Kamil1991
22-02-14, 16:39
Witam...
Więc napiszę co jest grane. Mianowicie dzisiaj czyściłem całą przepustnicę (mam kolektor z Z6). Rozebrałem ją na części (motylek ze sprężynką, wykręciłem i wyjąłem przesłonę tą okrągłą blaszkę, silniczek krokowy) Po złożeniu i wyczyszczeniu skręciłem i podłączyłem wszystko tak jak być powinno (Tps, map sensor) Od razu mówię ze dobrze wtyczki podpiąłem. A motor nie odpala... Paliwo dochodzi, iskra jest, bo załapuje ale nie chce zapalić... co pominąłem? Nie wywala błędu żadnego, oprócz błędu nr. 92 par paliwa.... (to mam odłączone) nie wiem, czy przy rozkręceniu tej przesłony, nie działa czujnik położenia przepustnicy?? Już nie mam żadnych pomysłów...
Pomóżcie!! :D
Więc napiszę co jest grane. Mianowicie dzisiaj czyściłem całą przepustnicę (mam kolektor z Z6). Rozebrałem ją na części (motylek ze sprężynką, wykręciłem i wyjąłem przesłonę tą okrągłą blaszkę, silniczek krokowy) Po złożeniu i wyczyszczeniu skręciłem i podłączyłem wszystko tak jak być powinno (Tps, map sensor) Od razu mówię ze dobrze wtyczki podpiąłem. A motor nie odpala... Paliwo dochodzi, iskra jest, bo załapuje ale nie chce zapalić... co pominąłem? Nie wywala błędu żadnego, oprócz błędu nr. 92 par paliwa.... (to mam odłączone) nie wiem, czy przy rozkręceniu tej przesłony, nie działa czujnik położenia przepustnicy?? Już nie mam żadnych pomysłów...
Pomóżcie!! :D