PDA

Zobacz pełną wersję : Odpowietrznik przy skrzyni oraz przeguby



zabor
18-04-14, 12:21
Dwa pytania dla forumowiczów.

Po zakupie (2 lata temu) samochodu (EJ9 1.4) podczas oglądania komory silnika zdjąłem z ciekawości gumowy odpowietrznik przy skrzyni i następnie założyłem go źle, czyli o 180 stopni na odwrót. Co zapewne utrudniło, bądź uniemożliwiło dostęp powietrza do skrzyni. O czym przeczytałem dopiero teraz w manualu.
Mogło mieć to negatywny wpływ na skrzynię czy układ napędowy ?

W międzyczasie przez 2 lata wymieniałem 2 razy przeguby zewnętrzne. Najpierw był Pascal który po 2 miesiącach już zaczął strzelać. Obecnie mam NKN'y i one wytrzymały mi jakieś 5 miesięcy i latam z rozklekotanymi aż do teraz. Lubię czasem przygazować na łuku, ale czasy żywotności przegubów u mnie są trochę za krótkie. Jak miałem jajko i zmieniałem przeguby na lipnego Pascala to po 2ch latach nic się nie działo, przy takim samym stylu jazdy.
Nie wiem o co chodzi czy to układ różnicowy, przeguby wewnętrzne, sprzęgło, skrzynia, minimalnie krzywe felgi powoduje takie zużycie? Dodam że sprzęgło zaczęło się delikatnie ślizgać. Może źle zamontowałem te przeguby już sam nie wiem, ale dwukrotnie?

zabor
29-04-14, 14:23
Pomoże ktoś?

zakit
04-05-14, 11:48
jak można źle zalozyc gumowy kapturek wielkosci 1cm?

tez jezdzilem na pascalach, i to 3 lata, wiec nie wiem dlaczego mialy by sie konczyc po 2 miesiacach. cos musi byc nie tak w takim razie.

DeX
04-05-14, 12:29
i gumowy odpowietrznik przy skrzyni i następnie założyłem go źle, czyli o 180 stopni na odwrót. Co zapewne utrudniło, bądź uniemożliwiło dostęp powietrza do skrzyni.Jeżeli piszesz o tym, o czym wszyscy myślą przy "odpowietrzniku" to on nie odpowietrza skrzyni, tylko służy do usuwania powietrza z układu sprzęgła, ale tylko po otwarciu układu/wymianie płynu. Jest to okrągły kapturek zakładany na króciec.
Czy na pewno mowa o tym samym?

zabor
04-05-14, 16:28
http://www.fotoszok.pl/upload/05b42f93.jpg

motomaniak1988
04-05-14, 23:42
odpowietrznik nic nie ma wspolnego z przegubami moze masz krzywa polos ze ci przeguby leca

CRX1
08-05-14, 00:49
Wystarczy żle założyć osłony , lub tanie i dostanie się do przegubów wilgoć(woda) i masz po przegubach. Za słabo zaciągnięta metalowa opaska też może załatwić sprawę.

toxic
08-05-14, 07:48
Ja w swoim EG3 mam założone Wertteile. Fakt, że osłony muszę wymienić bo przez mój błąd popękały ale same przeguby od roku sprawują się bardzo dobrze.

zabor
08-05-14, 13:09
Nie kupuję narazie NKN'ów. Stwierdziłem że na komplet nowych wyczynowych chińskich Pascali założę takie opaski ze śrubką co je zaciska. Nałożyłem je żeby było sto procent szczelności i postaram się teraz nie dodawać w ogóle nadmiernie gazu w zakrętach. Zobaczymy ile potrzymają. Wewnętrzne przeguby bez luzu stan dobry. Zauważyłem za to spory luz na układzie różnicowym. Kręcąc za obudowy przegubów wewnętrznych. Nie wiem czy to dobra metoda diagnozy. Wielokliny półosi nie są wyrobione.

WojTEC
08-05-14, 22:40
A ja się zraziłem do Pascala, mimo że z wyglądu niczego mu nie brakuje po nie wiem 15 tysiącach przejechanych na przegubie pojawiły się wibracje które już wcześniej miałem jak jeździłem na rozwalonych przegubach stąd wiedziałem że to to. Przegub przy skręcie nie stukał ale były te wibracje. Kupiłem drugi raz pascala bo jak miałem wymienić myślałem że klęka drugi przegub, ale okazało się że to ten co wymieniłem. Zobaczę ile mi na tym uciągnie teraz, na osobno dokupionym smarze, bo podobno ten co dają to ścierwo. Zraziłem się strasznie i w przyszłości będę wolał dołożyć te 70 zł do przegubu niż chińskie zakładać.

zabor
09-05-14, 14:02
Wcześniej miałem dwa NKNy to po zamontowaniu zaczęły stukać po 5 miesiącach, potem kolejne pół roku miesięcy jeździłem na stukających aż do teraz. Stuki zaczęły być tragiczne że bałem się o kompletne zatrzymanie auta. Podejrzewam że to co innego powoduje takie zużycie. Styl jazdy który teraz ograniczam, albo jakieś inne luzy układu napędowego.

toxic
10-05-14, 09:13
Ja do swoich przegubów zastosowałem smar SKF do łożysk wysokoobrotowych. Nawet jak delikatnie guma pęknie czy coś to tak szybko nie wyleci na zewnątrz bo jest bardzo gęsty. W pracy stosujemy go do łożysk w silnikach elektrycznych(takich konkretnych bo aż 55kW). W przegubie u mnie też się sprawdza