Zobacz pełną wersję : Czyszczenie silnika środkiem MOTUL ENGINE CLEAN
Witam
Przymierzam się do wymiany oleju, (aktualnie ELF Excelium 10W 40-półsyntetyk) chcę przejść na półsyntetycznego Motula, a przy okazji przeczyścić silnik środkiem MOTUL ENGINE CLEAN (patrz opis poniżej), żeby obniżyć zużycie oleju w Hance (aktulanie około 1,5L na 10.000km). Środek ten ma za zadanie wymyć nagary i odblokować zapieczone pierścienie olejowe. Ktoś stosował ten środek, pomogło Wam, spadło zużycie oleju? - będę wdzięczny za opinie.
Zacytuję ofertę TENCIA:
"MOTUL ENGINE CLEAN Środek czyszczący do silnika stosowany podczas wymiany oleju. polecany do aut jezdzacych na slabej jakosci oleju, z przekroczonym terminem wymiany, z przypiczonymi pierscieniami olejowymi. zaleca sie stosowanie przy zmianie oleju z mineralnego na polsyntetyk, lub z polsyntetyka na pelen syntetyk. przetestowany na silnikach d15b7, d14a2,d16z6, b16a2, b18c6 "
Sorki TENCIO za małe OT :D
Ja jak kupilem hanke byla zalana mobilem 15w40. Zrobilem zaraz po zakupie okolo 1000km i ubylo mi tego mobila jakies 300-400ml. Zrobilem plukanke wlasnie tym motulem, zalalem motula 15w50 (czyli nadal to polsynetyk). Zrobilem juz 2500km i ubylo wlasnie tez 300-400ml czyli zuzycie wydaje mi sie, ze spadlo. Wszystko to doradzil Tencio :) Zastanawiam sie rowniez czy takie zuzycie okolo 300-400ml na 2500km jest w normie...pewnie na 3000km bedzie to jakies 0.5l
Jak kupiłem swoje ej9 to tak naprawdę ch.j wie czym była zalana - kolega kupił z Niemiec a później ja odkupiłem od niego.
Wiem, że dolewał jakiegoś castrola i po zastosowaniu engine clean'a zalałem motulem 6100 10W40, narazie zrobiłem jakieś 3 tys. trochę z max.poziomu bagnetu zeszło, ale nie dużo.
Jak konsultowałem to z tym kolegą to mówił, że castrola dolewał więcej także myślę, że zużycie spadło, ale tak jak mówię nie wiadomo jaki był olej w DE, później castrol - dolewki, na koniec clean i motul i jest spox.
Generalnie myślę, że nie zaszkodzi no i Tencio też dużą wiedzę na ten temat ma i shit'u nie poleca.
Zrobilem plukanke wlasnie tym motulem, zalalem motula 15w50 (czyli nadal to polsynetyk). Zrobilem juz 2500km i ubylo wlasnie tez 300-400ml czyli zuzycie wydaje mi sie, ze spadlo.
Chcę zrobić dokładnie tak jak Ty i też zalać Motula, silniki mamy podobne, więc myśle, że pomoże :) Od Tencia wiem, że wlewa się ten środek tuż przed wymianą oleju i silnik musi popracować 15 min. na biegu jałowym, później spuszczamy olej i wlewamy nowy... Robiłeś to w ten sposób?? Na jakim silniku trzeba wlać ten środek - na zimnym czy rozgrzanym?
Wszystko to doradzil Tencio :) Zastanawiam sie rowniez czy takie zuzycie okolo 300-400ml na 2500km jest w normie...pewnie na 3000km bedzie to jakies 0.5l
Mi też Tencio pomógł :)
Co do twojego zużycia czyli 300-400ml na 2500km jest jak najbardziej w normie, ja mam podobne w tej chwili... ciekawe jak będzie po płukanku :D
[ Dodano: Pon 12 Maj, 2008 ]
Generalnie myślę, że nie zaszkodzi no i Tencio też dużą wiedzę na ten temat ma i shit'u nie poleca.
Też tak myśle :)
Dokladnie tak jak piszesz. Wlewasz preparat na rozgrzanym silniku i chodzi sobie na biegu jalowym 15 minut ;) po czym spuszczasz olej, nalewasz nowy. Na pewno pomoze i w Twojej sytuacji.
RobertSz1981
12-05-08, 21:45
a przy mineralu? :/
Wszystko to doradzil Tencio :) Zastanawiam sie rowniez czy takie zuzycie okolo 300-400ml na 2500km jest w normie...pewnie na 3000km bedzie to jakies 0.5l
Mi też Tencio pomógł :)
Co do twojego zużycia czyli 300-400ml na 2500km jest jak najbardziej w normie, ja mam podobne w tej chwili... ciekawe jak będzie po płukanku :D
moim zdaniem nie jest normalne zeby olej schodził w takich ilościach...watpie zeby plukanie cos dało
Ja mam wlany mobil1 formula 10W40 i jak narazie zrobilem okolo 10tys i z podziałki mi zeszło 2milimetery
moim zdaniem nie jest normalne zeby olej schodził w takich ilościach...watpie zeby plukanie cos dało
O braniu oleju było już wieeeele tematów, poszukaj i poczytaj, wniosek jest jeden, że większość Hanek bierze olej w mniejszych, czy większych ilościach... Chociaż zdarzają się też takie, które nie biorą wcale albo min. ilości - też bym tak chciał :)
moim zdaniem nie jest normalne zeby olej schodził w takich ilościach...watpie zeby plukanie cos dało
O braniu oleju było już wieeeele tematów, poszukaj i poczytaj, wniosek jest jeden, że większość Hanek bierze olej w mniejszych, czy większych ilościach... Chociaż zdarzają się też takie, które nie biorą wcale albo min. ilości - też bym tak chciał :)
czytalem juz nie jeden raz o braniu oleju przez hanki i dalej jestem przy swoim zdaniu....
jeszcze napisz ze z fabryki wyjezdzaly hondy ktore roznie brały olej :D
moim zdaniem nie jest normalne zeby olej schodził w takich ilościach...watpie zeby plukanie cos dało
O braniu oleju było już wieeeele tematów, poszukaj i poczytaj, wniosek jest jeden, że większość Hanek bierze olej w mniejszych, czy większych ilościach... Chociaż zdarzają się też takie, które nie biorą wcale albo min. ilości - też bym tak chciał :)
czytalem juz nie jeden raz o braniu oleju przez hanki i dalej jestem przy swoim zdaniu....
jeszcze napisz ze z fabryki wyjezdzaly hondy ktore roznie brały olej :D
Lekkie OT , ale na przykład nowe paski (nowe tj kilkumiesięczne) potrafią brać olej na dzień dobry i dlatego dla nowego auta producent podał normę ok 1l na 1tkm
czytalem juz nie jeden raz o braniu oleju przez hanki i dalej jestem przy swoim zdaniu....
zgodze się z tobą w 100%, że dobrze utrzymany samochód nie powinien brać nawet ml. oleju - jeśli taki masz to tylko pozazdrościć :D
jeszcze napisz ze z fabryki wyjezdzaly hondy ktore roznie brały olej :D
na pewno nie wyjeżdżały - gdybym miał swoją Hanke od nowości, to pewnie do tej pory nie dolewałbym ani ml. oleju od wymiany do wymiany... niestety rzeczywistość jest inna :/ i dlatego chcę zastosować płukanie silnika, jak widać u niektórych pomogło. Zawsze to tańszy środek niż remont silnika, czyli wymiana pierścieni i uszczelniaczy.
A ja podchodze do tego w inny sposob. Mam auto, ktore ma 13 lat, przebieg 190 tys. km (pewnie kolo 100 tys. cofniete) czyli auto nie nowe, eksploatowane pewnie przez kilku uzytkownikow. Zatem nie dziwie sie, ze bierze mi olej. Chce tylko aby nie bylo to duzo. Dlatego zastosowalem plukanie + motul 15w50 i poki co zrobilem 2600km i wzielo mi okolo 300-400ml wiec tragedii wg mnie nie ma.
czytalem juz nie jeden raz o braniu oleju przez hanki i dalej jestem przy swoim zdaniu....
zgodze się z tobą w 100%, że dobrze utrzymany samochód nie powinien brać nawet ml. oleju - jeśli taki masz to tylko pozazdrościć :D
jeszcze napisz ze z fabryki wyjezdzaly hondy ktore roznie brały olej :D
na pewno nie wyjeżdżały - gdybym miał swoją Hanke od nowości, to pewnie do tej pory nie dolewałbym ani ml. oleju od wymiany do wymiany... niestety rzeczywistość jest inna :/ i dlatego chcę zastosować płukanie silnika, jak widać u niektórych pomogło. Zawsze to tańszy środek niż remont silnika, czyli wymiana pierścieni i uszczelniaczy.
niby taniej ale co ma płukanie silnika do wyjechanych pierścieni ?? wydaje mi sie ze na chłopski rozum powinno byc gorzej jak przed płukaniem.
Płukanie moze pomuc gdy w silniku jest syf ... tak jak ja mialem kiedys w poprzednim aucie (ktory tez oleju mi nie brał) jak zmienialem olej to na koncu wypłyneły mi jakies gluty
Lekkie OT , ale na przykład nowe paski (nowe tj kilkumiesięczne) potrafią brać olej na dzień dobry i dlatego dla nowego auta producent podał normę ok 1l na 1tkm
co ty paska porównujesz do hondy !
pierwsze słysze o takiej DUZEJ normie...
moze prędzej producentowi chodzilo oto ze olej jak sie zuzywa zmiejsza sie jego obiętość oczywiście zalezy to tez od stosowanego oleju... u mnie sie to sprawdza zmieniałem juz 2 razy i po 5tys nie zeszło mi nic, po 10tys okolo 1-2mm a przy 15tys jakies 3-4mm uzywam zawsze tego samego oleju i zawsze jest tak samo
Odgrzeje temat żeby nowego nie zakładac
U kumpla sciągnęła na 10 000km 3l oleju mobilka 10w40
Rozmawiałem już z TENCIO i poleci łśrodek do czyszczenia silnika oraz olej Motula 4100.
Nie potwierdził że to czyszczenie pomoże i wcale sie nie dziwie, ale moje pytanie brzmi czy w tym silniku takie płukanie nie pogorszy tylko sprawy??
Robił ktoś takie eksperymenty z takim poborem??
skolopendra
11-05-09, 20:06
czy w tym silniku takie płukanie nie pogorszy tylko sprawy??
raczej pomału pora na remont,nie płukanie ,bo niby po co?
pogorszyć nie powinno
nie remontu nie bedzie, bo początkiem 2010 kumpel ma coś mocniejszego wkładać a chce jakoś do tego czas dojechać tak żeby nie lał więcej oleju niż benzyny:)
Tak czytamy te wszystkie tematy na forum i tyle ile postów tyle opini ale rzadnych konkretów
U siebie przy wymianie zrobilem plukanie plynem STP (chyba tak sie zwal), bo nie wiedzialem co tam wczesniej bylo.Ze przebieg mam ok.100tys. zalalem pelny syntetyk Mobil 1, zrobilem prawie 13tys. km i oleju moze ubylo przez ten caly czas moze z 400ml (jazda umiarkowanie dynamiczna z okresowym "odmulaniem" ;)). Wiec mojemu silnikowi raczej nie zaszkodzil :)
skolopendra
12-05-09, 16:30
do tego czas dojechać tak żeby nie lał więcej oleju niż benzyn
dolej jakiego motodoktora ,zagęści ,lekko poprzytyka ale oleju mniej brać będzie
kristico86
12-05-09, 18:00
A ja się podepnę do tematu....ile kosztuje taka płukanka Motulem, tzn chodzi o cenę preparatu? I gdzie można go dostać?
z góry dzięki za odpowiedź:)
A ja się podepnę do tematu....ile kosztuje taka płukanka Motulem, tzn chodzi o cenę preparatu? I gdzie można go dostać?
z góry dzięki za odpowiedź:)
najlepiej zapytaj kolegi Tencia z forum
Branie oleju to nie tylko zużyty cylinder,tłok,pierścienie.Uszczelki,podkładki pod śruby,uszczelniacze, też mają wpływ na "branie" oleju.Ja mam rocznik 93 i od wymiany od wymiany do wymiany po zastosowaniu MOTULA i wymianie uszczelek nie dolewam oleju.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.