Wujekstach
08-02-14, 20:45
Witam,
Od zakupu miałem z gałka od ogrzewania tak, ze przekręcając ją od strony max zimnego na max ciepłe w około trzech czwartych obrotu trzeba było użyć trochę siły. To samo przy kierunku odwrotnym - po trzech czwartych znów lekki opór. Wczoraj zostawiłem auto na mrozie na noc z pokrętłem na zimne, rano chciałem przestawić na grzanie i coś trzasnęło i już gałka chodzi bez oporów. I nie ma grzania. Ponadto wieczorem okazało sie ze padło podświetlenie tego pokrętła. Także co sie mogło stać? Trzasnęła linka od nagrzewnicy?
Od zakupu miałem z gałka od ogrzewania tak, ze przekręcając ją od strony max zimnego na max ciepłe w około trzech czwartych obrotu trzeba było użyć trochę siły. To samo przy kierunku odwrotnym - po trzech czwartych znów lekki opór. Wczoraj zostawiłem auto na mrozie na noc z pokrętłem na zimne, rano chciałem przestawić na grzanie i coś trzasnęło i już gałka chodzi bez oporów. I nie ma grzania. Ponadto wieczorem okazało sie ze padło podświetlenie tego pokrętła. Także co sie mogło stać? Trzasnęła linka od nagrzewnicy?