Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Problem z Civiciem - przegrzal sie



frees
03-05-08, 14:11
Witam,
brat stal autem na parkingu. Silnik odpalony. Nagle spod maski dym. Patrzy na wskaznik temp a on prawie na max. Wiatrak sie nie wlaczyl. Sholowalem go do domu. Plynu chlodniczego w zbiorniczku brawie w ogole. Natomiast cala lewa czesc silnika jest od niego mokra. Przewody wygladaja na cale , wiec nie wiem skad ten plyn uciekl. Dodoatkowo jak ustawialismy Honde, zeby linke holownicza podpiac, to silnik dziwnie odpalal. Tzn dziwny dzwiek byl, jakby cos mu przeszkadzalo. Zapalil, ale po chwili od razu zgasl. Jak juz przyjechalismy do domu (po dolaniu plynu chlodniczego), to to samo (silnik byl juz zimny). Jeszcze raz dokladnie wszystko poogladalem i odpalil bez problemu. Poki co wole go nie dotykac. Moze jak ojciec wroci z pracy, to bedzie wiedzial co to.

Dodam, ze miesiac temu wymieniana byla chlodnica. Przez ten miesiac zrobilem ok 1000km i, poza bledem czujnika predkosciomierza, ktory przeszedl po jednym dniu, nic sie nie dzialo.

Ktos ma jakies pomysly co sie moglo stac?

EDIT: Auto to Civic Vgen HB '92 z silnikiem d15b2.

eVok
03-05-08, 16:51
uszczelka pod głowicą

frees
06-05-08, 16:36
uszczelka pod głowicą


Tez tak podejrzewalem. Wentylator podlaczylem bezposrednio pod aku i dziala. Odpalilem auto, przejechalem kawalek i przestalo dzialac wspomaganie kierownicy. Spadaja mu obroty. Gasnie. I znowu caly plyn chlodniczy polecial na silnik. Dzisiaj juz nic nie zalatwie z tym. Dopiero w poniedzialek podzwonie po mechanikach.

[ Dodano: Wto 06 Maj, 2008 ]
Okazalo sie, ze przyczyna problemow z chlodzeniem bylo male pekniecie w wezu od chlodnicy. Plyn chlodniczy pomalu wyciekal, az uklad sie zapowietrzyl. O ile z tym nie mam juz problemow, to wspomaganie dalej nie chodzi. Wedlug mechanika to pompa wspomagania, bo wogole nie "ciagnie" plynu. On uwaza, ze to przypadek, ze akurat wtedy padla. Mozliwe to jest? Jakie inne przyczyny moga byc nie dzialania wspomagania?