Zobacz pełną wersję : Żabkowanie na pierwszym biegu
kiedy puszcze sprzeglo i auto toczy sie na jedynce zabkuje malo nie wywale szyby lbem, w czym szukac przyczyny?
Kable zapłonowe i świece kiedy były wymieniane? Pierw zaczął bym od tego :)
LeszekCIVIC
14-03-14, 09:51
Dlugo masz ten samochod? , mi moj samochodzik tak robil dopoki nie wyczulem idealnie sprzegielka .Masz to trzymajac noge delikatnie na sprzegle czy jak puscisz powoli sprzeglo i potem jak juz zdejmiesz noge i fura sie toczy "sama' to tez ten efekt wystepuje?
hmmm a moze juz masz "krótko" tego sprzegła?
Dlugo masz ten samochod? , mi moj samochodzik tak robil dopoki nie wyczulem idealnie sprzegielka .Masz to trzymajac noge delikatnie na sprzegle czy jak puscisz powoli sprzeglo i potem jak juz zdejmiesz noge i fura sie toczy "sama' to tez ten efekt wystepuje?
hmmm a moze juz masz "krótko" tego sprzegła?
jak puszcze sprzeglo i sie auto powoli toczy, na zadnym innym biegu oprocz I to nie wystepuje, swiece wymienione samochod ma cewki zamiast kabli zaplonowych ale cewki sa sprawne
moze sie dusi i musisz mu dac delikatnie gazu. To co opisujesz dla mnie jest normalne. W niektorych autach jak zostawisz bez gazu na samym sprzegle to niby cos tam pojedzie, w niektorych nie no i wlasnie epka tak Ci nie pojedzie musisz gaz. W ogole co to za jezdzenie na sprzegle bez gazu ? L`ki tak jezdza po placu manewrowym a nie :D
moze sie dusi i musisz mu dac delikatnie gazu. To co opisujesz dla mnie jest normalne. W niektorych autach jak zostawisz bez gazu na samym sprzegle to niby cos tam pojedzie, w niektorych nie no i wlasnie epka tak Ci nie pojedzie musisz gaz. W ogole co to za jezdzenie na sprzegle bez gazu ? L`ki tak jezdza po placu manewrowym a nie :D
w korku tak jezdze
Niech ktoś inny przejedzie się Twoim autem bo może koledzy wyżej mają rację :)
Niech ktoś inny przejedzie się Twoim autem bo może koledzy wyżej mają rację :)
na co dzien poruszam sie 3-4 roznymi autami i tylko civic zabkuje przy toczeniu sie na I biegu, byc moze ten typ tak ma
Ale tylko japonce lubia miec ciutke gazu tak samo jak przy zmianie biegu jak odejmiesz calkiem gaz to szarpnie.
No dokladnie, dla mnie to co opisujesz jest calkowicie normalne. Jak tocze sie po osiedlu czy do swiatel i hamuje standardowo silnikiem i wejdzie auto na te obroty okolo 1200 rpm kiedy "przywraca paliwo" z powrotem do ukladu to tez lubi tak delikatnie sobie "poskakac" czy "pozabkowac" jak to nazwales i trzeba wcisnac sprzeglo natychmiastowo, na jedynce mega to czuc na dwojce chyba nie wystepuje w ogole. Stad ja juz sie nauczylem dawno temu w tym aucie, ze lekko gazem operowac trzeba , sprzeglo odpuscic do tego lekko gaz, takie jakby kopniecie deliaktne, auto sie toczy jakas tam predkoscia i albo na luz wrzucam, albo delikatnie na jedynce jechac delikatnie wciskajac gaz. Teoretycznie staram sie jezdzic nawet przy nizszych predkosciach na 2 biegu, bo tak sie nauczylem " ze na 1 sie nie jezdzi tylko rusza " ale tez wiadomo nie zawsze jest to mozliwe jak czlowiek sie po 2-3 metry w korku przesuwa, wtedy wlasnie odpuszczenie sprzegla lekko gaz do tego i takie toczenie,a na samym sprzegle moze rzeczywiscie nie dac rady w tym aucie. Nie wiem jak to opisac tak slownie, zeby to sie bardziej dalo zrozumiem, ale mysle , ze kazdy wie o co chodzi :)
bunkerites
16-03-14, 09:23
U mnie bez gazu da rade ujechac :P i nie zabkuje
az sprawdze u siebie jak to wyglada :D jakie rozkminy w niedzielne popoludnie
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.