sliponoga
05-04-08, 22:05
Witajcie forumowicze
Przeszukałem forum i prawie uzyskałem odpowiedź, ale potrzebuję potwierdzenia. Problem rozbija się o niepokojąco wysoką temperaturę silnika. W trakcie jazdy "miejskiej" wskazówka wacha się pomiędzy 2/3 a 3/4. Wyskakuję na trasę(90 - 110km/h) i dodatkowy pęd powietrza powoduje spadek wskazań. Górna rura biegnąca od pokrywy głowicy do chłodnicy gorąca jak diabli, przez gumę czuję bulgotanie. Dolna rura jest powiedzmy letnia. Górna rura nie jest poddawana niepokojąco wysokiemu ciśnieniu, mogę ją zginać i obserwować jak pod wpływem wzrostu ciśnienia wskutek ucisku płyn wypieprza przez wyrównawczy. Będzie to raczej termostat. Ale mam jeszcze jedno pytanie. Czy pierwszy czujnik przed termostatem (nie termowyłącznik wentylatora) przesyła komputerowi sygnały wykorzystywane podczas "ssania"? Dziękuję za pomoc.
Przeszukałem forum i prawie uzyskałem odpowiedź, ale potrzebuję potwierdzenia. Problem rozbija się o niepokojąco wysoką temperaturę silnika. W trakcie jazdy "miejskiej" wskazówka wacha się pomiędzy 2/3 a 3/4. Wyskakuję na trasę(90 - 110km/h) i dodatkowy pęd powietrza powoduje spadek wskazań. Górna rura biegnąca od pokrywy głowicy do chłodnicy gorąca jak diabli, przez gumę czuję bulgotanie. Dolna rura jest powiedzmy letnia. Górna rura nie jest poddawana niepokojąco wysokiemu ciśnieniu, mogę ją zginać i obserwować jak pod wpływem wzrostu ciśnienia wskutek ucisku płyn wypieprza przez wyrównawczy. Będzie to raczej termostat. Ale mam jeszcze jedno pytanie. Czy pierwszy czujnik przed termostatem (nie termowyłącznik wentylatora) przesyła komputerowi sygnały wykorzystywane podczas "ssania"? Dziękuję za pomoc.