PDA

Zobacz pełną wersję : EG3 HB tępe uderzenia z tyłu przy 40km/h



kwasny
06-03-14, 07:20
Jak w temacie. W okolicach 40km/h zaczynają się pojawiać "tępe" uderzenia z tyłu. Jest to słychać jak by gumowym młotkiem walił. Na oko sprawdziłem:
- Opony nie mają burchla
- Sprężyny i amory na oko całe (patrzyłem niestety wieczorem przy latarce)
- Ruszanie hanką na boki i góra dół nic nie daję
- Sprawdzone dokręcenie kół.

Rano jechałem do pracy i powrót bez odgłosów. Wieczorkiem wyskoczyłem do sklepu po wodę i zaczęło napierdzielać. Nie wjechałem w żadną dziurę nic nie było uderzone. Najgorsze, że na piątek pilnie mi potrzebne auto. Ktoś miał takie objawy lub może coś zasugerować? Będę wdzięczny za wskazówki.

PS. Hanka dokładnie tydzień wcześniej była na szarpakach u znajomego diagnosty i wszystko było ok. Zero luzów, amory po 80% sprawności.

motomaniak1988
06-03-14, 07:37
Wydech nie obija się o nic ?

kwasny
06-03-14, 08:45
wydech był wymieniany na nowy na początku lutego :-( ale po pracy sprawdzę jeszcze gumy wydechu może któraś padła.

marek44em
06-03-14, 09:10
zdejmij bębny i sprawdź szczęki hamulcowe.

LechuLK
06-03-14, 10:55
Może mocowanie amora od góry coś nie tak? Ale to by było słychać jakbyś napierał z góry na bagażnik na postoju.

kwasny
07-03-14, 08:31
A więc Panowie po pracy podjechałem do mechanika. Zdjęliśmy bębny, wszystko ok. Jako, że mam rozebrany tył w celu ustalenia przyczyny basenu sprawdziliśmy od razu mocowania amorów. Oczywiście wszystko ok. Mała jazda i dalej słychać napierdzielanie. Koło poszło na wyważarkę w celu sprawdzenia czy może burchel się nie robi podczas obrotów. Co się okazało. W oponę wbił mi się zakrzywiony drut i pięknie siedział między lamelkami. Jako, że kapcie jedno sezonowe i wysokie lamelki więc nie było go za bardzo widać. Co ciekawe siedział tak, że nie schodziło powietrze z opony.

PS. Proszę moderatora o przeniesienie do działu "niewiarygodne" :-)