Zobacz pełną wersję : Wymiana szczotek i lożysk w alternatorze d15b7
Witam
Mógłby ktoś mi powiedzieć jak rozebrać alternator żebym mógł wymienić szczotki i łożyska bo nie widziałem takiego tematu ;/
sciagnij manual
nie łatwiej kupic uzywany 50złi po kłopocie
kupiłem używkę ale chce zrobić igłę żeby mieć sprawę alternatora z głowy na dłuższy czas
chodzi mi jak odkręcić kolo pasowe z alternatora bo nie mam pojęcia jak żeby czegoś nie zepsuć
okrecasz koło pasowe jakąś szmatą, sciskasz( z wyczuciem oczywiscie) w imadle i odkrecasz srubę...
jutro spróbuje tak zrobić
Dodam, że ja nie dałem rady odkręcić koła. Nie chciało po dobroci, to chciałem poświęcić nawet koło i ścisnąłem je bezpośrednio, a franca mimo wszystko nie puściła. Znaczy zaczęła się w końcu obracać przy odpowiednio dużej sile, ale się nie poluzowała, co wskazywałoby na to, iż koło nie jest zabezpieczone żadnym klinem. Czy tak jest ?
Mauala w końcu sprawdzałeś czy lepiej np bezmyślnie młotkiem robić niż schemat przeczytać
Mauala w końcu sprawdzałeś czy lepiej np bezmyślnie młotkiem robić niż schemat przeczytać
chodzi mi oto jak zblokować bezpiecznie kolo żeby nie uszkodzić i odkręcić nakrętkę z resztą dam sobie rade..
Witam
Mógłby ktoś mi powiedzieć jak rozebrać alternator żebym mógł wymienić szczotki i łożyska bo nie widziałem takiego tematu ;/
Zakładam że masz alternator Bosh:
Nakrętkę koła pasowego odkręca się pneumatem normalną nasadką, trzymając ręką za koło pasowe.
Łożysko na wirniku może nie chcieć zejść i próby zdjęcia go na siłę bez odpowiedniego uchwytu/ściągacza często kończą się uszkodzeniem wirnika.
Komutatora raczej nie dostaniesz/wymienisz sam. Szczotki można dopasować Bosha w cenie około 10zł. Trzeba lutować je do blaszek.
Podsumowując - bez narzędzi, lepiej oddać to do firmy która robi altki niż samemu dłubać
mój alternator jest taki a więc nie jest BOSHA
http://i59.tinypic.com/99qb6h.jpg
mój alternator jest taki a więc nie jest BOSHA
ok. Pokaż jak wygląda koło pasowe, a dokładnie śruba - przypuszczam że odkręca się tak samo: albo jak napisałem, alby wygiętym kluczem + odpowiednia "gwiazdka" w środek do przytrzymania osi
tak to wygląda
http://i57.tinypic.com/akaaki.jpg
całkiem inaczej - takiego nie rozbierałem więc Ci nie pomogę niestety.
Pnełmatem powinno puścić, a potem to już lekko się odkręci.
Właśnie o takim altku ja pisałem. Przygotuj się na fakt, iż nie będzie hop siup.
Przygotuj się na fakt, iż nie będzie hop siup.
juz wiem o tym ;/ robiłem alternator w alfie 156 i żadnych problemow mimo ze rok dużo młodszy a tu nie mogę nawet koła odkręcić;/
proponuje naciac ja szlifierka tak zeby ominac walek alternaora jak ci juz puszcza scianki nakretki to to co zostanie odkrecisz bez problemu , robilem tak na przegubach nie ruszanych 20lat , nakretka idzie w pi... ale reszty nie uszkodzisz
Albo niech ktoś Ci to udarem odkręci - sprawdzone.
odkręcone pnełmatem bez problemu:) łożyska sciągnięte wrzuce foty jutro jak to wygląda wszystko, szczotki w dobrym stanie więc nie jest zle:)
Alternator już po renowacji:) a więc tak łożyska dało się wymienić dwa ale potrzebny jest do tego specjalny ściągacz, szczotek nie ruszałem bo były prawie nie zużyte, do odkręcenia śruby trzymająca koło trzeba użyć pneumata i schodzi bez problemu :)
http://i60.tinypic.com/21meqoi.jpg
ja mam problem z odkreceniem koła od pompy wspomagania
kaczka208D
30-08-14, 20:19
Witam, jakie konkretnie są potrzebne łożyska do tego ? Nie da się ich wycisnąć "domowym sposobem", jeśli nie to jaki ściągacz jest potrzebny ?
"reaktor" koło od pompy ma lewy jakby coś :P u mnie sruba zblokowałem koło i poszło
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.