PDA

Zobacz pełną wersję : wydmuc****/ rozwala uszczelkę miski olejowej d16y3



raspil
17-02-14, 09:09
witam , z mojej hondki zaczął lecieć olej z miski no to wymiana uszczelki ( zamiennik) jeden dzień spokojnej jazdy i spokój ale jak tylko troche auto pogoniłem to znowu leci :/ no to następna wymiana uszczelki stara rozerwana na odcinku ok 5cm :/ (nowa z aso) założona wczoraj u mechanika wracam do domu znowu auto pogoniłem a dziś w pracy pod autem plamy oleju :/ czy to jakieś ciśnienie ? albo jakiś pomysł co to może być nie tak z tym autkiem ? bo tego oleju to naprawdę niknie w oczach

probestic
17-02-14, 09:23
Spytaj się mechanika czy dokręcał Ci uszczelkę z odpowiednim momentem :)

Jest opcja, że uszczelka odrobinę się "układa" ( jeśli to nie OEM ;) ) i coś tam może puścić, trzeba lekko dociągnąć śrubki i powinno być ok ...natomiast wątpie w taki scenariusz u Ciebie, po jednym dniu :]

bartek1706
17-02-14, 09:38
Dokładnie tak. Jeśli krawędzi miski i bloku zostały oczyszczone ze starej uszczelki, nowa to OEM (choć ja zakładałem Elringa i też problemów nie było) i dokręcona z odpowiednim momentem to nie ma prawa nic lecieć ;)

raspil
17-02-14, 11:23
no ale ja rozumiem jak leci jak jest nieszczelność ale ta uszczelka się rozrywa szarpie na odcinku ok 5cm , mechanik jest sprawdzony robi mi zawsze auta honed 5gen też mi robił I tam takich jaj nie było żeby olej uciekał prawie strumieniem :D I to na nowej uszczelce ;) aha I jaki ma byćten moment ?

probestic
17-02-14, 11:27
no ale ja rozumiem jak leci jak jest nieszczelność ale ta uszczelka się rozrywa szarpie na odcinku ok 5cm , mechanik jest sprawdzony robi mi zawsze auta honed 5gen też mi robił I tam takich jaj nie było żeby olej uciekał prawie strumieniem :D I to na nowej uszczelce ;) aha I jaki ma byćten moment ?

No to wybacz, ale ja nie rozumiem już niczego tutaj :) części dobre, mechanik dobry ... co zostaje ? źle wykonana robota :)
Może nie wyczyścił dostatecznie miski/bloku, może "upychał" uszczelkę śrubokrętem czy czymś ostrym, bo i o takich praktykach słyszałem i dlatego takie jaja.

Gdzieś tu jest błąd w sztuce - ja mam Elringa od półtora roku włożonego - fakt, zaczął sobie lekko podciekać ...po roku :] dociągnięte i jest wszystko spoko.

raspil
17-02-14, 12:04
hehe to mam samych lipnych mechaników w mieście ;) pierwszą wymianę robił sasiad mechanic a drugą ojciec dobrego kolegi co też jest mechanikiem I naprawdę zna się na robocie ;) czyli nie ma takiej możliwości że coś jest nie tak z silnikiem I gdzieś jest za duże ciśnienie I rozwala tą uszczelkę ?

ElDiablo1212
17-02-14, 22:06
U ojca miałem taki problem, wymieniał on dwa razy sam uszczelkę i za każdym razem po tygodniu leciało na nowo, sprawdzając poziom oleju zobaczyłem że rurka w którą wchodzi "bagnet" stoi za wysoko porównałem z autem kolegi i rzeczywiście. Rurka od miarki była za wysoko i ojciec lał za dużo oleju i ciśnienie wypychało uszczelkę. Sprawdź może też jest tak u ciebie ;)

Szczur[R]
18-02-14, 17:07
U ojca miałem taki problem, wymieniał on dwa razy sam uszczelkę i za każdym razem po tygodniu leciało na nowo, sprawdzając poziom oleju zobaczyłem że rurka w którą wchodzi "bagnet" stoi za wysoko porównałem z autem kolegi i rzeczywiście. Rurka od miarki była za wysoko i ojciec lał za dużo oleju i ciśnienie wypychało uszczelkę. Sprawdź może też jest tak u ciebie ;)
w misce nie ma przecież żadnego ciśnienia, dodatkowo jest odpowietrzenie skrzyni korbowej + odma na głowicy. Nie ma takiej możliwości żeby uszczelka ciekła przez zły stan oleju. Chyba że zatkałeś odmy