ciechon
29-03-14, 13:18
Witam,
może ktoś miał podobny problem.
Jakiś grubas na parkingu nie umiał przejść i złożył a następnie rozłożył lusterko.
Niestety nie wraca ono na swoje miejsce. Rozkłada się do samego końca, nie zatrzymuje się na swoim miejscu.
Od razu piszę że nie jest to wina bezpiecznika polimerowego. Lusterko składa się i rozkłada normalnie. Jedynie nie zatrzymuje się na swoim miejscu.
Pozdrawiam
ciechon
może ktoś miał podobny problem.
Jakiś grubas na parkingu nie umiał przejść i złożył a następnie rozłożył lusterko.
Niestety nie wraca ono na swoje miejsce. Rozkłada się do samego końca, nie zatrzymuje się na swoim miejscu.
Od razu piszę że nie jest to wina bezpiecznika polimerowego. Lusterko składa się i rozkłada normalnie. Jedynie nie zatrzymuje się na swoim miejscu.
Pozdrawiam
ciechon