Zobacz pełną wersję : Metaliczny dzwiek...
Bry! Oddalem Hanie w poniedzialek na wymiane rozrzadu i powiedzialem typom zeby mi ustawili zaworki przy okazji ( 0,2 ssace i 0,25 wydechowe ) bo rano prz odpalaniu zawsze COŚ stukalo a potem zanikalo po przejechaniu kilku km ... No i wlasnie ... zawsze mi sie wydawalo ze to stukaja zawory i sprawa jest prosta. Odbieram autko , odpalam ( silnik byl jeszcze cieply ) i znowu ten wkur#$% odglos ... Wysiadam i sie pytam pustaka co to ma byc ?? A on zdziwinony nie wie o co biega . Mowie mu ze zawory dalej stukaja a on ze to nie zawory tylko COŚ innego i ze z tym trzeba zyc ... bo np. jego kumpel ma " wuteika " i tez tak ma . Zglupialem... Jesli to nie zawory to co ?? Jutro wrzuce jakis filmik ...
Ja mam to samo, poczytaj o tym na forum bo kilkaset osób już o tym dźwięku pisało. Hanki tak niestety mają.
karffa! , ale musi byc jakas przyczyna ... Jutro wrzuce filmik i zobaczymy czy masz to samo czy to jakis inny gatunek stukotania :S
U mnie i u innych jest taki metaliczny dźwięk jakby diesla, słyszany podczas dodawania gazu, najczęściej przy obrotach ok 2000-3000. Dźwięk ten całkowiecie ustaje albo bardzo cichnie po rozgrzaniu silnika. Ja również miałem regulowane zawory dokładnie według książki i nic to nie dało. Pytałem mechaników co to może tak grać to mi powiedzieli, ze albo w głowicy coś jest już zużyte na przykład prowadnice zaworowe albo i nawet tłoki w cylindrach. Ja sie już przyzwyczaiłem i jeżdze, bo i inni pisali, ze to nie jest groźne.
No ale zobaczymy tówj film i posłuchamy.
Neurochirurg
03-04-08, 10:44
Trzeba się przyzwyczaić, "ten typ tak ma". Jestem świeżo po regulacji zaworów i nic sie nie zmieniło.
tez tak mam i kumpel w HB tez tak ma :) zimny to stuka a jak sie rozgrzeje to ucicha. Norma w większości wielozaworowych silników.
moze to panewki,a wydaje się tylko ze z okolic głowicy?
A może popychacze zaworowe? W wielu, nawet nowych samochodach nim sie rozgrzeją to stukają, klekoczą jak diesel. Jesli by było coś z prowadnicami, tłokami to na pewno wzrósł by apetyt na olej, sprawdźcie to. Nie przejmować się tym panowie, moim zdaniem nie zagraża to życiu silnika. Pozdrawiam
Mam to samo, ostatniio nawet 2 razy zawory ustawiałem, ale to nie to. Silnik raczej w dobrej kondycji,żwawy itp, zjada max do 200ml oleju na 1000km.
A może popychacze zaworowe? W wielu, nawet nowych samochodach nim sie rozgrzeją to stukają, klekoczą jak diesel
W H nie ma popychaczy :d
generalnie nie ma sie czym przejomwac, wszystkie lekko klekocza :)
o to nie wiedziałem z popychaczami, mówiąc o nich miałem na mysli moje poprzednie samochody (cinquecento, daihatsu cuore). To co jest zamiast popychaczy? pozdrawiam
witam
moim zdaniem powodem metalicznego stukania sa zbyt duze przylgnie zaworowe(oraz luzy na prowadnicach)...
Wrzucam zapowiedziany filmik ... ( dziwek jest mocno zdeformowany - byl nagrywany stara cyfrowka wiec... faktycznie to nie chodzi jak czolg :) ) http://pl.youtube.com/watch?v=XzasXi1BZcg dzwiek najlepiej slyszalny w 19 , 28 i 32 sekundzie .
Mam to samo rano jak zimny klekocze jak diesel, z tym że u mnie niestety zjada już olej :(
u mnie też klekocze jak diesel, jak jest zimny, po rozgrzaniu dzwięk znika
nie boj lez to jest honda
Tak głupio spytam: a sprawdziłeś wszystkie blachy, na przykład osłone katalizatora, bo to brzmi jakby coś w rezonans wpadało i brzęczało.
karpik85, to na bank z glowicy ( tak jak pisalem , ten shitowy aparat strasznie znieksztalcil dzwiek ;/ ) I powiem jeszcze tak jak mowi ferdynand kiepski " DUP@ , DUP@ , DUP@ !! " Ten dziwiek musi zniknac i koniec :box: musi byc jakis sposob ! Dzisiaj jeszcze ktos mowil mi , ze to moze byc " konik od popychania zaworu " hmmm...
Według mnie - po regulacji zaworów problem powinien zniknąć. Mechanik udawał głupiego, najwidoczniej wogule ich nie regulował. Podobne dźwięki a la traktor mam ja i mieli inni. Często słyszalem, że po regulacji problem znika. Będe regulował niebawem to dam Ci znać jesli chcesz.
Oki odezwij sie i powiedz jak wyszlo... Ale cos mi sie zdaje ze u Ciebie problem tez nie zniknie :/
Mam to samo, ostatniio nawet 2 razy zawory ustawiałem, ale to nie to. Silnik raczej w dobrej kondycji,żwawy itp, zjada max do 200ml oleju na 1000km.
kolego jesli ci 200 ml na 1000km bierze oleju to zlopie jak glupi nie powinna wogule rac a ty sie cieszysz z czego ??
Według mnie - po regulacji zaworów problem powinien zniknąć.
dokladnie mialem taki prolem pojechalem na regulacje i prolem z glowy , wjedz do ASO niecg Ci to zroia .
u mnie tez tak stuka strasznie mnie to w..kur..a. no ale co zrobic mnie jeszcze czeka regulacja to moze bedzie lepiej
witam!
Ja ustawiałem 2 razy zawory w tamtym miesiącu i co zauważyłem , zaraz po ustawieniu autkiem w ogle nie szarpie , jest cicho i jeździ super ale juz po jakis 500 km
stukot się pojawia spowrotem oraz ten zdwięk zaworu( chyba) chociaz jest juz na pewno mniejszy .. słychac to u mmnie tak.jakby jeden zawór był luźniejszy ... dlatego tez ustawiałem dwa razy bo zaczęły mi latac obroty i prypanikowałem. po rozebraniu okazało sie ze wszystko jest dobrze złożone ale luzy są wieksze !!! nie wiem dlaczego .... po skreceniu wszytkiego znów było dobrze przez 2 tygodnie a od wczoraj znowu szarpie :/ . poje.... te samochody ale cóż zrobic ....
Dzisiaj rozmawialem z mechanikiem i powiedziale ze jest jeszcze jedna opcja ... Ustawic zawory " na sluch " , czyli tak zeby nie klekotalo ( wczesniej sie zapieral ze to na 100% nie sa zawory ) tylko to chyba nie o to biega :/ jesli ustawi luzy na jego widzi mi sie to zacznie nie tylko brzmiec ale i palic jak traktor :bicie: Zastanawia mnie jeszcze jedno czy ten $%&# wiedzial ze zawory ustawia sie tylko na zimnym silniku ?
Witam. u mnie są stuki prawie jak w dieslu gdy delikatnie dodam gazu, lub jak schodzi z obrotów ( na postoju ), i nie ma różnicy czy jest zimny czy ciepły. jak sa bardzo niskie obroty (nie mam oborotomierza bo to 1,3;)) to stukow nie ma, pojawiaja sie mniej wiecej tylko przy obrotach 1000-1200 jakos tak. Mechanik sluchal i sluchal raczej wykluczyl panewki i zawory...mowil ze cos jakby na dole ze niby pompa oleju czy jakos tak...i też mnie te stukotanie denerwuje:/
Egon wiem, że szału nie ma :/ auto nie jest nowe(ma swoją przeszłość) i ma prawo brać troche oleju, wielu użytkowników hond ma podobne i większe jego spalanie. Narazie nie planuje wymiany uszczelniaczy/pierścieni,raz bo myśle że nie ma takiej potrzeby- na wysokich obrotach auto nie kopci itp, a dwa że póki co nie mam wora kasy :)
Dodam jeszcze że wcześniej miałem Fieste 1.3 z 1999r i też spalała podobną ilość oliwy, a przez blisko 2 lata nie było z nią żadnych problemów, no może pozatym że za piekna nie była :aloha:
taki stukot przy d13b2 to norma, trzeba się do tego przyzwyczaić (oleju mi raczej nie bierze), kolega miał accorda '97 i też brzmiał jak diesel - więc tak raczej musi być
jak możesz sprawdź sobie luz wałka w głowicy... ja u siebie sprawdziłem i już wiem skąd ten stukot:) Da się to zrobić bez zdejmowania głowicy demontujesz aparat, zdejmujesz pokrywę, zdejmujesz pasek wyciągasz klawiaturę i łapiesz wałek tylko samymi mocowaniami (podporami?) U mnie luz jest wyraźnie wyczuwalny, ale poza klekotaniem nic się nie dzieje. Tzn działa wszystko :)
piotrek-mi
06-04-08, 17:02
Mi się trafiła Honda ze zdrowym silniczkiem. Zrobiłem od jej zakupu i wymiany oleju 4tys.km i oleju nie ubyło nawet o milimetr na miarce. Klekot na zimnym silniku jest, pracuje prawie jak nowe TDi VW ;) , ale jak się rozgrzeje jest ok. Z tego co czytałem to jest to norma, utwierdziło mnie w tym to, że silniczek jest w naprawdę dobrej kondycji a i tak klekota.........
cvc d15, no "fajnie" ze juz niby wiemy co to jest ale co z tym fantem dalej zreobic ... i jak wytlumaczysz fakt ze potem klekotanie znika ??
ak wytlumaczysz fakt ze potem klekotanie znika
zawory są zimne i klekotanie jest.jak się nagrzeją klekotanie znika.norma przy dobrze ustawionych zaworach.inna sprawa że sa pewnie wyrobione tak jak prowadnice i wałek trochę
eVok, czyli wsio do wymiany ??
zaraz do wymiany :) jeździć i sie za bardzo nie przejmować.bo jak robić to trzeba by nowe prowadnice,gniazda przeszlifować a zawory dotrzeć ewentualnie też nowe.no i wałek też już jest pewnie trochę wytarty.koszta koszta koszta.jak klekocze trochę na zimnym a na ciepłym przestaje i nie jest wtedy dokuczliwe to nic nie robić tylko ustawiać dobrze zawory co jakieś 10kkm. i tyle
Pomoże gęstszy olej.
Jak kupiłem Hanie to nie klekotała, lecz pojęcia nie miałem na jakim jest oleju więc go zmieniłem na półsyntetyk i zaczeła klekotać.
Klekocze tak sobie już dwa lata identycznie jak na filmie ELMO666 przez pierwsze 3-4 min lub km.
Pozatym nic jej nie dolega.
w poprzedniej (d13b2) rocznik 1994 też ten dźwięk mnie nurtował - obecnie mam d17a8 (2001) i jest to samo! powiedziałbym, że nawet bardziej słyszalne nie klekotanie, ale metaliczne szybkie stuki o wysokiej częstotliwości....
Zawory regulowałem w poprzedniej (ustało tylko szarpanie - dźwięk pozostał) regulowałem też w obecnej (ASO) i nadal słyszę ten dźwięk.. może faktycznie japonki tak mają.. piszczą z radości :-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.