PDA

Zobacz pełną wersję : Jechał jechał i zdechł



legend2211
28-05-14, 09:39
Wiatm was. Mam duzy problem z swoim Civiciem. Wczoraj jechalem do sklepu to przerywal mi to pewnie z powodu wody ktora poszla na instalacje ( ktos oslone silnika usunol te z dolu ) Auto jakos jechalo dojechalem do sklepu zrobilem zakupy wracam a tu licznik mi szaleje... Na 2 biegu mam juz 100km przy 2tys obrotow. Czyli licznik szaleje. Jakos wrocilem do domu pozniej chce odpalic i nic kreci kreci ale nie odpala. Zobaczylem ze kontrolka od imo sie nie zapala tak jakby go nie bylo a przeciesz jest.... teraz pytanie co z tym zrobic? moze wlasnie imo padlo? jak to jest w d14a4 z tym imo? da sie to odlaczyc? potrzebuje szybkiej pomocy bo nawet do pracy nie mam jak jechac.

legend2211
28-05-14, 11:51
Temat jest już chyba wyczerpany. Sam znalazłem problem. Robi się zwarcie na instalacji tylko nie mam pojecia jeszcze gdzie bo kable są zalane ale pewnie tuż przy nadkolu od strony kierowcy gdzie to kable ida do kabiny. Pali się bezpiecznik 7.5 w kabinie i co zmienie go to spalony nawet 20 pali a był założony tylko zeby odpalic. Pytanie co teraz z tym zrobic bo musze wyjechac z domu.... trzeba czekac az kable wyschna i lepiej pozniej to izolowac czy jak?

falek84
28-05-14, 20:07
sprawdź kostkie elektryczną pod kolektorem ssącym tam często dochodzi do zwarcia i występują objawy podane przez Ciebie. Jest to duży pęk kabli umieszczony dość nisko więc mogło się zalać

legend2211
02-06-14, 08:58
Nie mam pojecia co sie stalo ale zapalila sie wiazka zaraz przy kosce przy wejscie do kabiny od komory silnika. Wymienilem kabel i juz jest ok

Tiga
02-06-14, 09:05
Cale szczescie nie spaliles sobie auta... z takimi rzeczami nie ma zartow.

legend2211
02-06-14, 17:12
Cale szczescie nie spaliles sobie auta... z takimi rzeczami nie ma zartow.

A no nie ma. Teraz sie boje ze znowu cos sie stsnie. Co radzicie zrobic? Zmiana instalacji odpada bo to koszt pewnie 250 PLN a i tak nie wiadomo czy problem sie nie powtorzy. Moze jakos zabezpieczyc te instalacje przed woda? dodam ze stopil sie czarny kabel ktory idzie od kostki i wychodzi do kabiny reszta podlaczenia jest od alternatora. Bez tego kabla nie pali sie kontrolka ladowania. Na chwile obecna nic zlego sie nie dzieje ale od nowa pada to bedzie mokro i jest lekka obawa. Zreszta potrzebuje schematu kabli jakie ida w 6g bo cos ktos wczesniej chyba rzezbil w niej. A przepraszam za bledy pisze na szybko bo bateria zdycha