Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : GWINT MTS - problem wysokości



wariat_mt
13-03-14, 20:23
Witam
Mam problem tego typu zalożony jest gwint przód i tył MTS V3 - skręcony każdy amor tak samo (4 zwoje do końca) i przód - lewa strona niżej niż prawa tył prawa niżej od lewej. Co może być przyczyną ?

yautja
14-03-14, 12:00
Rozkład masy ;) mam to samo. Po prostu skręć tak, żeby było równo z każdej strony.

wariat_mt
14-03-14, 16:29
heh rozklad masy - jak montujesz seryjne amory i springi to sa identyczne i auto stoi normalnie a tu taki myk ...

tak zrobie skrece wszystko na rowni ;)

bartex_92
14-03-14, 23:27
strona kierowcy z przodu jest zawsze nizej - bylo juz kilka watkow na ten temat - tak to zrobily male skosnookie raczki. spowodowane to jest ciezsza czescia silnika z tej strony itp. poczytaj a sie dowiesz ;)


Rozkład masy ;) mam to samo. Po prostu skręć tak, żeby było równo z każdej strony.

dobry pomysl, bedzie przynajmniej rowno. btw - jak sprawuje Ci sie ten gwint? twardo/miekko? ogolne wrazenia :)

yautja
15-03-14, 10:58
Mam ustawienie na ok. -30 i jest w miarę twardo.

wariat_mt
16-03-14, 10:53
powiem szczerze ze srednio jestem zadowolony z tego gwintu :( skrecony na maxa i tak wg mnie za wysoko - chcialbym nizej, na wczesniejszych springach siedzialo mi autko nizej (fakt byly ciete) :(

o skali twardosci ciezko mowic napewno auto sztywniejsze niz na serii ale ten gwint tramwaju z hondy nie robi :P

bartex_92
16-03-14, 13:49
tego tez sie spodziewam a zalezy mi na obnizeniu auta nieduzym kosztem wiec taki gwint wmiare sie nada. lubie twarde zawieszenie :D obecnie w mojej sa coilovery na oem amortyzatorach i jest wystarczajaco nisko lecz ciut za miekko. :/

yautja
16-03-14, 20:50
Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że im większe obniżenie tym miększe zawieszenie...

pawlak91
17-03-14, 10:09
przede wszystkim należy sobie uświadomić, że im większe obniżenie tym miększe zawieszenie...

dokładnie!

CeeJay
17-03-14, 15:32
Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że im większe obniżenie tym miększe zawieszenie...

dokładnie!

Chłopaki skąd wy takie teorie bierzecie? :confused: To czy gwint skręcimy wyżej czy niżej nie ma nie ma nic wspólnego z twardością zawieszenia.

pawlak91
21-03-14, 20:15
W takim razie od czego w głównej mierze zależy sztywność zawieszenia?

daniels10
22-03-14, 00:35
No proste ze jak niżej to zmienia sie twardość bo sprężyna jest rozciągniętą a jak jest scisnieta to juz na sama logikę ma ciężej sie ugiac ;)


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Cywa
22-03-14, 12:02
Sprezyny moga tez byc progresywne dzieki czemu sa skrocone ale ich praca dalej jest w "miekkim" zakresie, wszystko zalezy od danego zawieszenia, marki, modelu i typu. Kazde zawieszenie jest inne i inaczej pracuje dotyczy to samej sprezyny jak i amortyzatora a takze innych elementow zawieszenia takich jak wahacze, tuleje metalowo gumowe itd.

CeeJay
22-03-14, 14:52
No proste ze jak niżej to zmienia sie twardość bo sprężyna jest rozciągniętą a jak jest scisnieta to juz na sama logikę ma ciężej sie ugiac ;)

No nie do końca się zgodzę z tobą...Tak jak Cywa napisał wszystko zależy od wielu elementów i czynników, ale wezmę pod uwagę prostszy przypadek kiedy w zawieszeniu gwintowanym (bez regulacji twardości) mamy sprężyny o charakterystyce linearnej. Różnicę w sztywności zawieszenia będziesz miał wtedy jeżeli gwint skręcisz tak bardzo, że wstępne napięcie sprężyny, (bez obciążania go masą samochodu) będzie przekraczało wartość ugięcia sprężyny po obciążeniu jej masą karoserii i wtedy odczujesz jakaś znaczącą różnice w twardości. W innych przypadkach jest to raczej niezauważalne. Pomijam delikatne zmiany charakterystyki tłumienia amortyzatora. Z tego co wiem to tak to działa. :rolleyes:

daniels10
22-03-14, 18:35
Tak ale mowa tu o mts ;)


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Ja rozumiem wszystko ze tak jest jak mówisz ;)


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

CeeJay
22-03-14, 20:13
Skoro tak to dobrze, że się rozumiemy. ;) Nie wiem jak to wygląda w przypadku progresywnych sprężyn w gwincie mts-a bo jeździłem na nich niecały miesiąc i zmieniłem na linearne h&r :p

cHudy.
24-03-14, 18:18
Miałem też o to pytać. U mnie przód niezauważalnie się różni, ale tył to o grubość ręki. Lewy tył siadł pięknie, ale z prawej strony jest zdecydowanie wyżej. Gwint skręcony na maxa na wszystkich czterech kołach.

kozak_89
29-05-14, 23:45
Gwint z regulacją twardości i wysokości - POLECAM :P

hemicuda83
18-06-14, 15:05
No nie do końca się zgodzę z tobą...Tak jak Cywa napisał wszystko zależy od wielu elementów i czynników, ale wezmę pod uwagę prostszy przypadek kiedy w zawieszeniu gwintowanym (bez regulacji twardości) mamy sprężyny o charakterystyce linearnej. Różnicę w sztywności zawieszenia będziesz miał wtedy jeżeli gwint skręcisz tak bardzo, że wstępne napięcie sprężyny, (bez obciążania go masą samochodu) będzie przekraczało wartość ugięcia sprężyny po obciążeniu jej masą karoserii i wtedy odczujesz jakaś znaczącą różnice w twardości. W innych przypadkach jest to raczej niezauważalne. Pomijam delikatne zmiany charakterystyki tłumienia amortyzatora. Z tego co wiem to tak to działa. :rolleyes:


w praktyce..gwint dokręcony do góry..sprężyna ścisnięta..auto jechało jak taczka+koza
gwint opuszczony na maksa..sprężyna się rozciągła i 3 osoba weszła do tyłu ..0 jazdy..zrobiło się miękko