PDA

Zobacz pełną wersję : Samodiagnostyka - błąd 3 i 7.



tomdawid
19-05-08, 18:27
WITAM

Dzisiaj poprosiłem mechanika żeby przy okazji wymiany tarcz przeciścił mi przepustnicę i silniczek krokowy - miałem problem z falującymi obrotami na biegu jałowym. Mechanik przeciścił mi przepustnicę, odkręcił czujnik położenia przepustnicy - bo myślał że to silniczek krokowy i przykręcił go spowrotem. Nastepnie odkręcił silniczek korkowy, przeczyścił go i ponownie przykręcił. Wyjął bezpiecznik od ECU i zresetował kompa. PO właczeniu silnika zaświeciła mi się ta żółta kontrolna CHECK ENGINE. Mechanik powiedział że to normalne i że jak trochę pojeżdzę to mi zgaśnie. Przejecjałem prawie 100 km i nie zgasła. Samodiagnostyka wskazała mi przed chwilą błąd nr 3 - czujnik bezwzględnego ciśnienia w kolektorze wlotowym lub jego obwód i błąd nr 7 -czujnik położenia przepustnicy (potencjometr) lub jego obwód.
W związku z tym mam pytanie - czy mechanik mógł coś zepsuć i czy moge w takim razie to zareklamować
Dziękuje i pozdrawiam

monissia
19-05-08, 18:30
Jedz i domagaj sie nowej przepustnicy :)

TeeS1975
19-05-08, 19:10
A podłączył wszystkie kostki z powrotem.

abarth81
19-05-08, 19:37
Czujnika połozenia przepustnicy sie nie wykręca jest fabrycznie przykręcony i ustawiony względem osi przepustnicy po odkreceniu powrót do stanu pierwotnego jest praktycznie niemozliwy...

tomdawid
19-05-08, 20:42
to co mam mu jutro powiedzieć.....- temu mechanikowi... ? "oddawaj kasę dziadu" ??!!?? ;)
Ile kosztuje kompletna przepustnica z czujnikiem położenia ??

GRUBY...
19-05-08, 22:52
Ja znalazłem za 150 zika do D14, ale sa drozsze :D Tak czy siak zepsuł ci auto :bicie:

tomdawid
20-05-08, 12:22
HEJKA

Właśnie wróciłem od mechanika..bawiliśmy się ponad 3 godziny..odkręcaliśmy czujnik położenia przepustnicy, przelutowywaliśmy przewody, bawiliśmy się map sensorem...i wiecie co..... nagle kontrolka check engine zgasła a obroty wróciły do normalnej wartości...dziwne.....
Ciekawe na jak długo ;)

POZDRAWIAM