Zobacz pełną wersję : blacharka-nadkola-rdza-pekanie
Witam Panow pisze z zapytaniem jak poradzic sobie z peknieciami na moim autku w okolicy laczenia zderzaka z blacharka,nie chce by pekanie dalej sie posowalo i rdzewienie.pytanie wiec nastepujace-jak poradzic sobie z takim pekaniem sa jakies srodki-farby kleje itp na takie przypadki? Moge zamiescic foto.Narazie mam brak funduszy na lakiernika dlategdo pytam czy samemu mozna sobie z tym poradzic jesli tak to jak? dodam ze autko jest czarne i jakos chce te miejsca zatuszowac do czasu wizyty u blacharza.Prosze o pomoc
zamiesc foto bo jakos niewiem w ktorym to jest miejscu
To jest rdza pekająca czy najpierw pęknięcia? Może masz kit-car?
Helo witam ponownie i Umieszczam fotki o do tematu
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dc17d1e2cf34eceb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f11fb703ae6233b3.html
heheh
to masz niezły beton na nadkolach!!!! Ktoś ci tam szpachli nawalił tak dużo ze az zaczyna odpadac;)))) Na takie cos jest tylko jeden sprawdzony patent!!!!! Kupujesz reperaturki i wymieniasz nadkola!!!!!
No kolega aurii ma racje, nic z tym nie zrobisz, jeździc i zbierac kase na reperaturki :(
Z kąd dostane takie reperaturki ?? i jak je wstawić??
[ Dodano: Nie 11 Maj, 2008 ]
czyli już tylko to mi pozostaje?? sam temu nie zaradze?? Ile blacharz wezmie za taką usługe orientujecie sie??
:szukaj: :zasady: nie boli. Allegro, a wstawić, no normalnie wyciac stare i wspawać ;D robota dla blacharza ziomuś. Zalezy, w Hondzie (bielsko-biała) za jeden bok z malowaniem zycza 600zł. Nie wiem ile blacharz moze wziasc, 200-300zł?
no to widze że przyzwoita robota sie szykuje :-/ szkoda bo myslełem ze chwilowo moze jakiejs szpachli jeszcze nawalić czy cuś.... ;-(
piotrlyszcz
11-05-08, 17:15
a słuchajcie ile taka reperaturka wytrzyma?
Nieśmiało chciałbym się dołączyć do tematu. Niedawno odebrałem swoją H od blacharza i mam poważne wątpliwości, czy zrobił mi dobrze błotniki. Problem polega na tym, że jak wspawał reperaturki, to spawy są widoczne gołym okiem i aby je przykryć, trzeba by użyć dość sporo szpachli (a to rodzi problemy jak u kolegi, który temat napoczął). Do tej pory nie miałem do czynienia z blacharzami i lakiernikami, więc boję się trochę z tym do lakiernika jechać, żeby mi nie marudził że blacharz robotę spaprał, to on teraz za to się nie weźmie. Zresztą kumpel mi zasugerował, że tak właśnie może być. Z górki dzięki za ewentualne sugestie, czy powinienem jechać do lakiernika, czy może jeszcze wrócić do blacharza żeby poprawiał.
http://img376.imageshack.us/img376/750/dsc00421wo7.th.jpg (http://img376.imageshack.us/my.php?image=dsc00421wo7.jpg)
http://img525.imageshack.us/img525/3954/dsc00425pc8.th.jpg (http://img525.imageshack.us/my.php?image=dsc00425pc8.jpg)
skolopendra
11-05-08, 18:55
czy powinienem jechać do lakiernika
szpachla załatwi tu problem
pospawane jet nie najgorzej ,widziałem lepsze cuda :)
shamet wg mnie masz to dobrze zrobione.
Po prostu przed lakierowaniem pójdzie na to szpachla, wszystko się wygładzi i nic nie będziesz widzieć.
Jesli bedzie dobrze zrobiona szpachelka (bez niej nie da rady) to nic nie popęka czy odpadnie. Koledze popękał kit bo miał marną blache prawdopodobnie. Pierwsze objawy zbyt duzej ilosci kitu to wklesniecie go lub wypuklenie
shamet, wszystko jest zrobione jak najbardziej ok. Troszkę szpachli i będzie git.
PS. Szpachla to nie jest żadne zło, jest nieodzowna w lakiernictwie renowacyjnym, należy jej tylko odpowiednio używac
Widać, wszystko ok, a ja niepotrzebnie się martwiłem. Dzięki piękne za opinie...
Jako że pasuje do tematu to się podłącze.
Może ktoś już robił i wie.
Ile będzie kosztować wspawanie reparaturki, i malowanie całego błotnika z cieniowaniem na drzwiach?
Mi lakiernik krzyknął 1100 zł ze wszystkim.
Samochód to coupe V gen.
to zalezy od miasta, np. pod Poznaniem za wspawanie reperaturek krzycza juz od 100zł sztuka, wiec 200zł + 300-400zł za lakier za 2 elementy wiec 600zl minimum
Mieszkam pod Warszawą.
Cena 1100 jest za 1 strone.
Chce się orientacyjnie dowiedzieć czy to normalna kwota czy wzięta z kosmosu.
Bo jeżeli za profi robote trzeba tyle zapłacić to będe musiał zrobić za tyle i koniec.
Jak ja się pytałem u siebie pod W-wą, to za wspawanie reperaturek i pomalowanie krzyczeli po 500-550 za stronę.
Mój znajomy lakiernik ze swoim teściem blacharzem zrobili mi to za 800zł (reperaturki dawałem ja).
W tej cenie mam: wstawione reperaturki, pomalowane na nowo zderzaki, sklejone peknięcie w przednim zderzaku, pomalowane listwy boczne, pomalowany siatex w zderzaku :speszony: , odmalowane wycieraczki i spolerowany cały samochód :d
Aż boję się mysleć ile bym zapłacił za to wszystko w "normalnym" warsztacie...
1100zl za jedna strone? o ja pier**** :(
1100zl za jedna strone? o ja pier****
No, ja też...
te 1100zł to jakis kosmos !!! Wieksza cześć ceny takiego zabiegu to cena lakieru ,szpachli, podkładu, robocizny to tam jest niewiele ;))) Jak by nie patrzec to zrobienie tylnich nadkoli wiąże się z pomalowanie prawie całego auta;))))
Jak by nie patrzec to zrobienie tylnich nadkoli wiąże się z pomalowanie prawie całego auta;))))
Zależy czy lakiernik jest dobry i wycieniuje tak, że nie będzie różnicy.
U mnie pomalowane zostały tylko nadkola (zderzaki to przy okazji) i po spolerowaniu całego autka nie widać co było malowane.
Wycena wyglądała dokładnie tak (pisał przy mnie):
reparaturka 150 zł
spawanie 250 zł
lakierowanie całego elementu z wygubianiem na słupku i cieniowaniem na drzwiach 300 zł
jego robocizna 300 zł
lakier ok 100 zł
Dziwie sie że policzył 2 razy robote 300+300 no i to spawanie drogie.
Chyba zadzwonie do niego i go wyśmieje. :bicie:
"lakierowanie całego elementu z wygubianiem na słupku i cieniowaniem na drzwiach 300 zł
jego robocizna 300 zł"
hehe no wlasnie, a wygubianie/cieniowanie to ci sie nalezy jak psu gnat, wiec chyba chcial sie popisac ;-)
spawanie tezdrogo, w toyocie kumpla wstawiali razem z fałdą (5drzwiowy) i wzieli 150 a w coupe fałdy nie ma ;/ poszukaj i objedz kilku jeszcze, targuj sie
U mnie wlasnie jade na taki zabiegw czerwcu, repertuarka lewego tylniego nadkola z malowaniem + tylnia klapa bo rdza wyszla+ dzwi kierowcy od dolu do listwy tez rdza po znajomosci 770zl
nightcrawler
12-05-08, 11:43
zapytam zeby nie tworzyc nowego...
czy reperaturka tylna, od hb lub sedana - civic 96-98 jest taka sama jak w coupe ?
sa na allegro i po hurtowniach ale tylko hb/sedan, a nie chce kupowac w ciemno :(
nie ma do coup, poszukaj w szukajce, wiara przerabia bodajże od hb
nightcrawler
12-05-08, 12:42
wyczytalem ze do 5gen to dol od hb a gora z sedana :aloha:
tak samo jest z 6gen ? tez nie ma producenta repertuarek ?
Jako że pasuje do tematu to się podłącze.
Może ktoś już robił i wie.
Ile będzie kosztować wspawanie reparaturki, i malowanie całego błotnika z cieniowaniem na drzwiach?
Mi lakiernik krzyknął 1100 zł ze wszystkim.
Samochód to coupe V gen.
Zaszpachlowac.
Zamalowac.
Zakatować.
Kupić drugie, lepsze autko
ej mam pytanie, ostatnio przy woskowaniu zobaczylem ze na nadkolu pojawily sie malutkie bąbelki rdzy (myslalem ze byly juz robione przez poprzedniego wlasciciela bo jak pobieralem auto to 0 rdzy gdziekolwiek bylo, a jednak wyszla)
ta jest cos kolo 4-5 malutkich bąbelków na obszarze o wielkosci monety 2 groszowej. i teraz pytanie, czy da rade to jakos uratowac, czy nawet jak postawie teraz na robienie jakiejs zaprawki to i tak po zimie wszystko wyjdzie z powrotem i tak czy siak bedzie trzeba reparaturki montowac?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.