Zobacz pełną wersję : Zapalająca się kontrolka CHECK ENGINE tylko na Pb
Cześć.
Właśnie kupiłem D15Z3 + LPG
Auto ma taki "bajer" że pali jej się kontrolka Check Engine. Auto śmiga na Pb i LPG bezoporowo.
Wygląda to tak że kiedy na centralce LPG włączę na benzynę (silnik rozgrzany i zimny) to zapala się kontrolka. Po przełączeniu na LPG kontrolka gaśnie i już się nie zapala.
Jeszcze nie robiłem samodiagnostyki, jednak podejrzenie padło albo na jakiś czujnik, albo na sondę lambda.
Jeśli możecie coś doradzić to będę wdzięczny.
Pozdrawiam.
Tak, możemy coś doradzić: zrób samodiagnostykę, bo inaczej to czysta loteria. Chyba, że chesz wymieniać wszystko po kolei;)
sent out from my lovely phone
Myślę że to sonda , ale bez z czytania błędów , można wróżyć z fusów :-)
Czy zauważyłeś wzrost spalania PB/LPG? Jeśli tak to możesz podejrzewać w dużej mierze wadliwą sondę.
Samodiagnostyka nie zaszkodzi, upewnisz się w założeniach ew. dowiesz się gdzie tkwi źródło problemu.
Możesz mieć wadliwy lewy łokieć w kolanie - zrób samodiagnostykę, to mniej czasu zajmie niż napisanie posta na forum
Liczy się też jaką masz instalacje lpg , być może coś skopane jest z emulatorem wtryskiwaczy. Pytanie czy kupiłeś auto już z takim defektem , czy się tak samo zadziało. Czy masz katalizator ? - ale jak koledzy mówią najlepiej zobaczyć najpierw samo-diagnostykę - jeżeli coś z wtryskiem to wina emulatora złego podpięcia itp, jeżeli sonda - to sonda albo brak kata - albo brak jego działania. Spaliny gazu są dużo bardziej przyjazne przyrodzie.
jawasaki taką już kupiłem. Kupiłem ją w niedzielę i podczas jazdy próbnej, przed kupnem tak było. Samo-diagnostykę postaram się zrobić na dniach. Ogólnie jest to mój pierwszy "japończyk", pierwsze 16v (do tej pory był stary turbodiesel i same 'jednopunkty') i jestem mało ogarnięty w tym temacie. Katalizator mam (w zasadzie jest puszka a co w środku to nie potrafię powiedzieć). Ogólnie pod maską auto wygląda tak jakby nikt tam nie zaglądał od dawna. Aż cud że nietoperzy tam nie było. Jeśli chodzi o spalanie to nie mogę za wiele powiedzieć. Zrobiłem nią zaledwie 130km.
No ale nic. Zrobię samo-diagnostykę to coś na pewno się rozjaśni. O wynikach poinformuję na forum może komuś się kiedyś przyda.
Ale dzięki za podpowiedzi bo zbieżne z moimi przeczuciami.
Pozdrawiam.
Cześć! Robiliśmy z kolegą samo-diagnostykę. wykazała brak błędów.
Podczas samo-diagnostyki kontrolka CHECK ENGINE świeciła stałym światłem przez cały czas.
Wychodzi na to że z Pb jest wsio cacy, a bałagan jest gdzieś w instalce LPG.
Jak pisałem wcześniej mam wrażenie że auto muli po przełączeniu z LPG na Pb. Tak jakby łapał LPG i Pb razem. Tym bardziej że miałem wrażenie jakby spaliny podczas pracy na LPG Nie pachniały palonym gazem tylko raczej benzyną i gazem.
Mam założoną instalkę firmy Lo Gas. z takim zestawem:
http://zapodaj.net/01fd4d6621f85.jpg.html
Nie jestem ogarnięty za bardzo z mechaniki. Jeśli się mylę i idę wgl złym tokiem rozumowania to proszę o poprawienie mnie. Jeśli można to tak trochę łopatologicznie poproszę. ;)
Dzięki i Pozdrawiam
P.S. planuję po weekendzie podjechać do kolegi i podpiąć instalkę LPG pod laptopa i zrobić diagnostykę. ale chciałbym się upewnić że idę w dobrym kierunku.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.