Trudno zapala, potem trzęsie

[raffaell]

Auto zimne zapala bardzo ciężko. Po jakiś 2 minutach prób zapala, ale silnik chodzi trzaskając się, trzęsąc autem. Dodaję gazu a on warczy i trzęsie. Po ok. 20-30 sek. przyspiesza obroty i już jest ok. Zgaszę i zapalam już normalnie. Ale jak ostygnie powtórka z rozrywki :evil:
Co to za dziwadztwo?

[Dzida]

Świece... Po prostu jak odpalisz zimny silnik to chodzi na 3 garach, czwarty łapie dopiero jak się rogrzeje. Mój kumpel miał to samo, i po zmianie świeczek jest miodzo.

[raffaell]

Ale świeczki nie mają jeszcze 10kkm, a jeździłem już po 40 i było ok
Tylko kabelki od nowości (10 lat 200kkm), to może one?

[kosiniak]

kabelki lub swieczki zioomku :)

[wieshaq]

chodzi na 3 garach
zgadza sie. jak nie swiece to moze aparat nie bangla jak zimny. najpierw ustal ktory nie pali. a potem wez jakas jedna dobra swiece i podmien na zimnym.

[emg]

albo czujnik temperatury bo wtedy też na zimno może ciężko zapalać

[Dzida]

Jestem pewny, że to nie świeczki... Ja kiedys kupiłem cztery NGK, dumny z zakupu wkręciłem od razu pod klepem, pale a tu moje D14A1 chodzi jak zatarty czołg... Było jasne, że to przez swieczke (to jest to - kupić wadliwe ngk) zmieniełem i było miodzo...

Mój kumpel w sienie miał to samo. Jemu świeczki padły przez LPG, zmienił i wszystko jest wporząsiu.

Co do wymiany świeczek, wymieniaj co 10-15 tysi jak masz LPG, a co 15-20 jak jeździsz na benie... Chociaż ja zmieniam wszystko częściej (świeczki co 10-12) ale wiem, czym jadę =]