dario55
08-05-08, 21:59
Panowie, mój problem z hamulcami trwa już dłuższy czas i nie mogę sobie z tym poradzić.
Pierwsze problemy pojawiły się jakieś 1,5-2 lata temu i oto jak wyglądały: 1) raz jest hamulec twardy ładnie wszystko działa hamuje bdb(i do tego stanu dążę); 2) hamulec wpada do połowy albo i dalej a jego skuteczność jest mała, pomaga powtórne wciśnięcie i wszystko ok. Po długich poszukiwaniach padło na pompę hamulcową. Kupiłem używaną 96r., bo niestety nowej nigdzie nie mogłem dostać. Problem z hamowaniem znikł - jak ja sie wtedy cieszyłem ;) .
Ale niestety przed tą zimą wszystko wróciło :( i nawet należy dodać kolejne zachowanie hamulca: 3) sytuacja jak w punkcie 2 tylko, że powtórne wciśnięcie nic nie daje, hamulec niby twardszy ale dalej mało skuteczny. Podczas zimy często miała miejsce sytuacja nr 2. Teraz jak się ociepliło hamulce znacznie się poprawiły ale i tak co jakiś czas (nie ma reguły kiedy) są słabe. Sprawdzone już mam: cały układ odpowietrzony, płyn wymieniany, przewody elastyczne nigdzie nie puchną, przewody sztywne wizualnie sprawdzone - brak niepokojących oznak, tarcze i klocki sa ok.
Podejrzenie pada znowu na pompę hamulcową, tylko jak pisałem nigdzie nie mogę jej dostać (poza ASO koszt koło 1000 :bicie: ). Używki za bardzo nie chcę bo znowu może okazać się rozwiązaniem tymczasowym. Teraz zmierzam do sedna tego tematu otóż moje pytanie brzmi co o tym sądzicie? Miał może ktoś podobne problemy lub wie gdzie można dostać jakiś zamienik pompy (w EPC jej numer to 46100-ST3-E03)? A może szukać przyczyny gdzie indziej niż w pompie?
To się trochę rozpisałem.
Hamulce mam bez ABSu; Civic MA8, D14A2; zdjęcie mojej pompy hamulcowej http://www2.speedyshare.com/data/334887606/10794767/9014093/Zdjęcie460.jpg
Pozdrawiam
Pierwsze problemy pojawiły się jakieś 1,5-2 lata temu i oto jak wyglądały: 1) raz jest hamulec twardy ładnie wszystko działa hamuje bdb(i do tego stanu dążę); 2) hamulec wpada do połowy albo i dalej a jego skuteczność jest mała, pomaga powtórne wciśnięcie i wszystko ok. Po długich poszukiwaniach padło na pompę hamulcową. Kupiłem używaną 96r., bo niestety nowej nigdzie nie mogłem dostać. Problem z hamowaniem znikł - jak ja sie wtedy cieszyłem ;) .
Ale niestety przed tą zimą wszystko wróciło :( i nawet należy dodać kolejne zachowanie hamulca: 3) sytuacja jak w punkcie 2 tylko, że powtórne wciśnięcie nic nie daje, hamulec niby twardszy ale dalej mało skuteczny. Podczas zimy często miała miejsce sytuacja nr 2. Teraz jak się ociepliło hamulce znacznie się poprawiły ale i tak co jakiś czas (nie ma reguły kiedy) są słabe. Sprawdzone już mam: cały układ odpowietrzony, płyn wymieniany, przewody elastyczne nigdzie nie puchną, przewody sztywne wizualnie sprawdzone - brak niepokojących oznak, tarcze i klocki sa ok.
Podejrzenie pada znowu na pompę hamulcową, tylko jak pisałem nigdzie nie mogę jej dostać (poza ASO koszt koło 1000 :bicie: ). Używki za bardzo nie chcę bo znowu może okazać się rozwiązaniem tymczasowym. Teraz zmierzam do sedna tego tematu otóż moje pytanie brzmi co o tym sądzicie? Miał może ktoś podobne problemy lub wie gdzie można dostać jakiś zamienik pompy (w EPC jej numer to 46100-ST3-E03)? A może szukać przyczyny gdzie indziej niż w pompie?
To się trochę rozpisałem.
Hamulce mam bez ABSu; Civic MA8, D14A2; zdjęcie mojej pompy hamulcowej http://www2.speedyshare.com/data/334887606/10794767/9014093/Zdjęcie460.jpg
Pozdrawiam