Problem z odpaleniem D15B2 94r

[Burkis]

Mam duży problem.
W poniedziałek auto normalnie hulało a dzisiaj jak wsiadłem do auta i chciałem odpalić to po przekręceniu kluczyka coś przy lewej nodze kierowcy zaczeło pstrykać i pompa pracuje non stop, kontrolka od ładowania i oleju przygasa a gdy chce przekręcić dalej to nic zero reakcji kontrolki gasną i pompa przestaje działać nawet rozrusznik nie jękną.

Co to może być za przyczyna?
Czyżby pompa padła albo coś się zawiesiło?

Proszę o pomoc

[boro]

Na tyle co mi się kojarzy nad lewą nogą jest skrzynka z bezpiecznikami i chyba są też przekaźniki, może któryś się zawiesił. Warto sprawdzić!

[qmick]

Może akumulator Ci padl kolego? :)

[Burkis]

No i sprawa się rozwiązała, nie powiedziałem wszystkiego. ;)
Odebrałem wczoraj pokrywe zaworów po malowaniu proszkowym no i wszystko pięknie wygląda no ale teraz nie o to chodzi, więc poprzykręcałem wszystkie uchwyty do pokrywy i "masę" no i próbowałem odpalić a tu :djablek: . A dzisiał wpadłem na pomysł żeby odkręcić mase i przymocować ją do pompy wspomagania - Przyłożyłem masę i przekręcam kluczyk a tu wszystko OK tylko miałem duży problem aby mi auto zapaliło bo po wczorajszych próbach zalałem świece i kolektor ssący no ale po wyczyszczeniu wszystkiego trochę się nadeptałem pedałem gazu aby mi odpaliło. Na pełnym gazie chodził na jeden gar no ale się rozkręcił i wszystko jest w najlepszym porządku.

Wczoraj nie wpadłbym na to że to masa winna (bo kto przykręca masę do malowanego elementu pomalowaną śrubą ) :bicie:

Dzięki Pozdro

http://burkis125l.w.interia.pl/DSC00079.JPG