Zobacz pełną wersję : Pytanie o obroty na luzie w czasie jazdy b16a2
Witam , mam pytanie gdzie szukać usterki jeśli podczas jazdy wbije luz to obroty wzrastają do ~1500 , po zatrzymaniu się spadają do 800 . Z dodatkowych objawów to czasami , podkreślam czasami tak z 2 min po odpaleniu w czasie jazdy kiedy stoję na światłach obroty spadają bardzo nisko , przeważnie pierwsze zatrzymanie po odpaleniu tak jest ,lecz nie zawsze ... na kolejnym skrzyżowaniu już normalnie 800 obr. Silniczek krokowy i przepustnica wyczyszczona , blędów brak . Gdzie szukać przyczyny ?
No ewidentnie w układzie dolotowym, tam gdzie może zostać zakłócony proces regulacji biegu jałowego... Lub też układ sterowania owych obrotów biegu jałowego...
Stało się to z dnia na dzień...
Co pierwsze to do sprawdzenia wszystkie przewody podciśnienia, i uszczelnienia kolektora... warto zaciskać przewody szczypcami, i obserwować efekty, natomiast uszczelki spryskiwać najlepiej zmywaczem do tarcz hamulcowych i obserwować czy gdzieś nie wzrastają obroty...
No tak ale jak mam w czasie jazdy ściskać przewody pod maską ... przed remontem nie zwróciłem na to uwagi ... więc nie wiem kiedy to się stało . Niedawno to dopiero zauważyłem . Podciśneinia już sprawdzałem i są ok , tylko nie wiem czy to co idzie oryginalnie do filtra węglowego jest dobrze podpięte ... jest po prostu podłączone bezpośrednio bez filtra ( bo go nie ma ) . Druga sprawa , to mam zaślepiony w kolektorze kruciec który idzie właśnie do kolektora ...
A nie czasami rosną obroty po wciśnięciu hamulca?
Hmm po wciśnięciu rosną na chwile tak do ~1000 ale od razu spadają .
Kurcze jeszcze czasami obroty mi spadają do poziomu , że czuć drgania wg obrotomierze ~500 (ta malutka kreska) ale silnik nie gaśnie ... jak go zgasze i odpale na nowo to normalnie 800 trzyma ; / Do tego kiedy włączę dmuchawę to obroty zawsze falują 800-1000 rpm . Krokowy wyczyszczony , przepustnica też ... lewego powietrza nigdzie nie łapie . Wieczorem wrzucę fotki jak mam podłączone wszystkie podciśnienia ...może ktoś coś zauważy .
Spróbuj wyjąć i wsadzić bezpiecznik "back-up, radio", masz założone LPG?
Reset już robiłem niejednokrotnie... nic nie pomogło . LPG niee... w życiu bym nie zagazował b serii .
Obroty śrubą na przepustnicy regulowałeś ?
Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalk 4
Tak ...zgodnie z manualem na odłączonym krokowcu .
Ktoś jeszcze jakiś pomysł ? Może jakiś podobny przypadek ...
Mam u siebie tak samo. Jak znajde co bylo przyczyna dam znac
LPG niee... w życiu bym nie zagazował b serii
A cóż w tej B serii jest tak niezwykłego, że nie w życiu byś gazu nie założył... lepiej powiedz, że dobrze zarabiasz i cena benzyny jest na tyle niska, że LPG nie ma sensu zakładać... :D:D
Co do tych obrotów to warto sprawdzić jeszcze cały układ zapłonowy, świece, kable, i cały aparat zapłonowy...
W aparacie już podmieniałem cewkę i moduł i jest to samo , przewody i świece są ok . Nie wiem już co to może być . A co do gazowania to jakoś nie mam przekonania ... każdy kto ma zagazowane auto co chwile narzeka na coś , chociaż spotkałem się też z pozytywnymi opiniami . Poza tym instalacja gazowa najnowszej generacji nie jest zbyt tania , a ja ten samochód traktuje jako zabawkę na weekendy więc nie robię dużo km i zanim by mi się to zwróciło minie wieczność. Docelowo kupie jeszcze jakiś dupowóz w gazie ; ) Ale nie o tym temat ... widzę , że mam wręcz niemożliwy przypadek :D
Przypadek podobny jak Twój trapi wielu posiadaczy b16...
Po pierwsze nawet silnik w nowym samochodzie miał problemy z ruszaniem, bo gdy nie dołożyło się gazu, silnik gasł, również sam system utrzymania prędkości na niskich obrotach jest mocno archaiczny i pamięta połowę lat 80'', więc też nie ma co wymagać tego co jest w samochodach po 2005r...
Nawet sama konstrukcja dołu silnika ma na to duży wpływ czy koło zamachowe...
kazik2_h9w3
21-03-14, 21:35
Jak masz możliwość to podmień sondę i zobacz czy będzie to samo
Sonde wymieniałem , bo moja odmówiła posłuszeństwa (grzałka) . Nie pozostaje mi nic innego jak jeździć i się tym nie przejmować no chyba że ktoś kto ma podobny problem i znajdzie rozwiązanie to chętnie posłucham co zrobić ; )
przemoc666
25-03-14, 10:34
Też tak miałem, silnik mam w remoncie nie wiem więc czy coś się zmieni, ale też próbowałem wielu rzeczy, z tym że u mnie jeszcze krokowy bardzo piszczał, dałem nową uszczelkę+silikon i trochę się uciszył ale obroty dalej nie spadały od razu, a i akcja z bardzo niskimi obrotami dalej się miała miejsce - w szczególności jak mi przy ruszaniu zgasło, silnik często ogarniał się dobre 15-20s. zanim zaczął znowu normalnie pracować.
kiedy stoję na światłach obroty spadają bardzo nisko , przeważnie pierwsze zatrzymanie po odpaleniu tak jest ,lecz nie zawsze ... na kolejnym skrzyżowaniu już normalnie 800 obr.
Miałem też tak z tym jeszcze rano pierwsze odpalenie powoli wchodził na ssanie , wymieniłem krokowy wydawało sie że lepiej ale to tylko chwilowo po resecie tak było .
Pomogło czyszczenie przepustnicy wykręciłem też całkowicie tą śrubę od regulacji obrotów i tam wymyłem było sporo syfu/nagaru na tym stożku jak i w otworze , jak narazie jest wszystko ok .
Może trochę inne miałem objawy, ale w sumie kręci się to wszystko wokół dolotu.
Otóż zdjąłem przepustnicę w celu jej wyczyszczenia. Wyczyściłem na błysk wszystko, łącznie z kanałami wewnątrz i po założeniu był problem ze zbyt wysokimi obrotami.
Okazało sie, że po wyczyszczeniu nagaru motylek miał minimalny prześwit, przez który zasysało powietrze. regulacja ogranicznika motylka naprawiła problem ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.