Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Check, błąd nr 9



York22
19-01-14, 21:47
Ema :)
Od jakiegoś czasu, czasami z różną częstotliwością zapał mi się check. Robiłem samodiagnostykę i wyskakiwał mi błąd nr 9, czyli czujnik położenia wałka rozrządu lub jak inni mówią czujnik identyfikujący pierwszy cylinder. Mierzyłem oporność tego czujnika wg autodaty i wartości były delikatnie niższe niż zakładane. I w sumie ostatni miesiąc błędu nie wywalało, do czasu jak w piątek zmieniłem palec i kopułkę aparatu i zacząłem się przyglądać owemu czujnikowi. Zauważyłem tam, że łeb jednej ze śrubek jest ułamany i dotyka obudowy i zarazem cewki zapłonowej. Śrubkę wyjąłem, a czujnik i wszystko co było w środku przeczyściłem, bo było zarośnięte białym takim nalotem. Poskładałem do kupy, dałem nową śrubkę i... kupa. Check pali mi się teraz już za każdym razem po odpaleniu wywalając błąd nr 9. Co radzicie zrobić ? Rozbierałem to już chyba ze trzy razy w wszystko wydaję się być ok. Sam ten czujnik da radę wymienić, podejdzie może z aparatu z D14A3/4 (kumpel ma taki na części) ? czy lepiej cały aparat wymienić na inny ?

mlodyxx
19-01-14, 21:53
poszukaj aparatu najtaniej znajdziesz ze spalona cewka lub modulem bo lubia padac albo daj zdjecie czujnika to moze znajde bo mam tych ******* troche tylko nie wiem ktory ci potrzebny z tych trzecz co tam sa

poszukaj aparatu najtaniej znajdziesz ze spalona cewka lub modulem bo lubia padac albo daj zdjecie czujnika to moze znajde bo mam tych ******* troche tylko nie wiem ktory ci potrzebny z tych trzech co tam sa

York22
05-02-14, 18:49
Dzisiaj nudząc się w pracy, zabrałem się za ten mój nieszczęsny aparat, Zmierzyłem ponownie oporność na czujniku i jest identyczna jak wcześniej: 335 (powinno być 350 - 700), więc doszedłem do wniosku, że czujnik jednak będzie sprawny. Wszystko rozkręciłem na czynniki pierwsze i jeszcze raz powoli i dokładnie składałem element po elemencie. Podczas montowania czujnika położenia wałka zauważyłem, że ma dosyć sporą "regulację" (otwory montażowe większe niż średnica śrubek). W sumie był bardzo blisko "dziubka" kręcącego się z ośką aparatu, ale postanowiłem go zbliżyć jeszcze bardziej. W tym celu między czujnik i "dziubek" włożyłem szczelinomierz 0,07 mm i dokręciłem śrubki. Poskładałem wszystko do końca i ... działa :) Checka już nie wywala i sterownik czysty.


Jednak mam jeszcze jedno pytanie... Nie cały miesiąc temu zmieniałem palec i kopułkę, a już na stykach kopułki osadził się biały nalot, wydaje mi się, że zbyt szybko to się stało. Czym to może być spowodowane ?