PDA

Zobacz pełną wersję : Światła cofania nie świecą.



legend2211
13-02-14, 16:02
Witam. Mam nadal problem ze światłami cofania w moim d14a4 z 1996r wersja HB 3d. Wymieniłem czujnik w skrzyni i nadal nic... Gdzie szukać przyczyny???? Ktoś coś doradzi???

gorky
13-02-14, 18:41
Jak czujnik OK to miernik w rękę i szukaj przerwy w obwodzie.

legend2211
13-02-14, 19:05
Miernika właśnie nie mam :( tylko jak ja mam to zrobić?? całą instalacje mam odkopać żeby to spawdzić:(

bezpiecznik jest od tych świateł pod numerem 19 tak wyczytałem w manualu jaki dostałem z autem i też jest ok

dymek91
14-02-14, 20:42
Jezeli nie posiadasz miernika to moze warto kupic (20zl) jezeli jednak nie to bierzesz zarowke np taka jak jest w kierunkowskazie, lutujesz dwa kabelki a dalej juz z gorki - jeden to masa a drugi podpinasz pod kabelek na ktorym szukam pradu. Swieci zarowka- prad plynie- szukaj dalej usterki. Chyba prosciej sie nie da...

ma1ster
14-02-14, 20:53
Czujnik masz dwu pinowy na skrzyni, zdejmij wtyczkę, weź urządzenie Mc Gyvera i zewrzyj nim te dwa piny, jak Ci nie zaświeci po przekręceniu stacyjki do pozycji zapłon, to dopiero będzie można powiedzieć, że obwód elektryczny...

Dalej patrz jak koledzy wyżej piszą, dodam, że włącznik na skrzyni przerywa i zwiera obwód świateł cofania, ale tylko masę... Plus jest stały po stacyjce do samej żarówki...

legend2211
10-05-14, 17:54
To u mnie raczej plus nie idzie. Juz mnie to bierze. Plus jest kolor zielony z czarnym paskiem i teraz pytanie do znawcy gdzie idzie ten kabel? Zarowki sprawne sprawdzone. Czyli czujnik jest to tylko masa? laczy mase tak? jesli bym po kablu dal + z akumlatora i podlaczyl to bedzie dzialac? wybaczcie ale w elektronice to lajik jestem

daniels10
11-05-14, 00:46
Jezeli dasz + osobno to powinno działać oczywiście pod warunkiem ze bedzie dobra wiązką do światła


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

legend2211
11-05-14, 10:58
Dobrze dzieki za odpowiedz. Dziasiaj sie zabieram za robienie tego i moze cos uda mi sie wymyslic. Jak sie zdeneruje to chyba dzisiaj caly srodek z auta wyleci to przy okazji wyczyszcze wszystko z kurzu jaki sie tam zebral. Zobaczymy co z tego wyjdzie....

legend2211
12-05-14, 08:05
Problem chyba znalazlem. Jakis pajac po prostu upier... kable przy kostce ktora znajduje sie za szufladka na roznosci ( ta pod popielniczka ) idzie tam kabel od swiatel cofania. Jest zielony z czrnym i zolty ktore to wychodza z czujnika po zwarciu ich swiatla zapalaja. Teraz pytanie gdzie to powinno byc podlaczone ?

legend2211
13-05-14, 20:01
http://images64.fotosik.pl/975/debbf9831afc2e82med.jpg (http://www.fotosik.pl)


Ktoś coś powie na ten temat gdzie te kable powinny byc??? coś mi tu sie wydaje ze była jakaś rzeźba robiona w tej instalacji

legend2211
02-06-14, 17:17
Up. Ponawiam pytanie ktos moze pomoc? chlopaki z Wieruszowamoze ktos? dobrze by bylo porownac z innym 6g

ma1ster
02-06-14, 20:42
Za bardzo zamotałeś sprawę... uciętą wtyczkę zostaw w spokoju... bo kto wie co tam było... jak wszystko działa, to nie warto się nią interesować...

Naprawiłeś już ten obwód świateł cofania???

legend2211
03-06-14, 22:38
Wczoraj znalazlem problem i juz prawie jest rozwiazany. Dzisiaj zrobilem ladowanie dopier... Masakra wyjac alternator w 6genie aczkolwiek udalo sie lecz wiazke mam do poprawki bo kabel od wzbudzenia jest gdzies upalony w kabinie teraz jest wzbudzebie dane bezposrednio od akumlatora podlaczony pod maska zaraz za kosta od ktorej wchodza kable do kabiny. A co do obwodu swiatel cofania to zrobilem w ten sposob ze od tej kostki ucietej wychidzi obwod na swiatla tak jak pisalem wczesniej wiec dalem dwa kable i podlaczylem pod czujnik wbilem bieg i swiatla pala sie. Wniosek jakis idiota bo braz tu innego slowa bez uzycia wyrazow ubarwniajacych nie iwedzial chyba co robi odciol kable i po sprawie. Dwa polaczyl ze soba a reszta wisi. Zreszta zrobil takke zabezpieczenie ze kluczki moge zostawiac w aucie a i tak nie odjedzie jesli wypne te kostke z tymi podlaczonymi razem kablami. Widac to na foto o co chodzi. Tu pojawia sie pytanie kto jest taki idiota zeby robic taka rzezbe w wiazsce i pozniej robic ludzia problem. Inwalida umyslowy bo inaczej tego nazwac nie mozna. Teraz zostaje mi ogarniecie kontrolki SRS bo swieci sie caly czas a juz robiel ten reset i nic. Moze jeszcze raz sprobuje a jak nie to pod kompa bedzie trzeba podpiac sie i sprawdzic blad.
Wiec po tej dlugej wypowiedzi podsumuje temat
" Inwalidow a nie elektrykow jest od zaje... " Nie masz pojecia co robisz to nie rob oddaj to komus kto to zrobi raz a dobrze. Patologia!!!!
Dziekuje za uwage.