Crazyblack
16-01-14, 21:30
Od pewnego czasu (kiedy zrobiło się chłodniej) mam problem z wariującymi obrotami tzn. teraz rano gdy jest na prawdę zimno i chcę odpalić samochód muszę siedzieć i trzymać go na gazie bo w przeciwnym wypadku zgaśnie.
Czasem obroty na zimnym silniku potrafią skakać od 1000 aż do takiego poziomu kiedy samochód wpada w drgania lub gaśnie.
Efekty troszkę zmalały kiedy wyregulowałem przepustnicę (dwiema śrubkami), od spodu o od góry.
W dniu dzisiejszym stało się coś nowego, wywaliło mi Check engine, po sprawdzeniu wyszło że to błąd nr 7 (Czujnik położenia przepustnicy (potencjometr) lub jego obwód).
Co może być powodem mojego problemu?
Nie ukrywam że trzymanie samochodu na gazie żeby nie zgasł nie jest zbyt komfortowe a kiedy już pokazało błąd to trzeba się tym zająć. :)
Czasem obroty na zimnym silniku potrafią skakać od 1000 aż do takiego poziomu kiedy samochód wpada w drgania lub gaśnie.
Efekty troszkę zmalały kiedy wyregulowałem przepustnicę (dwiema śrubkami), od spodu o od góry.
W dniu dzisiejszym stało się coś nowego, wywaliło mi Check engine, po sprawdzeniu wyszło że to błąd nr 7 (Czujnik położenia przepustnicy (potencjometr) lub jego obwód).
Co może być powodem mojego problemu?
Nie ukrywam że trzymanie samochodu na gazie żeby nie zgasł nie jest zbyt komfortowe a kiedy już pokazało błąd to trzeba się tym zająć. :)