Wydech d16y7 i skrócenie kolektora.

[kapq]

Cześć, przeczytałem już sporo tematów (jeśli napisałem w złym dziale - proszę o przeniesienie) i nadal nie jestem zdecydowany co do budowy wydechu.
Mam d16y7, jedyną modyfikacją jest stożek (i ssak od z6 albo b7 - nie wiem dokładnie, ale nie robi to chyba dużej różnicy).
Myślę o rurze 2", środkowy i końcowy na proexach.
Rura: http://allegro.pl/tlumik-srodkowy-rover-420-2-0-hb-sdn-16v-1995-1999-i3823253465.html
I teraz tak: ogólnie to ma nie zamulać, ale na dole ma być cicho, wysoko może być głośno, cicho, obojętnie.
Tylko nie wiem czy to mają być obydwa przeloty, komorowe, czy może dodać jeszcze jeden środkowy?

I pytanie nr 2 - idzie do mnie chiński 4-2-1, który nisko wisi i chciałbym go trochę skrócić. Jak to zrobić najlepiej?

[kwiatu]

Imo tak jak Ci mówiłem. Weź środkowy z rovera, wyjdzie Cię to dosyć tanio, do tego dorzuć tłumik przelotowy z ursusa (tak, z ursusa :D 2cale na przelocie).
Tylko teraz ten krótki wyrzucić od razu za kolektor w miejscu katalizatora, za shifterem ten ursusowy, a na koniec wyspawać coś z kwasiaka/nierdzewki.

Z końcowych mam Mtecha, który robi "loda" i jestem mega zadowolony ale w nizszym budżecie jednak proex ma troche lepszą ofertę... Komorowy troche wyciszy ale troche go zdławi, na pełnym przelocie będzie głośniejszy ale większy performance na górze. No i głosniej :P

[kapq]

Mam wątpliwości co do tego przelotu z ursusa. Da on cokolwiek, a nie zamuli? Reszta mi raczej odpowiada. Może ktoś ma inny pomysł w podobnym budżecie? :)