Swap na B18C4 - problem z wiązką

[Kriss91]

Nie wiem czy znajdę jeszcze kogoś na forum przed zlotem :), ale liczę na Waszą pomoc. Tak jak w temacie, robię swapa z D16Y7 na B18C4. Silnik jeździł wcześniej w EJ9. Mój problem dotyczy wiązki. Dostałem w komplecie ze swapem wiązkę silnikową (która łączy wszystkie czujniki w silniku) i jest ona oddzielną częścią wpinaną ładnie na kostki. Dostałem również drugą część wiązki i tu jest problem, bo cała reszta to jeden kawałek. Mianowicie: część tej wiązki idzie z ECU, przechodzi do komory silnikowej i łączy się z wiązką silnika. Druga część tej wiązki łączy kompa ABS, przechodzi do komory i naturalnie łączy się z czujnikami ABS i skrzynką bezpieczników. Na części tej jest również zielona kostka, która w mojej starej wiązce była niepodpięta a przechodzą do niej również przewody z kostek od ECU. Trzecia część tej wiązki łączy się z dwiema wcześniej wymienionymi i idzie do całej reszty wnętrza auta. Gdzie problem? Właśnie ostatnią część dostałem uciętą, a w przypadku gdybym chciał ją lutować do swojej wiązki byłoby dużo zabawy z ogromną ilością kabli. Wiązka jest na pierwszy rzut oka strasznie chaotyczna, gdyż moja poprzednia z D16Y7 była ładnie odseparowana:
1)część silnikowa idąca od kompa do komory silnika i od razu do czujników bez żadnych kostek pomiędzy
2)część odpowiedzialna za ABS połączona z wiązką kabinową

Pytanie do bardziej doświadczonych ode mnie. Po pierwsze: czy seryjna wiązka od C4 jest aż tak chaotyczna? Po drugie: lepiej wstawić całość nowej wiązki z C4 i lutować część kabinową (ew. może jest jakiś inny sposób jak wypinanie pinów?) czy przerabianie mojej obecnej wiązki i dokładanie/przedłużanie przewodów?
Mam szczerą nadzieję, że wszystko jest w miarę zrozumiałe, i że ktoś zdąży odpowiedzieć mi jeszcze przed zlotem :)

[Kriss91]

Ok, decyzja podjęta. Właśnie lepię przerobioną pod EJ9 wiązkę do siebie. Była ona ucięta przy części idącej w deskę rozdzielczą i tu mam do Was prośbę o podpowiedź. Połączyłem już ponad połowę przewodów, ale już teraz widzę, że będzie mi brakowało ok. 10 w wiązce z EJ9, którą dostałem, zaś w przypadku kilku innych przewodów jest niezgodność kolorów lub np. z mojej wiązki wychodzą dwa przewody o IDENTYCZNYCH kolorach (te same kolory przewodów, pasków oraz identyczna ilość poprzecznych pasków). Czy w takim wypadku przewody, które mają identyczny kolor mogę "zmostkować", tak żeby przechodziły w jeden przewód do dawcy czy muszę koniecznie sprawdzić od czego są dane przewody i dopiero wtedy łączyć (co może być mocno problematyczne. Drugie pytanie dotyczy brakujących przewodów w wiązce dawcy. Czy tych kilka brakujących przewodów mogą być np. od złącz diagnostycznych (wcześniej miałem je przy nogach kierowcy, teraz są już połączone przy schowku pasażera)? Mam stosunkowe małe doświadczenie w elektryce i staram się robić wszystko dosyć łopatologicznie, ale liczę jednak na Waszą podpowiedź.

EDIT:
Większość kabli już ogarnięte. Pozostało mi w zasadzie głównie kable o kolorach brązowym i niebieskim. Jest ich kilka i nie różnią się zupełnie niczym. Jak w miarę łatwo można je rozpoznać, by właściwie je podpiąć?

[Kriss91]

No więc już kolejny post pod postem. Złożyłem silnik do kupy. Odpala i pracuje równo, na razie nie wywala checka, ale nadal zostało mi tych kilka nieszczęsnych kabli do połączenia. Najprawdopodobniej część z nich jest odpowiedzialna za zegary, gdyż nie działa mi zarówno prędkościomierz jak i obrotomierz. Czy posiada ktoś wiedzę lub schemat, które kable idą do obrotka i prędkościomierza?