Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Honda nie przyspiesza :(



zbigniewnekla
14-03-14, 18:50
podczas dłuższej jazdy, przy mocno rozgrzanym samochodzie około 10 km w mieście i w korkach, gdy próbuje wcisnąć gaz do dechy na drugim i trzecim biegu to obroty idą górę lecz Honda nie przyspiesza (taki objaw miałem również przed wymianą kompletu sprzęgła). Wymieniłem komplet sprzęgła na nowy (trzy dni temu), pompa sprzęgła również nowa, płyn wymieniony na świeży, układ odpowietrzony. Mechanik u którego wymieniałem sprzęgło powiedział, że to wysprzęglik do wymiany i tu się zastanawiam, czy takie objawy mogą świadczyć o zużytym wysprzęgliku(który zresztą mam zamiar jutro wymienić), czy może mechanik coś nawalił ?

probestic
14-03-14, 19:22
Co ma wysprzęglik do ciepłego auta ?

Coś Ci ten mechanik chyba kocopoły wciska.

Na zimnym jedzie dobrze, albo chociaż w miarę dobrze ? Zrobiłbyś samodiagnostykę, bo może czujnik powietrza, może ETC, może lambda ? Trochę tego jest.

zbigniewnekla
14-03-14, 19:31
tak, na zimnym samochodzie jedzie dobrze. Objaw jest taki jakby się sprzęgło ślizgało, lecz fachowcem nie jestem, z błędów pokazuje 61 i 67 oba znane, którymi mam zamiar się w przyszłym czasie zająć.

probestic
14-03-14, 19:57
Możesz odsunąć gumkę z wysprzęglika i popatrzeć jak pracuje. Jeśli nie ma tam wycieku, wszystkie biegi wchodzą całkiem płynnie, pedał nie wpada Ci w podłogę i zostaje, lub jest "gumowaty", i układ jest prawidłowo odpowietrzony, to wątpie żeby było się do czego przyczepić.

Jeszcze tak kontrolnie, co za sprzęgło włożyłeś ?

zbigniewnekla
14-03-14, 20:03
Możesz odsunąć gumkę z wysprzęglika i popatrzeć jak pracuje. Jeśli nie ma tam wycieku, wszystkie biegi wchodzą całkiem płynnie, pedał nie wpada Ci w podłogę i zostaje, lub jest "gumowaty", i układ jest prawidłowo odpowietrzony, to wątpie żeby było się do czego przyczepić.

Jeszcze tak kontrolnie, co za sprzęgło włożyłeś ?
miało być Valeo, a ten mechanik założył Nexus, już pisałem, żeby go omijać szerokim łukiem w innym dziale

probestic
14-03-14, 20:09
Z nexusem nie miałem styczności; ale nawet SRL'e ponoć dają radę :p

Sam włożyłem SRL do Corolli dwa tysiące km temu.

Słuchaj, z moich przygód z Civic'iem, miałem raz tak, że lambda w kolektorze była padnięta, a w samodiagnostyce nie było błędu. Auto faktycznie, ciepłe nie jechało - zimne, szatan ;)

Wymiana lambdy i jak ręką odjął. Po problemie na ciepłym.

zbigniewnekla
14-03-14, 20:15
Z nexusem nie miałem styczności; ale nawet SRL'e ponoć dają radę :p

Sam włożyłem SRL do Corolli dwa tysiące km temu.

Słuchaj, z moich przygód z Civic'iem, miałem raz tak, że lambda w kolektorze była padnięta, a w samodiagnostyce nie było błędu. Auto faktycznie, ciepłe nie jechało - zimne, szatan ;)

Wymiana lambdy i jak ręką odjął. Po problemie na ciepłym.

może faktycznie to wina sondy, jakby nie patrzeć wywala błąd 61

falek84
14-03-14, 20:33
piszesz ze obroty ida w gore, a auto nie przyspiesza to ewidenta wina sprzegla nie sondy

zbigniewnekla
14-03-14, 20:37
piszesz ze obroty ida w gore, a auto nie przyspiesza to ewidenta wina sprzegla nie sondy

jutro wymienię ten wysprzęglik koszt nieduży, jak to nic nie pomoże auto oddaje mechanikowi, w końcu za coś wziął pieniądze

probestic
14-03-14, 20:40
No ale pisałeś, że zimny jedzie git.


Nie będę się czepiał, ale nie wiem po co masz wymieniać coś, co "może" jest przyczyną, a może wcale nie.


Inaczej jeszcze - przed wymianą sprzęgła jak było ? Bo rozumiem, że nie wymieniłeś go sobie ot tak z czapki.
Czy wymieniłeś, bo nie przyspieszał tzn że niby się ślizgało, a to nowe niby też się ślizga ?

zbigniewnekla
14-03-14, 20:55
No ale pisałeś, że zimny jedzie git.


Nie będę się czepiał, ale nie wiem po co masz wymieniać coś, co "może" jest przyczyną, a może wcale nie.


Inaczej jeszcze - przed wymianą sprzęgła jak było ? Bo rozumiem, że nie wymieniłeś go sobie ot tak z czapki.
Czy wymieniłeś, bo nie przyspieszał tzn że niby się ślizgało, a to nowe niby też się ślizga ?

Wymieniłem bo się ślizgało przed wymianą. po wymianie to samo. Objawy są bardzo dziwne, jak tylko dzisiaj znów zaczęło się ślizgać to zajechałem od razu do tego mechanika co mi wymieniał, powiedział, że wysprzęglik, to ok wsiadam do cały czas odpalonego auta a tu biegi ni chuchu nie daje się wrzucić ani jedynki ani wstecznego. Wyłączyłem silnik, na nieodpalonym silniku wrzuciłem pierwszy bieg (nie wiem jakim cudem ale się dało) i odpaliłem(dało się wrzucić tylko trójkę podczas jazdy), zajechałem do domu, po dwóch godzinach postoju podchodzę do auta, odpalam i biegi wchodzą wszystkie, przejechałem się kawałek bez gazowania, wróciłem i odpowietrzyłem układ (wydaje mi się, że teraz biegi wchodzą lepiej).

mirasek
15-03-14, 00:41
To może być zatarty wysprzęglik, wszystko na to wskazuje, chyba że nowe sprzęgło to jakiś dramat.

Marecki
15-03-14, 01:44
Jesteś pewien na 100%, że on w ogóle wymienił to sprzęgło?

sent out from my lovely phone

m1j4g1
15-03-14, 06:13
Ja w moim poprzednim samochodzie miałem tak samo jak ty, po odpaleniu silnika biegi ciężko wchodziły żeby po chwili jazdy nie dało się wogule biegu zmienić, na wyłączonym silniku wchodziły bez problemu, padł mi faktycznie wysprzęglik, tylko że u mnie sprzęgło się nie ślizgało, musiałem tylko copochwila podpompowywać sprzęgłem, żeby je odpowietrzyć.

mlodyxx
15-03-14, 19:18
to ze biegi nie wchodza moze byc od wysprzeglika ,ale to ze sie slizga to juz nie od tego odkrec se rozrusznik i zobacz czy tam rzeczywiscie nowe sprzeglo siedzi ;p na nowym waleo kolega tez mial jaja przy bytowaniu chodzilo ja Automat wuuuuuuuuuuu buuuuuuuuuu a jazdy ni hu hu ;D po drugie gdzie masz stare sprzeglo:? zjedzone czy nie;/ czy go nawet nie widziales; :D

tomek_jeden
16-03-14, 16:53
ja mam podobne objawy tylko podczas przyspieszania silnik zaczyna buczec, obroty stoja w miejscu a samochod nie przyspiesza. musze puscic gas i nacisnac go jeszcze raz. dzieje sie tak coraz czesciej. na zimnym i na cieplym silniku. silnik d15z6

zbigniewnekla
17-03-14, 17:00
to ze biegi nie wchodza moze byc od wysprzeglika ,ale to ze sie slizga to juz nie od tego odkrec se rozrusznik i zobacz czy tam rzeczywiscie nowe sprzeglo siedzi ;p na nowym waleo kolega tez mial jaja przy bytowaniu chodzilo ja Automat wuuuuuuuuuuu buuuuuuuuuu a jazdy ni hu hu ;D po drugie gdzie masz stare sprzeglo:? zjedzone czy nie;/ czy go nawet nie widziales; :D

stare graty dostałem od mechanika, tarcza w dobrym stanie, łożysko i docisk bardzo zużyte, dwa dni temu odpowietrzyłem jeszcze raz zrobiłem 100km i nic się nie działo

zbigniewnekla
27-03-14, 12:13
Mam zamiar wyregulować pedał sprzęgła i mam pytanie odnośnie regulacji pedału sprzęgła, w manualu jest napisane, że pedał powinien być odsunięty od podłogi 161mm. Pytanie brzmi, czy ta odległość jest do gołej blachy czy do wykładziny. Jeśli do gołej blachy to ile powinien wynosić do wykładziny, czy po prostu ustawaić na "oko"?

zbigniewnekla
28-03-14, 09:07
problem ślizgającego się sprzęgła rozwiązany, pedał sprzęgła był źle ustawiony (brak luzu) i to było powodem ślizgającego się sprzęgła, tym bardziej nie polecam mechanika do którego zaprowadziłem auto, wołał wymienić kompletne sprzęgło i skasować grube pieniądze niż zdiagnozować problem

probestic
28-03-14, 09:23
Od początku coś tu było nie tak z tym Twoim problemem ...eh, szkoda gadać, takich mechaników to za jaja wieszać.