Zobacz pełną wersję : Zgasł podczas jazdy
Witam!
Mam problem z moją Hondą. Ostatnio podczas jazdy samochód zgasł, zero reakcji na pedał gazu, jeszcze tocząc się włączyłem jeszcze raz stacyjkę, redukcja do trójki i próbowałem siłą pędu odpalić auto jednak zupełnie żadnej reakcji. Po zatrzymaniu próbowałem odpalić, rozrusznik kręci jednak auto nie odpala. Obejrzałem silnik i z zewnątrz wyglądało wszystko ok kable się trzymają nie ma żadnych niepokojących rzeczy. Druga próba i samochód odpalił na dotyk. Teraz pytanie co to mogło być?
Silnik ma problemy z wypadającymi zapłonami, więc automatycznie kieruję się w stronę problemów z zapłonem. Świece były wykręcane i wyglądają raczej ok(jedna miała za mała przerwę, po poprawieniu wypadanie się zmniejszyło ale nie ustało). Przewody sprawdzę dzisiaj czy nie przeskakuje iskra. Kopułka i palec wyczyszczone. Rozkręcałem też stacyjkę bo nie byłem pewny co do jej połączeń, wyczyściłem ją dokładnie w środku.
Samochód stracił też trochę na mocy, słabiej zbiera się z dołu, a na górze potrafi lekko szarpnąć.
Jak myślicie co to może być? Moduł, cewka? Czy problem bardziej z układem paliwa?
Silnik to D15B7.
Pozdrawiam.
Zacznij od sprawdzenia błędów . Kiedy wymieniałeś filtr paliwa ? Kiedy ustawiałeś zapłon lampą ? Tak na początek .
Zapłon był ustawiony na lampę jakieś 2 tysiące kilometrów temu, także niedawno. Filtra paliwa nie wymieniałem(mam samochód półtorej roku), ale gdy sprawdzałem kiedyś wtryskiwacze i listwę to ciśnienie było tam bardzo wysokie także raczej paliwa jej nie brakowało. Wiadomo że przydałoby się go wymienić, ale czy brudny filtr spowodowałby nagłe zgaśnięcie silnika bez wcześniejszego dławienia itp.? Błędy sprawdzę, ale check mi się nie zapalił podczas jazdy więc i komputer jest pewnie czysty, po za tym odłączałem akumulator już po tej sytuacji(przy czyszczeniu stacyjki) więc tym bardziej nie będzie tam żadnego błędu.
Miałem podobny przypadek z D13b2, jazda spokojna, ustabilizowane 80km/h, auto zgasło, ale dostało strzała na niższym biegu i zapalił. Zapłony również wypadały czasami (akurat jak zgasł to było wszystko w porządku). Wymiana przewodów WN, kopułki i palca pomogły ;)
Sam fakt czyszczenia kopułki nic Ci nie da, jeżeli jest ona już wytarta przez palec po jakimś czasie ;-)
jak dla mnie to umiera modul
Kurcze no wlasnie mi sie wydaje ze to najpredzsj modul ewentualnie cewka. Jak na zlosc dopiero co sprzedalem drugi aparat zaplonowy i nawet nie mam jak sprawdzic czy to to.
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Przez dłuższy czas było dobrze, ale teraz problem powrócił, co ciekawe (raczej nie ma to związku) po zatankowaniu do pełna. Zauważyłem że po zgaśnięciu i włączeniu zapłonu nie pyka przekaźnik pompy, czasem przekaźnik pyknie a pompa nie pompuje, za którymś razem w końcu się załącza. Po chwili samochód odpala. Zacząłem podejrzewać ten przekaźnik, ale z drugiej strony po odpaleniu śmierdziało strasznie benzyną i zakopcił na czarny czyli zbyt bogata mieszanka, więc wychodziło by że to jednak problem z zapłonem.
Auto ma problem z rozpędzaniem się z niższych obrotów, np jadę na czwórce około 80km/h i po dodaniu gazu jest więcej buczenia niż przyspieszenia, trzeba dodawać mu stopniowo gazu i powoli się rozpędza, a wcześniej nie było takiego problemu i pięknie się rozpędzał.
Przelutowałem przekaźnik pompy i chciałem wymienić filtr paliwa, niestety jedna ze śrub jest tak zapieczona że w żaden sposób nie da się jej odkręcić, będę musiał z tym pojechać do mechanika bo sam nie dam rady.
Co myślicie o tej sytuacji? Dalej celować w zapłon czy to jednak coś innego? Pytanie jeszcze czy da się jakoś odróżnić awarię cewki od awarii modułu? Bo nie chcę w ciemno kupować niczego.
tak do końca z opisu nie określisz czy to cewka czy moduł..u mnie jak poszła cewka to nie chciał odpalić i na dodatek strzelało z wydechu, w silniku było słychać jakby się zadławił..u znajomego też poszła cewka i auto zgasło podczas jazdy ale już nie odpalił..odkręć kopułkę i zobacz w jakim stanie jest cewka, czy nie zaczyna się palić, czy nie ma białego osadu na kopułce, przy okazji przeczyść palec, kopułkę delikatnym papierem ściernym..
jak padnie cewka to już auto nie zapali więc możliwe że to moduł jest przyczyną wszystkich Twoich problemów z autem..
Ustawilem dzisiaj przerwę na swiecach, wyregulowalem zawory i wyczyscilem aparat w srodku. Zniknelo klekotanie po rozgrzaniu, ale jedzie raczej niewiele lepiej, przed awaria byl szybszy. Sprawdzalem rowniez rozrzad, ale jest raczej wszystko w porzadku. Zauwazylem za to ciekawa rzecz. Zaplon odcina mi przy okolo 5,5 tysiacach obrotow. Sam juz nie wiem co o tym myslec.
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Jak koledzy wyzej podali, gdyby byla uszkodzona cewka to juz bys nie odpalil, wiec ona odpada. Zostaje tylko modul.
Modul w B2 B7 i Z6 jest taki sam czy sie roznia miedzy soba?
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
ja miałem taki przypadek z cewką, że czasami chodziło bez zarzutu czasami przerywał i bez trzymaniu powyżej 3 tyś obr nie dało się jechać. Pewnego dnia jak juz naprawdę ledwo co jechałem silnik zgasł i nie odpalił aż do rozładowania aku. Na drugi dzień po naładowaniu aku od pierwszego strzała odpalił. Po wymianie cewki nigdy problem nie wrócił. W drugim przypadku silnik potrafił przymulić czasami, aż pewnego dnia rano odpalił przejechałem 50 metrów i zdechł więcej nie odpalił winna też była cewka.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.