Zobacz pełną wersję : D13B2 praca na 3 cylindrach i nagła utrata iskry
Witam. Od dawna mialem problem z gasnieciem i nierowna praca silnika. Okazalo sie ze mimo iz na trzeci cylinder byla podawana iskra, auto chodzilo na pierwszym drugim i czwartym. Jakby bylo malo tego po wyciagnieciu przewodu wn z 3 cylindra auto nagle stracilo iskre i teraz wogole nie ma :/ Ktos moze ma jakies pomysly ? Kazda wiedza sie przyda. Dodam że na wyzszych obrotach auto raczej pracowalo normalnie tzn nie bylo spadku mocy szarpania itp
Kable WN do wymiany...wyjełes kabel przerwał sie i juz po nim...RIP...Kup kable, wymien swiece dla zasady i ciesz sie jazda :D
kamil90eg4
11-02-14, 20:21
ew przeczysc kopulke aparatu tak dla pewnosci:)
ew przeczysc kopulke aparatu tak dla pewnosci:)
Jak wogóle jest co czyscic...
przez wyciagniecie przewodu WN z 3 cylindra spaliles cewke
przez wyciagniecie przewodu WN z 3 cylindra spaliles cewke
wtedy by niemiał na innych a nie tylko na 3...
Bo chyba obecnie faktycznie nie ma :p
Wiele wskazuje, że naprawdę zjarałeś cewkę. Zrobiłem ostatnio taką samą głupotę jak Ty i czekała mnie właśnie wymiana cewki.
wtedy by niemiał na innych a nie tylko na 3...
przeciez napisal ze teraz wogole nie ma:)
Okazalo sie ze mimo iz na trzeci cylinder byla podawana iskra, auto chodzilo na pierwszym drugim i czwartym. Jakby bylo malo tego po wyciagnieciu przewodu wn z 3 cylindra auto nagle stracilo iskre i teraz wogole nie ma :/
Chyba straciło na wszystkich ale to nie pewne...
Tak teraz na zadnym nie ma, ale niechce sie mi wierzyc ze przez taka glupote by spalilo cewke.. Nie ma zadnego zabezpieczenia ani nic ? Dorwę sprawną i jak zapali to bedzie git. Dzieki za rady ;p
Tak mogła sie spalic...ja tak zawsze sprawdzam na ktory nie chodzi, niekiedy upali kabel ale nigdy mi jeszcze cewka nie padła, lecz jest to mozliwe. Nowa cewka i do przodu, tylko to nie rozwiaze problemu z brakiem ( słabej ) iskry na 3 cyl.
Ja ciegle mam jakas słaba iskre na1cyl. Nowa kpułka, palec , kable i swiece...dalej to samo...czekam na cały aparat ,mam nadzieje ze w nim wina tkwi...
Na 3.cyl BYŁA ISKRA tylko nie pracował ale to inna bajka niestety, najprawdopodobniej zawory wymagają regulacji. Ogólnie było tak że auto zaczeło źle pracowac na wolnych obrotach (drgania) i po nagrzaniu np. przy dojezdzaniu do skrzyzowania gasło. Pewien forumowicz miał to samo do tego charakterystyczne tykanie wydechu, wina tkwiła w gaźniku przez ktory wpadalo lewe powietrze + zla regulacja zaworow. No ale póki co musze odpalic auto i bede walczyc z tym problemem
Sory za odkop i post pod postem ale moze sie komus przydac. Problem z niepracujacym 3 cylindrem rozwiazany. Winna byla uszczelka pod gaznikiem oraz uszczelka pod kolektorem ssacym :) teraz smiga az milo :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.