Zobacz pełną wersję : Bębny i zaciski - malować...nie malować?...
augustflacha
26-04-08, 17:08
zastanawiam się na jaki kolor pomalować zaciski i bębny w mojej czarnej ej9 bo przy alumach z dużym prześwitem te zardzewiałki wyglądają tragicznie :down: ...chodzi o to żeby nie wyglądało jak wiejski tuning :/ ...myślę że żółty to raczej odpada...doradźcie jaki kolor najlepiej pasuje do czarnej budy...ja się zastanawiam nad czarnym żeby się w oczy nie rzucało ale nie mam pojęcia czy fajnie będzie wyglądać... :>
zaciski nissin w oryginale byly ciemno zlote lub brazowy ... chyba ze masz brembo , wtedy czerwony ;]
augustflacha
26-04-08, 17:33
są standardowe... fabryczne...
Proponuje czerwony lub czarny
są standardowe... fabryczne...
wiec znasz moje zdanie
zastanawiam się na jaki kolor pomalować zaciski i bębny w mojej czarnej ej9 bo przy alumach z dużym prześwitem te zardzewiałki wyglądają tragicznie :down: ...chodzi o to żeby nie wyglądało jak wiejski tuning :/ ...myślę że żółty to raczej odpada...doradźcie jaki kolor najlepiej pasuje do czarnej budy...ja się zastanawiam nad czarnym żeby się w oczy nie rzucało ale nie mam pojęcia czy fajnie będzie wyglądać... :>
Na czarno :)
czerwono i do tego czerwony emblemat na maske
tak i nikt się nie gapnie jak zobacz bębny z tyłu.... :bicie:
ludzie trochę trzeźwego umysłu...
maluje na srebrno albo na złoto jak w oryginale :afro:
czarne !! wiem bo tez mam czarne auto ;)
pytanie czy kolega dąży do oryg. czy do byle czego ?
do czegokolwiek by nie dążył.. beben z tyłu to nie jest powód do dumy, żeby go pokazywać.. Ja u siebie pomalowałem na czarno, dzięki temu nie rzucają się w oczy a nie są pordzewiałe
ja pomalowałem na czerwono , bębny w civicu przy 15" nie wydają sie duże wiec to tak nie razi . Chciałem też na czarno pomalować ale nie rozumiem czemu czarny profesjonalny lakier do zacisków jest dużo droższy od czerwonego.
Jakimkolwiek pomalujesz będzie na pewno lepiej . U mnie przez rdze na bębnach nie mogłem jednego wogóle obrócić po oczyszczeniu dopiero jakos sie kreci ...
Srebrny lakier raczej pomniejszy optycznie felgę bo sie zleje z nią . Żeby felga była optycznie wieksza to musi być wyraźny kolor .
maluj na zloto/czarno ale z naciskiem na zloto
pytanie czy kolega dąży do oryg. czy do byle czego ?
nie uważam że pomalowanie na czarno to "byle co", ładnie wygląda i nie gryzie się z autem, no a przede wszystkim bębny nie rzucają się w oczy... Gdyby miał zaciski to by była zupełnie inna rozmowa ale ma bębny...
po mojemu tez czarne beda najlepsze. sam bede malowal w wekend - doradzcie jaki lakier kupic i jak malowac bez zdejmowania zacisku z auta?
adriangrabowski
27-04-08, 11:30
a ja mam na czerwono i jest super fajny kontrast przy czarnej feldze jaka mam
obrazowo na moim aucie wyglada to co innych razi tak(nie podzielam tego ):
http://images32.fotosik.pl/232/0d4ecb288443610em.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0d4ecb288443610e)
ja sięz godzę z tym:
do czegokolwiek by nie dążył.. beben z tyłu to nie jest powód do dumy, żeby go pokazywać.. Ja u siebie pomalowałem na czarno, dzięki temu nie rzucają się w oczy a nie są pordzewiałe
i z tym:
nie uważam że pomalowanie na czarno to "byle co", ładnie wygląda i nie gryzie się z autem, no a przede wszystkim bębny nie rzucają się w oczy... Gdyby miał zaciski to by była zupełnie inna rozmowa ale ma bębny...
ogólnie bębnami nie ma sie co chwalic wiec pasuje:
czarny/grafitowy i.... srebrny-jak jest felga z grubymi ramionami to wszystko sie zlewa
Ja mam zaciski w 2 autach i w obu sa grafitowe
Pomalowałbym też na czarno... Oba kolory wyglądają czysto i estetycznie jak sie łądnie pomaluje. I nie ma przerostu formy nad treścią.
a czerwony/złoty/zólty to mi wiochą (sorki ale tak) trąca w dzisiejszych czasach
Takich kolorów to bym uzył gdyby naprawdę było co pokazac.....
jaki lakier kupic i jak malowac bez zdejmowania zacisku z auta?
zaroodporny, dostępny w kazdej mieszalni, niekoniecznie typowy do zacisków
zacisk objechać szczotą drucianą, jakimś papierem ściernym, mile widziane odtłuszczenie.. tarczę i elementy, które nie mają być pomalowane oklejasz w miarę dokładnie (ciut farby na tarczy krzywdy nie zrobi, zetrze się przy pierwszym hamowaniu), malować dwie a najlepiej trzy warstwy. Jeżeli malowałeś kiedykolwiek coś sprayem, to nie będziesz miał problemu. Cała operacja zajmuje góra godzinę z przerwą na spacer do sklepu po piwko ;)
ja u siebie w szczawiu malowalem tydzien temu bebny w czarny mat.
wyszlo ok, przynajmniej tak mi sie wydaje.
lakoc
dzieki ziomie za odp; bebny juz pomalowane, w wekend czas na zaciski :aloha:
a czerwony/złoty/zólty to mi wiochą (sorki ale tak) trąca w dzisiejszych czasach
Takich kolorów to bym uzył gdyby naprawdę było co pokazac.....
ciemny złoty, brązowy Ci wiocha zalatuje ? no prosze cię ...
a czerwony/złoty/zólty to mi wiochą (sorki ale tak) trąca w dzisiejszych czasach
Takich kolorów to bym uzył gdyby naprawdę było co pokazac.....
ciemny złoty, brązowy Ci wiocha zalatuje ? no prosze cię ...
do seryjnych tarcz (małych) i tych zacisków?
jakbym miał ładne BREMBO, WILWOODY, czy NISSINY itp to bym może i pokazywał
a seria(nawet 260mm) w takim kolorze to odpust...
Piszesz w sumie o ciemnym złtym i brązie - to może fajnie wyglądać ale z odpowiednimi kolorami-mozna by sie skusić... ja pisałem o czerwony/złoty/zólty !! a to daleko od ciemny złoty czy brązowy... :)
a seria(nawet 260mm) w takim kolorze to odpust
Rafał, zacisk jak zacisk ale bęben ...
Lcfr, pisałem w pierwszym poście o kolorach właśnie dla nissina ...
bębnami wiadomo nie ma co sie chwalić ...
augustflacha
28-04-08, 09:52
oddałem właśnie do lakiernika...będą czarne... :d :d :d
dzięki za rady...
i pozdrawiam wszystkich
Skoro uważacie że zaciski i ogólnie hamulce są po to zeby sie nimi chwalić to gratuluje inteligencji...
Według mnie maluje sie po to żeby bardziej estetycznie to przy alu wygladało i po to żeby jednak bebny czy zaciski nie korodowały .
A to jaki kto kolor wybierze to juz chyba zależy od gustu a nie od tego czy komuś sie spodobają. Wieć pisanie że ktoś sobie pomaluje na inny kolor niż czerwony czy coś podobnego i nazwie to wioska chyba mija sie z celem .
Zastanawiam sie czy jak za rok ktoś powie że zaciski srebrne i czarne to wiocha to czy bedziecie zrywać ta farbę
Skoro uważacie że zaciski i ogólnie hamulce są po to zeby sie nimi chwalić to gratuluje inteligencji...
Według mnie maluje sie po to żeby bardziej estetycznie to przy alu wygladało i po to żeby jednak bebny czy zaciski nie korodowały .
Maluje sie po to by było czysto i estetycznie ale spójrz na ulice.... Jak widze masę tjuninkowanych aut z tarczami jak spodek i czerownymi zaciskami czy bębnami to siłą rzeczy nie chcę by moje tak wyglądało. I tyle. To forum i każdy moze napisać swoje zdanie.
Jak mam 4 tarcze to sobie pomaluje tak by było własnie czysto i estetycznie (czarny/grafit/srebrny/ciemnozłoty). to co w innych autach budzi respekt (złote zaciski i duza tarcza) w innych moze smieszyć(złoty zacisk i.... spodek czy bęben...). Im bardziej "krzykliwie" malujesz tym bardziej wypada "mieć się czym pochwalić" - czyli jak u człowieka - starasz sie nie zwracać uwagi na szczegóły które nie są powodem do dumy (bo bębny nie są)
Wiadomo, że lepiej mieć bębny czerwone i zdabane niz brudne i z rdzą... Ale JESZCZE lepiej mieć czarne czy grafitowe bo będą czyste i zadbane a nie będą sie rzucały w oczy.
Zastanawiam sie czy jak za rok ktoś powie że zaciski srebrne i czarne to wiocha to czy bedziecie zrywać ta farbę
Nikt nie będzie zrywał-pomaluje na nowo-po naszych ulicach po zimie przyda się odświeżenie. Tylko zaciski piaskowane i malowane wytrzymują dłużej. Jeżeli je tylko odczyścisz (szczota druciana itp) to i tak kiedyś (dośc szybko) wyjdzie ruda.
Jak dla mnie bębny to nie powód do wstydu . To nie jest takie złe rozwiazanie konstrukcyjne i w aucie do 100 KM jest wystarczajace.
Dopiero śmiesznie by wygladało jakbym wielkie jak pizza tarcze załozył do mojego civica który ma 75 KM i jak tu piszecie " pochwalił się" czerwonymi zaciskami . Mam racje?
Ja miałem mozliwość kupienia tanio takiej farby a nie innej . Na czarną musiał bym czekać niewiadomo ile . I nie jest to jakiaś farba w spreju tylko specjalny lakier do zacisków 2- składnikowy z utwardzaczem do malowania pędzlem.
Jak dla mnie bębny to nie powód do wstydu . To nie jest takie złe rozwiazanie konstrukcyjne i w aucie do 100 KM jest wystarczajace.
Dopiero śmiesznie by wygladało jakbym wielkie jak pizza tarcze załozył do mojego civica który ma 75 KM i jak tu piszecie " pochwalił się" czerwonymi zaciskami . Mam racje?
Ja miałem mozliwość kupienia tanio takiej farby a nie innej . Na czarną musiał bym czekać niewiadomo ile . I nie jest to jakiaś farba w spreju tylko specjalny lakier do zacisków 2- składnikowy z utwardzaczem do malowania pędzlem.
hahah dokładnie! całkowicie się z Tobą zgadzam i też się na czerwono "pomaluję". A co do tych bębnów to nie każdego stać na swap (planuję na przyszłość dopiero) i nie każdy od razu ma zaciski więc to chyba żaden grzech pomalować też bębny? Na pewno wygląda to duuuuuużo estetyczniej i ciekawiej niż zardzewiały bęben, który aż kłuje w oczy.
Lcfr za tego ostatniego posta też masz u mnie dużego Żubra ;)
sa takie fajne farbki zlote/brazowe w ktorych sa drobinki metalu, mosiadzu , swietnie znosi temp i nie odpada
augustflacha
01-05-08, 13:54
pomalowane :) ...czarny mat :) ...nie rzuca się w oczy, jest czysto a jak się przyjrzeć to spoxxx wygląda...o niebo lepiej niż to co było...pzdr....
Ważne że tobie sie podoba :) to chyba najważniejsze...
Zapodaj może jakaś fotke koła z bliska :)
A jaki kolorek zaproponujecie do mojego srebrnego sedana ? na ciepłe dni wejdzie felga ale 14' srebrna bo na nic wiecej mnie nie stać obecnie. i chciałbym pomalować zaciski przód i tył. i teraz pytania - czytałem temat i wynika z tego ze srebrna moze optycznie felgi pomniejszyć wiec raczej nie, czerwona odpada bo to nie golf a u mnie kazdy golf ma czerwone hehe, myśle że najbardziej pasowałby czarny badz jakiś ciemno grafitowy, antracytowy. badz takie propozycje jakie grafix zaproponował ale nie wiem jak taki braz by pasował.
a czym malować ? pędzelkiem czy spray ? czarny spray znajde gorzej z reszta kolorów. musi być odporny na temp czy cos jeszcze ? Hammerite moze być ? ale też jakis konkretny ??
Napewno nie czerwony!Proponuje kolor Grafitowy.Taką farbke w spreyu kupujesz w każdym sklepie motoryzacyjnym i jest to farba przeznaczona do malowania zacisków i bebnów.
A jaki kolorek zaproponujecie do mojego srebrnego sedana ?
Ja proponowałbym na czarno, wygląda to całkiem nieźle aczkolwiek np u mnie efekt jest mało dostrzegalny ponieważ mam grube ramiona w felgach.
a czym malować ?
ja malowałem farbą VHT brakes, spray, kolor czarny połysk. na 2 bębny i 2 zaciski zużyłem około 3/5 puszki, oczywiście do malowania wszystko było zdjęte z samochodu. wyszło to mniej więcej tak:
http://img300.imageshack.us/img300/8566/tarcze.jpg
Pozdro
Ja mam zielone i też jest fajnie
http://img111.imageshack.us/img111/2475/img3107a.jpg
Ja proponowałbym na czarno, wygląda to całkiem nieźle aczkolwiek np u mnie efekt jest mało dostrzegalny ponieważ mam grube ramiona w felgach.
ja malowałem farbą VHT brakes, spray, kolor czarny połysk. na 2 bębny i 2 zaciski zużyłem około 3/5 puszki, oczywiście do malowania wszystko było zdjęte z samochodu. wyszło to mniej więcej tak:
http://img300.imageshack.us/img300/8566/tarcze.jpg
Pozdro
kolego a gdzie kupiles ta farbe??
kolego a gdzie kupiles ta farbe??
farbę kupiłem od użytkownika tego forum który ma w ofercie produkty VHT, nick: minime, koszt to o ile dobrze pamiętam 68 PLN
no własnie się chyba zdecyduje na grafitowy badz podobny. no chyba że bym taki jakiś fajny brązowawy znalazł ale raczej grafit - czarny. jak znajde bo bylem dzis w sklepie z farbami i do zacisków miał tylko zółty i czerwony blee....
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.