PDA

Zobacz pełną wersję : Płukanka silnika - opinie



yarOo_krk
09-02-14, 11:54
Cześć,

Jeździłem na oleju Motul Synergy+ 10w40, ostatni sezon Valvoline Maxlive 10w40 i ten olej ponownie zamierzam wlać przy najbliższej wymianie w marcu (pobór oleju na 8-10tys km - ~800-900ml)
Przy wymianie oleju zastanawiam się nad zrobieniem płukanki. Myślę o Motul Engine Flush.

Pytanie - czy płukanka silnika może zaszkodzić? Czy może delikatnie zmniejszyć pobór oleju?
Czy osoby, które mają w tej kwestii doświadczenie mogą podzielić się swoimi opiniami?
Generalnie jakie są PLUSY a jakie MINUSY robienia płukanek?

kruczekvu
09-02-14, 12:59
Jeśli wymiany robisz regularnie nie ma sensu płukania silnika bo jest i tak czysty wewnętrznie
Co innego jakbyś nie zmieniał oleju latami i syf jakiś lał to można płukać i wtedy to dużo pomoże
Płukanie silnika nie zmniejszy poboru oleju i jeśli masz takie pobór jak piszesz to jest dobry wynik i nie ma się co przejmować

Tiga
09-02-14, 19:20
W teorii plukanka moze w najgorszym przypadku sporo namieszac, jak masz jakies zglogi w silniku i plukanka je rozpusci to moga zapchac smoka a w tedy tragedia, no ale to w najgorszym wypadku :]

bednar_ek35
10-02-14, 00:18
Ze znajomym kiedyś w jego D14A8 w angielce zrobiliśmy płukanke i silnik potem musiał przejść remont bo zaczął pić oliwe jak zły,wiem że na to nie ma reguły ale u niego nastąpił ten najgorszy scenariusz.
Ja osobiście po namowie właściciela sklepu motoryzacyjnego zalałem silinik shellem hx7 i po dwóch wymianach elegancko wyczyścił silnik tzn.widziałem rożnice na klawiaturze bo znikł cały syf który sie tam zbierał.

viker
10-02-14, 09:41
Grunt to świeży systematycznie wymieniany olej odpowiednio dobrany do Twojej motorowni, a płukanie to możesz zrobić sobie dla eksperymentu jak będziesz miał motor na wykonczeniu. Zobaczysz co dalej się stanie, i MotoDoktor nie pomoże ;)

aribike
10-02-14, 10:00
A ja robię płukankę przed każdą wymianą oleju. Kiedyś płukałem silnik w ścigaczu, nic się nie działo, wszystko cacy. Teraz robię tak w Hance, póki co 2 razy i również wszystko jest cacy. Robię to tak, że do gorącego silnika wlewam płukankę, odpalam i czekam 15min, auto ciągle na wolnych obrotach. Potem wsio zlewam, zmiana filtra, nowy olej i malinka. No ale tak jak koledzy piszą u mnie może się nic nie dziać a wręcz pomóc zlać nagar i inny syf z silnika, ale innemu może zaszkodzić. Mi dopóki nie zaszkodzi to przed wymianą będę tak robił. Pzdr :)

Btw, płukankę robię tym samym specyfikiem, który wymieniłeś.

marcin_1993
10-02-14, 14:13
Ja zrobiłem płukankę i po 1000km wywaliło mi uszczelniacz na wale od strony skrzyni, ale po tym robię ją nadal i jest dobrze.

Panterek69
10-02-14, 16:19
Jak masz duży przebieg np 250 tyś+ i nikt wcześniej nie płukał to lepiej sobie odpuść...

RRa
10-02-14, 22:02
wszystko zależy od kondycji Twojego silnika.

yarOo_krk
10-02-14, 22:55
Grunt to świeży systematycznie wymieniany olej odpowiednio dobrany do Twojej motorowni
Olej i filtr regularnie wymieniany co 8 tys. km :)
czytajac opinie chyba dam sobie spokuj z płukankami - i tak zaleje Valvoline MaxLife 10w40, który ma dobre właściwości "myjące" :)

adi_MMz
11-02-14, 23:17
Ja użyłem płukanki liqui moly i olej vr1 Racing 10w60 i spalanie oleju spało z ok 500ml do ok 300ml na 1000 km

rem1k
12-02-14, 05:59
Mam pytanie. Jak po plukance ktora powinna de facto wyczyścić silnik, czyli troche rozszczelnic auto po przebiegu 200tys+ może spaść zużycie oleju? Nie jestem złośliwy tyllo ciekawy. Tez mam stare auto:-D

adi_MMz
12-02-14, 16:02
u mnie raczej jest to sprawa oleju a nie płukanki ;) ale napisałem że nic się z silnikiem złego nie dzieje

lukasrz
13-02-14, 07:58
Co Ci tam rozszczelni? uszczelki zewnetrzne, ale może poprawić pracę pierścieni olejowych.

mirasek
13-02-14, 13:02
Jak po plukance ktora powinna de facto wyczyścić silnik, czyli troche rozszczelnic auto po przebiegu 200tys+ może spaść zużycie oleju?
To elementarne, np. zaklejone kanaliki pod pierścieniami olejowymi, przypieczone lub zaklejone pierścienie, itp. Nagary i szlamy nie uszczelniają silnika, chyba że mowa o 30-letnim Żuku jeżdżącym na Selektolu z mrugającą kontrolką na jałowym - takiemu bym się nie odważył lać płukanki. Cudów nie ma i magiczny szuwaks za 25 pln nie wyleczy silnika ale jest cień szansy że coś oczyści i uwolni aby pracowało poprawnie. Płukanki stosuje się raczej prewencyjnie, można też wcale nie stosować, regularne wymiany oleju powinny wystarczyć.

rem1k
13-02-14, 13:36
Nie no ma sie rozumieć ze wyczyści, przepluka i odblokuje niejeden kanalik. To jest jasne. Chodzilo mi raczej o to ze pojawiło sie tu stwierdzenie ze silnik zaczął spożywać mniej oliwy. To mnie zainteresowało.

mirasek
13-02-14, 13:56
Chodzi o pierścienie olejowe i kanały w tłokach pod nimi. Jak są zaklejone to nie działają, płukanka może pomóc i pobór oleju się zmniejszy przez lepsze zgarnianie i odprowadzanie oliwy. Ale to taka teoria bardziej, choć czasem się sprawdza.

Karroll
13-02-14, 14:06
Mój przykład. Pacjent 7gen D16V1 - pobór oleju 1litr na 1500km olej 5w40 Mobil. przebieg ~160t km
zmiana oleju z płukanką STP Engine Flush i przejście na Motul 5W40 - spalanie oleju zmniejszyło sie do ~100/150 ml /ok. 3 milimetry na bagnecie/ na 1500km.
Może nie do końca wpływ ma sama płukanka, ale przypuszczam iż miało to duże znaczenie, poza tym stosowałem płukanki w wielu autach, nie tylko hondach i nigdy nie przyniosło to negatywnych skutków.

Tiga
15-02-14, 12:25
Mój przykład. Pacjent 7gen D16V1 - pobór oleju 1litr na 1500km olej 5w40 Mobil. przebieg ~160t km
zmiana oleju z płukanką STP Engine Flush i przejście na Motul 5W40 - spalanie oleju zmniejszyło sie do ~100/150 ml /ok. 3 milimetry na bagnecie/ na 1500km.
Może nie do końca wpływ ma sama płukanka, ale przypuszczam iż miało to duże znaczenie, poza tym stosowałem płukanki w wielu autach, nie tylko hondach i nigdy nie przyniosło to negatywnych skutków.

Mozliwe ze sama zmiana oliwy przyniosla taki efekt.