PDA

Zobacz pełną wersję : [Civic 93, hatchback, eg4, LPG] Gaśnie na luzie ;(



bambosz
26-03-14, 11:15
Witam,

od pewnego czasu moja hania gaśnie zaraz po wciśnięciu sprzęgła (zarówno na benzynie, jak i na gazie).
Wygląda to tak, jakby jakieś urządzenie (nie wiem co za to odpowiada) miało lagi.

Objawy:
na ciepłym silniku (na zimnym jest ok) po wciśnięciu sprzęgła obroty spadają do 800... 500... 300... 0, auto gaśnie (zaświecają się kontrolki oleju, akumulatora, itp), ale po chwili samo odpala, obroty podskakują do 800, kontrolki gasną, silnik pracuje. Po 1 - 2 min (różnie z tym czasem) sytuacja się powtarza.
Wygląda to tak, jakby dosłownie urządzenie które odpowiada za trzymanie obrotów za późno reagowało na ich spadek (w sumie, jak dodaję gazu to wskaźnik od obrotów też jakoś tak z opóźnieniem się rusza - takie "1sek dodanie gazu na luzie" - ja już noga z gazu, a wskaźnik dopiero się podnosi ;D.
Czasem jest tak że akcja gaśnie / zapala powtarza się np 5 razy pod rząd w ciągu 1 min (jak auto jedzie wysprzęglone).

Byłem już w 2 warsztatach, w obu regulowali mi gaz.
W 1 - stawiają na zepsuty parownik (ale wtedy wcale bym chyba nie jechał, a ja mam problem tylko na luzie).
w 2 - stwierdzili że ma być ok, dali wydruk z ustawienia gazu, mieszanka ok, wszystko cacy, a auto nadal gaśnie :/

miał ktoś z was podobny problem ?

Ps. silnik D15B2,1,5

ładny
26-03-14, 13:22
piszesz ze gasnhe na pb i lpg a mechaniki reguluja lpg...dobre te mechaniory:D
to jest jednopunkt tak?po mojemu silniczek krokowy jest walniety,nie wiem jak tam u ciebie ale u mnie w d13 wykrecilem,wyczyscilem i pomoglo:)objawy mialem podobne

bambosz
26-03-14, 14:39
Silniczek krokowy to jest to coś ?

http://i62.tinypic.com/sfl3yc.jpg
to jest zdjęcie z neta (zaznaczyłem tylko kółko)

Odłączałem to, żeby sprawdzić która to rzecz te obroty podtrzymuje, ale bałem się odkręcić bo nie wiem czy tam nic nie wypadnie / wyleje się.

Można to bez problemu wykręcić, nie będzie problemu z wsadzeniem z powrotem ?

ładny
26-03-14, 14:55
tak to jest to:)
odkrecaj smialo,tylko nic tam nie reguluj bo jest srubka w srodku,wez wd40,napsikaj do srodka i zostaw na godzine,potem jeszcze raz,fajnie jakbys potem kompresorem przedmuchal i ma chodzic:D
a jak go odlaczysz to obroty ok?

bambosz
26-03-14, 15:22
A nie pamiętam już czy było ok, czy zgasł. To 2 tyg. temu było ;D
Dziś wieczorkiem pokręcę, może się uda. Kompresora niestety nie mam, ale może czymś delikatnie uda się przeczyścić ;).

ładny
26-03-14, 15:36
w takim razie wd da rade,daj znac czy pomoglo

bambosz
27-03-14, 08:08
Przedmuchałem (niestety tylko pompką ;D), przetarłem, wypędzlowałem, wypłukałem, nawet obudowę z wierzchu przeczyściłem ;D
Nic nie pomogło, gaśnie nadal ( głównie na gazie, na benzynie rzadziej ) :/
Przy okazji popatrzyłem na ten silniczek, on w środku ma taki... "gumowy gwint", to wszystko było i w większości nadal jest czarne, gdzie się dało przeczyścić odsłoniłem czystą szarą gumę... może po 20 latach trzeba to w całości wymienić ?

ładny
27-03-14, 08:45
ta guma powinna byc taka szara,pewnie jest juz calkiem do wywalenia,a jak odepniesz wtyczke od tego krokowca to nie ma poprawy?
moze masz za niskkie obroty na jalowym i dlatego gasnie?masz tam w d15 opcje recznego podkrecania obrotow?

bambosz
27-03-14, 08:57
Znaczy się tak:
standardowo mam te 800 obrotów (podkręcić mogę chyba tymi pokrętłami od gazu, ale że ostatnio to ustawiali to wolę nie tykać).
Wczoraj, po czyszczeniu silniczka zostawiłem auto na gazie (LPG) na luzie, żeby się nagrzało - dla sprawdzenia czy będzie gasło.
Stało chyba z 30 min i ładnie pierdziało (nawet mu się nie zbierało na gaśnięcie).
Dziś rano wsiadłem, przejechałem z 5 km, wysprzęgliłem (już nagrzane) z górki... i zdychło znowu :(.
Pod firmą na parkingu oczywiście zgasło na luzie, zapaliłem i na benzynie było już ok (O_o)

Wina gazu to raczej nie jest, bo tankuję ostatnio w różnych miejscach...

A czy po odłączeniu silniczka powinno zgasnąć, czy nie ?
Dojadę do domu, to sprawdzę na ciepłym silniku ;D

ładny
27-03-14, 09:58
u mnie jak mialem brudny krokowy tez tak gasl, na ssaniu bylo ok a jak sie nagrzal to wariowal,po odpieciu krokowca na cieplym obroty byly idealne a jak tylko go wpinalem,nawet nie gaszac auta to odrazu wariowaly,tylko ze mam d13 na gazniku ale mysle ze u ciebie bedzie tak samo,powinien sie uspokoic po odpieciu krokowca

srubkami od gazu to regulujesz lpg,pb regulujesz srubka gdzies przy przepustnicy,musisz poszukac

czarny91
27-03-14, 10:03
jeśli masz stożka to w czasie jazdy może ci wydmuchiwać gaz z dolotu tak gdzieś kiedyś czytałem, ale to tylko w czasie jazdy na postoju nie powinno być z tym problemu, może masz nieszczelny dolot?

bambosz
27-03-14, 11:13
Nie mam stożka, mam taki sam filtr jak na załączonym wcześniej zdjęciu + jeszcze ten "tłumik / zawijak" powietrza przed filtrem.
Dolot szczelny, ostatnio wymieniany i uszczelniany, standardowo uszczelka + silikon ;D.

Odepnę krokowy jak będę do domu jechał... może wtedy w czasie jazdy się uda ocenić czy to to ;D.

ładny
27-03-14, 13:20
tak zrob i zdaj relacje czy pomoglo:)

bambosz
27-03-14, 19:01
Nic to nie dało.

Na zimno:

silnik padł od razu,

Na ciepło:

z 3 min pochodził i też padł

Na benzynie było już ok, żadnych problemów.

ładny
27-03-14, 20:15
czyli po odpieciu krokowca na pb jest ok a na lpg gasnie tak?tak to zrozumialem:p
bo piszesz ze na pb bylo ok

bambosz
27-03-14, 20:19
Na benzynie z krokowcem jest ok, na gazie zdycha.

Bez silniczka benzyny nie próbowałem :/

ładny
28-03-14, 09:42
gaz musi zdechnac bo u ciebie to juz krokowy raczej jest potrzebny do prawidlowej mieszanki lpg,
odepnij krokowy i na pb pojezdzij,na gaz nie przelaczaj

bambosz
31-03-14, 08:45
No więc ...
W weekend wymieniłem filtr(jak raz byłem w sklepie, pacze a tam ... jest ;D) - ze standardowego na stożek.

Dziś przejechałem 25 km na gazie, z czego dość długie kawałki na luzie (3 x ponad 1 - 2 km) i wszystko było ok.
Zgasł dopiero pod firmą (jazda tylko na benzynie bez krokowca chyba nic po za wydaniem kasy na benzyne nie dało ):/

Jeszcze z ciekawości popatrzę jak wygląda stary filtr, może był zapchany strasznie (wydaje mi się że go wymieniałem przed zimą).

Kaznoś
14-04-14, 09:18
Witam, jako ciekawostkę bardziej powiem, że miałem identyczną sytuację w Civic Aerodeck 98 rok. Miałem się wybrać na regulację, jednak wcześniej robiłem rozrząd. Po wymianie moooocno zużytego paska, problem zniknął. Moja Hondzia znów trzymała obroty, nawet po wrzuceniu luzu przy 120km/h. Pozdrawiam