Nowe klocki,piszczenie przy skrecie:(

[SylverStoneVip]

WItam,w sobote wymieniłem sobie sam klocki hamulcowe.niestety pojawialy sie piski i szumy w czasie jazdy.Odkrecilem znowu i w koncu doszlem do ładu jednak w czasie mocniejszego skretu w prawo slychac piszczenie,szuranie (nie naciskam na hamulec)Czy klocki musza sie dotrzec i olac to narazie czy moze rozkrecic i zwrócic szczegolna uwage na prawe kolo,na jakis element??Pozatym hamulce sa słabe czy to normalne z poczadku??

[skolopendra]

sprawdzałeś zbieżność?

[SylverStoneVip]

Zbieznosc była robiona w styczniu.Problem raczej tkwi w klockach,wczesniej tego nie było.Przy spokojnej jezdze nie slychac nic przy ostrzejszej w prawo juz jest choc nie zawsze.

[skolopendra]

to już prędzej w samych tłoczkach ,gdyż wynika ze nie zawsze odbijają i klocek ociera ,albo coś zawaliłeś przy montażu ,co to za klocki?

[mozes]

Pozatym hamulce sa słabe czy to normalne z poczadku??
Niby normalne ale tylko przez kilka pierwszych hamowań .
pozdr

[ptrk]

WItam,w sobote wymieniłem sobie sam klocki hamulcowe.niestety pojawialy sie piski i szumy w czasie jazdy.Odkrecilem znowu i w koncu doszlem do ładu jednak w czasie mocniejszego skretu w prawo slychac piszczenie,szuranie (nie naciskam na hamulec)Czy klocki musza sie dotrzec i olac to narazie czy moze rozkrecic i zwrócic szczegolna uwage na prawe kolo,na jakis element??Pozatym hamulce sa słabe czy to normalne z poczadku??

Chętnie podłączę się pod to pytanie. Również zmieniłem klocki (+tarcze), i mam ten sam objaw - czasem zapiszczy/zatrze na mocnym skręcie. Zbieżność była robiona w grudniu więc zakładam że jest ok. Jest szansa że to kwestia ułożenia się klocków jak pisze kolega, czy mam się nie łudzić ? :/

[mozes]

To ja też przy okazji zadam pytanie. Jak w waszych furach działa hamulec tzn. czy naduszacie dość lekko pedał i momentalnie zaczyna hamować czy działa tak jak u mnie że muszę jednak troszeczkę mocniej wcisnąć ten pedał aby skutecznie i ostro zahamować?

[karpik85]

u mnie jest tak, że najpierw jak wciskam to delikatnie zwalnia, a zeby zahamować ostro to musze dużo mocniej wcisnąć. W sumie to żeby koła zablokować to już trzeba dużej siły użyć. Ale od kiedy mam tą Honde to tak już w niej było i na poprzednich klockach również, więc przyjmuję, ze to normalne, co Ciekawe na 13" zimówkach jest lepiej, bo są lżejsze, a na letnich 15" trzeba mocniej heblować.

Co do tematu, to SylverStoneVip napisz w jakim stanie miałeś tłoczki w zaciskach ? Zaglądałeś pod tą gumową uszczelke ? Bo jest opcja, ze masz zniszczone tłoczki, które mają już wżery, jak jeździłeś na starych klockach to były one wysunięte i nie stwarzały problemu, a teraz na nowych uszkodzone miejsce może pracować w zacisku i blokować się. Chyba wiadomo o co mi chodzi ?

[SylverStoneVip]

nie nie zaglądalem niestety,a i tak zbyt wiele mi to by nie powiedzialo:)pozatym dzwiek jest taki jak gdyby te blaszki o tarcze haczyly.Zaraz jade do mechanika niech mi przeczysci i zerknie bo nawet po ok 80km klocki slabo hamuja a o zahamowaniu po piskach to nie ma mowy nawet.Klocki chyba dobre bo Ferrodo.

[kopernick]

a może sęk w tym,że nie jeździłeś zbyt delikatnie? nie wiem czy wiesz, ale przez pierwsze jakieś 300km po wymianie klocków należy unikac gwałtownego i ostrego hamowania? mój mechanik zawsze mi to powtarzał i nigdy nie miałem najmniejszych problemów...jesli nie jeździsz delikatnie to istnieje duze prawdopodobieństwo,że klocki ci sie zeszklą.

[Lcfr]

Może być źle osadzony klocek w tych blaszkach trzymajacych... Dlatego piszczy...