Callme
27-05-14, 01:42
Panowie mam pewien problem.
W sobotę zachciało mi się pojeździć na ręcznym (heblu oczywiście )
W niedzielę wsiadam do samochodu ruszam i słyszę dziwny dźwięk którego wcześniej nie było...
A mianowicie, w momencie gdy ruszam i koła zaczynają się obracać słychać dziwne "Bum"
gdy przyspieszam, dźwięk narasta i występuje coraz częściej (Bum Bum Bum coraz szybciej)
Siedząc z perspektywy kierowcy wydaje mi się że dźwięk dochodzi z tyłu samochodu z prawej strony.
Im szybciej jadę tym częściej.
Na początku myślałem że to może być wina ciśnienia w oponach, ale niestety to nie ciśnienie.
Kolejna myśl to śruby, były dokręcona na max'a żadnych luzów.
Pchałem nawet samochód bo pomyślałem że może coś przykleiło się do opony ale nie.
Jaka może być tego przyczyna?
Łożysko? Szczęki w bębnach? Balon na oponie (w co wątpię)?
Felgi są proste (miesiąc temu regenerowane) i nie dostały strzała podczas zabawy na "Ręcznym"
Proszę o jakieś sugestie lub pomysły.
W sobotę zachciało mi się pojeździć na ręcznym (heblu oczywiście )
W niedzielę wsiadam do samochodu ruszam i słyszę dziwny dźwięk którego wcześniej nie było...
A mianowicie, w momencie gdy ruszam i koła zaczynają się obracać słychać dziwne "Bum"
gdy przyspieszam, dźwięk narasta i występuje coraz częściej (Bum Bum Bum coraz szybciej)
Siedząc z perspektywy kierowcy wydaje mi się że dźwięk dochodzi z tyłu samochodu z prawej strony.
Im szybciej jadę tym częściej.
Na początku myślałem że to może być wina ciśnienia w oponach, ale niestety to nie ciśnienie.
Kolejna myśl to śruby, były dokręcona na max'a żadnych luzów.
Pchałem nawet samochód bo pomyślałem że może coś przykleiło się do opony ale nie.
Jaka może być tego przyczyna?
Łożysko? Szczęki w bębnach? Balon na oponie (w co wątpię)?
Felgi są proste (miesiąc temu regenerowane) i nie dostały strzała podczas zabawy na "Ręcznym"
Proszę o jakieś sugestie lub pomysły.