecz niezauwazalnych
Jesli kopci na niebiesko to remont a jesli na niebiesko i czasem siwo?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.