KromaR
08-05-14, 17:16
Witam!
Jestem nowy na tym forum oraz od nie dawna jestem posiadaczem Hondy EG3. Autko kupiłem po okzayjnej cenie od brata mojej dobrej koleżanki. Posiada ono instalację LPG. Jest to silnik gaźnikowy, tak że wydaje mi sie że jest to instalacja I gen. W sprawach LPG jestem laikiem, z resztą tak samo w sprawiach samej wiedzy motoryzacyjnej, dlatego chciałem zadać kilka pytań, aby rozwiać swoje watpliwośći. Otóż zdarza się że auto jest czasem bardzo ciężko zapalić, palę za każdym razem na gazie, bo kolega od którego kupiłem auto powiedział że tak mozna i sam je tak odpalał. Raz zapali bardzo szybko, a raz trzeba krecić tak długo, że masakra... Druga sprawa to to, że za każdym razem kiedy odpalę auto obroty wynoszą ponad 3000obr/min, potem spadają, czasem rubo poniżej 1000obr i po jakimś czasie są stałe (ok. 1300obr/min). Tylko kiedy auto odpalę chwilę po zgaszeniu silnika (tj do jakichś 2 godzin) obroty po odpaleniu nie siegaja powyżej 3000obr/min. Nie wiem czy to normalne dlatego pytam :) Trzecia sprawa to spalanie, odnotowałem ponad 100l lpg/100km. Wydaje mi sie ze to dość dużo... Głownie jeździłem do szkoły (7km w 1 stronę), dlatego wydaje mi sie ze to przez to... Tak wiec podsumowując - napisałem temat bo chciałbym sie dowiedzieć, czy to że często sie tak długo kreci zeby odpalic to urok starej instalacji LPG, która zawsze po odpalenia wskakuje na wyzsze obroty zeby sie "wyregulować" i czy spalanie jest w miare ok.
Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuje.
Jestem nowy na tym forum oraz od nie dawna jestem posiadaczem Hondy EG3. Autko kupiłem po okzayjnej cenie od brata mojej dobrej koleżanki. Posiada ono instalację LPG. Jest to silnik gaźnikowy, tak że wydaje mi sie że jest to instalacja I gen. W sprawach LPG jestem laikiem, z resztą tak samo w sprawiach samej wiedzy motoryzacyjnej, dlatego chciałem zadać kilka pytań, aby rozwiać swoje watpliwośći. Otóż zdarza się że auto jest czasem bardzo ciężko zapalić, palę za każdym razem na gazie, bo kolega od którego kupiłem auto powiedział że tak mozna i sam je tak odpalał. Raz zapali bardzo szybko, a raz trzeba krecić tak długo, że masakra... Druga sprawa to to, że za każdym razem kiedy odpalę auto obroty wynoszą ponad 3000obr/min, potem spadają, czasem rubo poniżej 1000obr i po jakimś czasie są stałe (ok. 1300obr/min). Tylko kiedy auto odpalę chwilę po zgaszeniu silnika (tj do jakichś 2 godzin) obroty po odpaleniu nie siegaja powyżej 3000obr/min. Nie wiem czy to normalne dlatego pytam :) Trzecia sprawa to spalanie, odnotowałem ponad 100l lpg/100km. Wydaje mi sie ze to dość dużo... Głownie jeździłem do szkoły (7km w 1 stronę), dlatego wydaje mi sie ze to przez to... Tak wiec podsumowując - napisałem temat bo chciałbym sie dowiedzieć, czy to że często sie tak długo kreci zeby odpalic to urok starej instalacji LPG, która zawsze po odpalenia wskakuje na wyzsze obroty zeby sie "wyregulować" i czy spalanie jest w miare ok.
Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuje.