PDA

Zobacz pełną wersję : kapiący olej spod aparatu zaplonowego po wymianie oleju



toczek
02-03-14, 20:05
Wymienilem uszczelke (oring) aparatu zaplonowego okazalo sie ze nawet jej tam nie bylo a teraz olej leje sie o wiele bardziej niz jak bylo bez uszczeki . Widac ze spod aparatu co 2-3 sekundy zlatuje na czujnik pod aparatem kropla oleju. W kopulce jest czysto. Oring zamowiony u jednego z forumowiczow. hmm mial ktos moze podobny problem, a moze cos ja zle zrobilem. jakies zasady, reguly podpowiedzi co do montazu tej uszczelki i aparatu?
Dodam ze przy dokrecaniu gornej sruby aparatu mocowane w glowicy sie troche wygina wraz z mocniejszym dokreceniem. Zaczyna kapac po ok. 2-3 minutach od odpalania.
Jakies sugestie ? moge porobic zdjecia jutro jbc

CRX1
02-03-14, 21:30
Może oring żle dobrany .

toczek
02-03-14, 21:31
podobno oem

Sheiva
03-03-14, 00:50
Dodam ze przy dokrecaniu gornej sruby aparatu mocowane w glowicy sie troche wygina wraz z mocniejszym dokreceniem.
Que ??
Nie obróciłeś Ty wałka o 180* przypadkiem ?
Wpusty wchodzą tylko w jednym położeniu prawidłowo i nie potrzeba żadnej siły bo aparat przylegał do każdego z mocowań, po prostu sam się na nich układa.
Z drugiej strony, piszesz, że silnik odpala... Na pewno nic nie powinno się wyginać.

CRX1
04-03-14, 02:47
Jeszcze raz zdejmij aparat i sprawdż , bo na oringu oem ,aparat wchodzi idealnie i nic nie odstaje . Może żle płetwy trafiły w wypusty wałka , ale miałbyś z 5mm odstępu od mocowania .

birchie
04-03-14, 08:20
bo na oringu oem ,aparat wchodzi idealnie i nic nie odstaje

A na oringu nie-OEM odstaje?? Przecież to jest zwykły oring olejoodporny 27 x 3,2 :P

Cobain
24-03-14, 18:53
mam ssacy z przepustnica z B18...napisz PW do mnie masz skrzynke zawalona !!!