PDA

Zobacz pełną wersję : Czemu moje ek35 działa mi na nerwy?



sankra19
15-04-14, 22:04
Od dłuższego czasu walczę z drganiami w moim ek35. Nasilają się w okolicy 1750rpm, potem ok 2750rpm.Wymieniłem poduszkę pod skrzynią, pod silnikiem, wyregulowałem zawory, nowe świece,sprzęgło i jest coraz gorzej., Samo diagnostyka pokazała następujące kody błędów: 16-wtryskiwacze, 18-ustawienie zapłonu, 54-czujnik położenia wału, 61-sonda lambda. Dodatkowo przy gwałtownym wciśnięciu gazu/bądź jego puszczeniu autem szarpie raz zaś po wciśnięciu sprzęgła obroty dość mocno spadają(500), silnik jakby chciał zgasnąć , ale idą do góry. Z moich obserwacji wynika, że przy wyższych prędkościach(jazdy) obroty na luzie są wyższe-nawet ok 1k rpm. Mam wrażenie, że silnik nie pracuje równo i co kilka sekund z wydechu słychać takie<pierdnięcie"-przepraszam, ale to chyba najprostsze i najłatwiejsze skojarzenie obrazujące prace auta.Czyżby lewe powietrze? Zrobiłem jej wczoraj reset(wyjmując bezpiecznik), dziś przeczyszczone styki w rozdzielaczu. W nocy spryskałem kable i aparat , ale nie widać przebicia. Mam serdecznie dość tego auta, po niespełna 3 latach więcej w nie włożyłem, niż za nie zapłaciłem-a okazją cenową nie było. Może ktoś miał taki problem jak ja i go rozwiązał. Boję się, iż kolejne wymiany na chybił trafił spowodują tylko kolejne wydatki i po 5 latach wydam na pełnoletnie auto tyle, ile kosztuje nowe w salonie.

FaziRBK
15-04-14, 23:05
Ja bym zaczął od ustawienia zapłonu na lampę stroboskopową, podmiany sondy lambda oraz sprawdzenia rozrządu czy jest dobrze ustawiony. To na początek. Ewentualnie wtryski jeszcze podmień bo mogą się przycinać.

sankra19
15-04-14, 23:45
wtryski wykluczam, bo nie ma różnicy czy auto chodzi na gazie czy na PB.

ma1ster
16-04-14, 11:54
Mam wrażenie, że silnik nie pracuje równo i co kilka sekund z wydechu słychać takie<pierdnięcie"-przepraszam, ale to chyba najprostsze i najłatwiejsze skojarzenie obrazujące prace auta

Objaw typowy uszkodzenia układu zapłonowego... po kolei, cewka, kopułka, palec, kable WN, świece.

Objaw również pojawia się, gdy mamy nie odpowiednią mieszankę, spowodowaną np tym, że sterownik benzynowy robi błędne korekty, po zasilaniu z paliwa gazowego... Więc to kolejne miejsce gdzie warto było by zwrócić uwagę podczas rozwiązywania problemu...

sankra19
19-04-14, 18:29
Jednak drgania odczuwane są również wtedy, gdy auto hamuje silnikiem-> odcięty zapłon i wtryskiwacze. I to powoduje, że zastanawiam się również nad zapchanym katalizatorem. Czyli radzisz ma1ster zakupić rozdzielacz TD-80U? Palec,cewka,kopułka są w środku?

ma1ster
19-04-14, 22:41
Gdy hamujesz silnikiem, to prędzej problem układu napędowego, czyli luzy od sprzęgła do koła jezdnego, u mnie tak jest na wolnych obrotach, że wierzga... może też być coś krzywe, lub zużyte w owym układzie...

A wypadają zapłony na wolnych obrotach, jak staniesz z tyłu wozu obok wydechu, bo jak nie to szkoda kasy, można świece kupić i wyskrobać palec oraz styki kopułki, bo często jest na nich skorupa powstała podczas przeskoku iskry... Warto również otworzyć maskę w nocy i obserwować czy nie przeskakują iskry od kabli...

Cewka, palec i styki kopułki masz w aparacie zapłonowym...


gdy auto hamuje silnikiem-> odcięty zapłon i wtryskiwacze

Podczas hamowania silnikiem zapłon nie jest odcięty, iskry przeskakują cały czas...

siara87
19-04-14, 23:10
jesli chodzi o przewody to widzialem metode sprawdzania na mokro,polewasz na odpalonym silniku wodą po przewodach i jesli zacznie prychac to znaczy ze jest przebicie,hehe pewnie zaraz polecą komentarze ze to partyzantka ale metoda skuteczna

sankra19
20-04-14, 19:40
Drgania są ciągle, na luzie, podczas jazdy ze stałą prędkością, podczas przyspieszania, podczas hamowania. Świece wymienione na NGK dedykowane, aparat wyskrobany, kable sprawdzone metodą "na mokro" jak pisze siara87 i zero zmian. Restart też zrobiony Właśnie takie "pierdnięcie" słychać na wolnych obrotach, podczas jazdy czasem jest takie szarpnięcie, pojedyncze. OK iskry przeskakują, ale z tego co się orientuję, wtryski nie dają paliwa->układ wtrysku powinien być OK. Jutro śmignę parę setek na PB zobaczymy. Zauważyłem,że rura pomiędzy filtrem powietrza i układem dolotowym (taka harmonijka) ma małe pęknięcia.Wg sam naprawiam nieszczelności w dolocie powoduję nieprawidłową reakcję przy dodawaniu obrotów. Radzą psikać benzyną. Próbował ktoś coś takiego?

rafal86
20-04-14, 19:47
nieszczelność powoduje że łapie silnik lewe powietrze i obroty mogą falować, skoro masz już jedną dziurke to obadaj wszędzie czy nic więcej nie ma i zlikwiduj to

siara87
20-04-14, 22:30
z tego co piszesz to samochod z trąbkami na przepustnicach strasznie by falowal,owszem nieszczelnosci maja wplyw na nierowna prace ale te na odcinku miedzy przepustnica a glowica, a ta guma dolotowa w przypadku hondy(brak przeplywomierza) nie ma na to wplywu

falek84
21-04-14, 17:30
z tego co piszesz to samochod z trąbkami na przepustnicach strasznie by falowal,owszem nieszczelnosci maja wplyw na nierowna prace ale te na odcinku miedzy przepustnica a glowica, a ta guma dolotowa w przypadku hondy(brak przeplywomierza) nie ma na to wplywu
x2

kaktusr
22-04-14, 21:13
Dobra ale dalej nie doszliśmy do najważniejszego, ustawiałeś zapłon lampą ?

sankra19
07-05-14, 00:07
Nie nic nie robiłem bo mnie rozłożyło i dopiero dziś wyszedłem na słoneczko. Muszę znaleźć jakiegoś ogarniętego mechaniora co by to zrobił, bo mój to tylko wymienia i powiedział, że on nie ma czym.. Najlepiej wymieniać klocki. Jest jeszcze jedna rzecz którą przyuważyłem. Wciskając gaz , który był puszczony, auto reaguje jakby z małym opóźnieniem, kiedy dodaję gazu/odejmuję ale wciąż trzymam gaz wciśnięty to reakcja na ruch pedału przyspieszenia jest natychmiastowa

zabor
07-05-14, 15:16
Wg sam naprawiam nieszczelności w dolocie powoduję nieprawidłową reakcję przy dodawaniu obrotów. Radzą psikać benzyną. Próbował ktoś coś takiego?

Dobrze radzą, sprawdzona metoda. Na biegu jałowym, psikasz sprayem jakimkolwiek (no może prawie, ja używałem samostartu w sprayu) na łączenia układu dolotowego i w miejscu którym psikasz silnik zaczyna się dławić to tam jest nieszczelność. Cały zabieg wykonuj wyłącznie(!) na zimnym silniku, ponieważ na gorącym może dojść do pożaru. Warto sprawdzić bo to prosta metoda.

sankra19
16-05-14, 22:16
Kurcze nie ustawiłem zapłonu lampą-mamy XXI wiek-i nie mogę znaleźć mechanika z lampą gotowego do pracy. Za to od tych drgań pękł mi wydech - zgniła rura przy wejściu do ostatniego tłumika. Ale spawacza wydechów znalazłem dość szybko.

sankra19
02-06-14, 19:25
Zapłon ustawiony (nieznacznie przyspieszony). początkowo myślałem, że jest lepiej ale po kilku km stwierdziłem brak zmian. czy może to być?. wina złego naciągu pasków od osprzętu?