Zobacz pełną wersję : Jak wycenić samochód z uszkodzonym silnikiem.
Cześć, w mojej Hondzie skończyła się kompresja w silniku. Od miesiąca próbuję kupić drugi silnik ale słabo mi to idzie. Najpierw ogłoszenie z forum skończyło się fiaskiem, teraz handlarz z okolicy szuka dla mnie silnika ale ma ma nic wartego zaufania a mówi, że jak nie jest choć trochę pewny to silnika w ciemno mi nie przywiezie. Z netu nie chce sam już kupować, bo to jest tak naprawdę loteria, więc postanowiłem sprzedać samochód.
I teraz pytanie: Jak go wycenić? Powinienem od ceny sprawnego odjąć konkretną kwotę?
A moje auto bardzo fajne. EJ9 grudzień 2000 rok, elektryka, skóra, klima, sekwencja, bez dzwonków.
Może znajdzie się ktoś kto chce kupić Hondę już z myślą o SWAPie? ;)
Ktoś mógłby coś doradzić?
no chlopaku - nie wiem co ci powiedziec - d14tek to raczej nie brakuje na handel - jak szukasz slupka to za pare stowek kupisz - sam pare takich slupkow zalatwilem i zalozylem.
Jezdza do dzis. Co do wyceny auta z zajechanym silnikiem to powiem ci ze praktycznie nic nie jest warte bo nikt nic nie jest w stanie sprawdzic - czyli jak skrzynia, jak zawias, jak hamulce etc. Jezeli masz takie cisnienie na kupienie silnika (jak widze zadne) to sprzedaj to auto - kup cos jadacego i po klopocie. Czasami zastanawiam sie co ludzie piszacy tu na forum chca zyskac? odpowiadajac na twoje pytanie - auto jest warte tyle co ktos za nie bedzie chcial zaplacic. Szykuj sie na ceny rzedu 2-3tys :)
Ja na twoim miejscu wysililbym sie bardziej troche w poszukiwaniach silnika - przelozyl slupek i dalej latal. Honda jako Honda nie jest za duzo warta - a szczegolnie taka ktora juz jest zajechana - kazdy ci powie wtedy ze katowales - zajezdziles - pewnie sprzeglo i skrzynia tez sie zaraz wysypie jak sie nie wysypala a Bog wie w jakim stanie jest zawias. Postaw sie sam w takiej sytuacji gdy przyjezdzasz do kogos kupic auto z zajechanym silnikiem. Ja rozumiem ze mozesz mowic ze nie ma zbyt wiele silnikow w dobrym stanie typu d16z6/y8/b16a2 etc ale d14?? no nie rob jaj :)
Za 1k wezme i włoze słupek z d13 :D
Padniete auta z silnikami to max 2-2.5k PLN
Panowie, nie jest problem kupić jakiś silnik bo tego jest naprawdę pełno, zwłaszcza D14A3/4 ale problem jest kupić porządny silnik. To nie jest zakup małej rzeczy, że bez problemu się wymieni. Do poprzednich samochodów kupowałem trochę części. Między innymi sprężarkę klimatyzacji i sprzedający dał pisemną gwarancję na pół roku. W przypadku silnika nikt nie chce takowej dać a ja nie mam swoich zaufanych źródeł. Mogę owszem kupić w ciemno za 500, 100 przesyłka, zamontować za 500, do tego rozrząd, paski, płyny drugie 500 i za 1600 może się okazać, że silnik ledwo dycha.
Pan, który szuka dla mnie części praktycznie codziennie coś sprawdza i nie chce nic dla mnie przywieźć.
Chyba trochę źle mnie zrozumieliście. Ja chętnie kupię ten silnik bo samochód prócz tego nie ma żadnych najmniejszych problemów, ale po prostu mam związane ręce. Może też trochę liczyłem na wskazówki dotyczące gdzie mogę kupić silnik ze sprawdzonego miejsca.
To moze jakies D16 od razu. Jak jestes pewien budy i jest zadbany to szedlbym w ta opcje. Koszty takie same a auto zyska wigoru.
Poszukaj u forumowych sprawdzonych dostawcow gratow, oni kitu nie wcisna.
To moze jakies D16 od razu. Jak jestes pewien budy i jest zadbany to szedlbym w ta opcje. Koszty takie same a auto zyska wigoru.
Poszukaj u forumowych sprawdzonych dostawcow gratow, oni kitu nie wcisna.
tylko 3 razy sprawdzaj czy uczciwy bo ja juz 2 tydzien czekam na paczke, auto stoi a paczki nie ma i nie ma...dobrze ze kasy nie wpłaciłem :( tylko szkoda czasu i stresu...
tylko 3 razy sprawdzaj czy uczciwy bo ja juz 2 tydzien czekam na paczke, auto stoi a paczki nie ma i nie ma...dobrze ze kasy nie wpłaciłem :( tylko szkoda czasu i stresu...
No ja też dwa tygodnie bujałem się z forumowiczem po wpłacie pieniędzy. No ale w końcu oddał.
ej 2000 rok jezeli jest w dobrym stanie to mozesz za niego smialo 7k pln wolac. Jezeli silnik jest padniety nikt Ci wiecej jak 3k za niego nie da. Uderz do foruowych sprzedawców : zapraszam do działu oferty specjalne - chlopaki ciagną samochody z UK rozbieraja na czesci i sprzedaja. Renome na forum mają sam brałem pare gratów od tygryska i zawsze były w dobrym stanie. Kup słupek za 500-700zł wstaw i smigaj / sprzedaj.
Tak jak koledzy piszą , kupić silnik d14 to nie jakieś wyzwanie, a na gwarancję na xxx czasu to nie licz . Przy silniku dostaniesz gwarancję rozruchową i tyle. To nie alternator czy rozrusznik że go rozbiorą ,sprawdzą w 10 minut jego stan i dadzą powiedzmy 6 miechów gwarancji. Myślę że w Twojej okolicy na pewno jest jakiś warsztat specjalizujący się w Hondach i u nich bym szukał w pierwszej kolejności.
Spróbuj tu http://www.hondacentrum.pl/index.php?content=kontakt
lub http://allegro.pl/sklep/1697060_cairo-czesci-honda
Ja u caira czekalem na przednie lampy tyle ze zdazylem drugiego Sola kupic - ceny zas komercyjne co z konkurencyjnoscia nie ma wiele wspolnego - jednak fakt - duzo rzeczy ma ;)
Co zas do sensownego stanu, co to dla ciebie znaczy?
Jak szukasz silnika na ktory ktos ci da gwarancje ze NIE BIERZE oleju to Zapomnij :)
Ostatnio swapowalem jakies forumowe d14 ze slaska i silnik ktory do niego dostalem jadl litr 10w40 na 10tkm i to jest naprawde niezly stan.
BTW - Tak ci zal zainwestowac w remont d14 jak masz zdrowe porzadne auto??!!!
NIE KUMAM - powaznie..
Doprecyzuj czego szukasz albo zlec komus remont i po klopocie ...
No chyba ze szukasz wrozki lub po taniosci to wlej 2 doktory i 20w40 - moze odpali :)
EDIT:
Przypomnialo mi sie jeszcze - raz dalem gwarancje na zalatwiony silnik i nigdy wiecej.
Skonczylo sie kupieniem nowej jednostki i gratisowym swapem bo gosc *****al chyba dla fanu zdrowy silnik ktory wiedzialem ze jest w doskonalym stanie bo znalem auto - ale papier na to mial i bylem nigdzie.
Takze powodzenia :)
Aha - jak chcesz z gwarancja to jedz do MORAWICAR - znajomemu robili remont d16z6 + doprezenie za 9000zl :)
I stopilo mu tloki po 3tkm bo baran nie wystroil i gwarancja wytarl sobie dupe :D
Czego szukam? Np takiego ogłoszenia z forum. "Zdrowa fura z rozbitym tyłem", jestem nawet gotów cale auto kupić, ale jak dzwonię i pytam o silnik z ogłoszeń to takie bajki są, że szkoda klawiatury. Nie szkoda mi kasy na remont tylko mój mechanik nie chce się tego podjąć po twierdzi, że to zupełnie nieopłacalne.
Skoro chłop, który w częściach siedzi prawie 25 lat co dwa dni ma silnik na oku i nie chce mi go przywieźć to znaczy, że też nie chce sprzedać lipy i bardzo dobrze go rozumiem, bo w okolicy znany jest z uczciwości. Dziś np właśnie jedzie po części pod Odrę i są dwa Civy z angli na chodzie. Jak uzna, że można brać silnik to go wymontują i jutro wieczorem u mnie będzie.
Moje auto wcześniej od wymiany do wymiany co 10kkm brało 1,2 litra co również uważałem za dobry wynik.
Ale co to za TWOJ MECHANIK co nie chce zrobic remontu bo jest nieoplacalny xD
Zlecilbym komus innemu remont sam kupil czesci z faktura i final - co to za gadka :D
Mentalnosc mojego ojca - (mechanik 32 lata w zawodzie 27 u Sobieslawa Zasady - i gada tak samo.)
Wyremontuj raz - i nie martw sie przez lata - jak chcesz woz na lata a nie co chwile grzebac :)
Ale co to za TWOJ MECHANIK co nie chce zrobic remontu bo jest nieoplacalny xD
Zlecilbym komus innemu remont sam kupil czesci z faktura i final - co to za gadka :D
Mentalnosc mojego ojca - (mechanik 32 lata w zawodzie 27 u Sobieslawa Zasady - i gada tak samo.)
Wyremontuj raz - i nie martw sie przez lata - jak chcesz woz na lata a nie co chwile grzebac :)
I tu trafiłeś w sedno, nie chce wozu na lata bo ciężko z fotelikiem i wózkiem się do Hondy zasadzić. Jeszcze trzy lata temu robiłbym generelkę :)
To kup jakiś silnik , wpakuj i jeździj. Bo jak tak dalej będziesz szukał to prędzej buda zgnije niż silnik znajdziesz. A mechanik to chyba szuka silnika za 100 i chce zarobić , bo jakoś nie wierzę że gość który siedzi lata w temacie nie ogarnie silnika w maks. tydzień. Kurr Civic to nie Ferrari żeby było ciężko części załatwić.
Spokojnie za 5-6 stowek max kupisz zdrowy silnik to raz...
Dwa - panewki ci klepaly? Jak nie to zdjac glowice - pelna obrobka MAX opcja ze 400-500 wraz z uszczelniaczami, uszczelka glowicy jakiegos ELRINGA za 100, honowanie bloku wraz z polerka tlokow ok 150-200, pierscienie NPR ok 150-200zl, rozrzad 200-300, olej+chlodniczy+termostat+filtry ok 200, uszczelki miska+dekiel+simeringi/oringi bzdety 150-200 + to co mechanik wezmie za robote...
A teraz popatrz na swoj swap - 400-700 jak nie wiecej wierzac w cuda dasz za silnik - 100-200 przesylka/transport -500 minimum za przezbrojenie i wlozenie - 500 za rozrzad i plyny i co masz jakim kosztem? Szukasz wiatru w polu chlopie jak dla mnie ale to tylko moja opinia. Jak sie porozgladasz to jestes w stanie kupic taniej to wszystko ale trzeba chciec i nie mie cisnienia... A widac nie masz - to dzialaj ;)
Cześć, mam do kupienia D14A8 w bdb stanie. Silnik jest już na miejscu :)
Panowie, czy nie będzie problemu z przełożeniem?
sadzac po twoim mechaniku to moze byc ;)
Wystarczy przezbroic osprzet - troche wiecej yebaniny przy kolektorze dolotowym z sekw. gazem ale w max godzine silnik juz powinien gadac pod maska
No dobra Moi Drodzy, mam silnik! :)
D14Z2 z 2000 roku z przebiegiem około 140kkm wyciągnięty z auta, które na kołach przyjechało z Niemiec. Kosztował trochę więcej niż myślałem, ale jak pisałem byłem gotów zapłacić za sprawdzoną jednostkę.
Dam znać jak poszło po przekładce.
A ten D14A8 jednak niewypał.
Auto już odebrałem, jestem bardzo zadowolony, że udało się po takim czasie znaleźć odpowiedni silnik. Temat można spokojnie zamknąć.
Camellia Racing
25-02-14, 15:15
jak pisałem byłem gotów zapłacić za sprawdzoną jednostkę.
To już nie lepiej B było kupić skoro "byłeś gotów zapłacić" ?
ale w max godzine silnik juz powinien gadac pod maska
Szybki jesteś :D
To już nie lepiej B było kupić skoro "byłeś gotów zapłacić" ?
Ja mam już trzy dyszki na karku i rodzinę. Trochę zmieniły mi się priorytety :) Auto fajne, ale coraz mniej praktyczne. Nawet po większe zakupy raz w tygodniu jeździmy Focusem mojej żony.
Chciałem taki sam silnik, bo nie jestem zwolennikiem kombinowania skoro nie miałbym z tego pożytku. Chętnie zamienię na Aerodeck ;)
Szybki jesteś :D
Jak nie jest swap na co innego tylko to samo to w niecale 20minut w 2osoby silnik juz jest na zewnatrz.
Wrzutka drugiego max 40minut
Ale musi nie byc instalacji gazowej bo wtedy nie ma pierdzielenia z dolotowym gdy kolo wezykow wtrysku trzeba połowa palca srubki zakladac :P
Camellia Racing
25-02-14, 17:41
Ja mam już trzy dyszki na karku i rodzinę. Trochę zmieniły mi się priorytety Auto fajne, ale coraz mniej praktyczne. Nawet po większe zakupy raz w tygodniu jeździmy Focusem mojej żony.
Chciałem taki sam silnik, bo nie jestem zwolennikiem kombinowania skoro nie miałbym z tego pożytku. Chętnie zamienię na Aerodeck
Nie wiem ile zapłaciłeś za silnik ale remont tego co masz byłby tańszy myślę. To tak odnośnie Twoich słów o Rodzinie VS Gotów zapłacić. Powiedziałbym, że to dwie sprzeczne wypowiedzi. Chociaż po części rozumiem bo by się chciało, czasem tak po prostu musi być że kosztem czegoś się coś dołoży ale wtedy ma się założenia że powiedzmy do 1000 to wyjdzie więc przy takich założeniach zgodzę się, że nie mam racji.
Nie wiem ile zapłaciłeś za silnik ale remont tego co masz byłby tańszy myślę. To tak odnośnie Twoich słów o Rodzinie VS Gotów zapłacić. Powiedziałbym, że to dwie sprzeczne wypowiedzi. Chociaż po części rozumiem bo by się chciało, czasem tak po prostu musi być że kosztem czegoś się coś dołoży ale wtedy ma się założenia że powiedzmy do 1000 to wyjdzie więc przy takich założeniach zgodzę się, że nie mam racji.
Nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałem, ale to jest tak, że auto jak zdecydowałem się robić to robiłem tak jak dla siebie. Nie mam ciśnienia na sprzedaż auta i jak ma się jeszcze nim trochę pokulać to wolę mieć coś w co w siadam i bez obaw jadę :)
BTW, Honda z tematu na sprzedaż ;)
http://olx.pl/oferta/honda-civic-1-4is-90-km-grudzien-2000r-skora-klima-elektryka-CID5-ID56wal.html
Ale musi nie byc instalacji gazowej bo wtedy nie ma pierdzielenia z dolotowym gdy kolo wezykow wtrysku trzeba połowa palca srubki zakladac :P
Etam, wyjmujesz wraz z całą listwą wtryskową lpg i na zewnątrz podmieniasz cały dolot z wtryskami i wkładasz nowy silnik ze starym dolotem. Dużo więcej roboty nie jest...
Etam, wyjmujesz wraz z całą listwą wtryskową lpg i na zewnątrz podmieniasz cały dolot z wtryskami i wkładasz ny silnik ze starym dolotem. Dużo więcej roboty nie jest...
Potwierdzam, nie było żadnego problemu. Po przekładce tylko pojechałem do gazownika, aby sprawdził jak wyglada to od strony komputera. Nie było żadnego problemu z dodatkową regulacja.
Potwierdzam, nie było żadnego problemu. Po przekładce tylko pojechałem do gazownika, aby sprawdził jak wyglada to od strony komputera. Nie było żadnego problemu z dodatkową regulacja.
Ja nie mowilem ze jest to jakis problem - jedynie ze czasochlonne bardziej niz bez gazowni
Git ze silniczek dziala - kolejna Halina odratowana :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.