Zobacz pełną wersję : Klekotanie silnika podczas jazdy, co to?
Witam, od dłuższego czasu mam pewien problem z moją hanką. Otóż podczas jazdy słyszę klekotanie w silniku, z tego co sobie przypominam to jedynie na rozgrzanym. Klekot słychać najbardziej kiedy trzymam pedał gazu w taki sposób aby samochód nie przyśpieszał, a poprostu jechał. Najczęściej przy przy ~40 km/h czy więcej (może dlatego że przy wyższych jest głośniej i za bardzo nie słyszę). W czwartek oddaje auto do regulacji zaworów ale czytając trochę nie jestem pewnie czy w tym jest problem..
Dodam też że auto ma duże spalanie, wyszło mi ok 7,7l, 80% w trasie może i nawet więcej, to chyba za wiele jak na D15Z8? Jeżdżę ekonomicznie więc problem nie leży po mojej stronie..
Wszystkie filtry i olej zmieniam za 1k km, świece wymieniane w marcu 2012.
Spotkaliście się z czymś takim?
Zawory pewnie do regulacji, a nie jeździsz czasem na gazie? Bo niekiedy zaworki gazu potrafią po pewnym przebiegu nieco głośniej pracować.
a jak stoisz i masz rozgrzane auto przegazujesz - go i trzymasz tak na 1500-2000-2500obr to ten dzwiek tez jest?
Smierdzi panewkami jak dla mnie z opisu
Nie, nie mam gazu.
Kiedyś tak robiłem i nic nie słyszałem, tylko jak jadę i trzymam gaz tak jak napisałem.
EDIT: Właśnie wróciłem z przejazdu, klekot słyszałem wyłącznie przy rozgrzanym silniku, i tylko kiedy jechałem trzymając równo gaz, wydawało mi się że przyśpieszając klekocze mniej lub kompletnie ustaje.
No to po mojemu wychodzi na panewe niestety :/
Jeżdżę tak od długiego czasu i nic większego się nie dzieję, jak przeglądam internet to objawy nie za bardzo pasują i dźwięk. Jesteś pewien?
klekocze tylko podczas jazdy, czy na postoju na podobnych obrotach również?
Zawory pewnie do regulacji.
Tez tak mysle
Jeżdżę tak od długiego czasu i nic większego się nie dzieję, jak przeglądam internet to objawy nie za bardzo pasują i dźwięk. Jesteś pewien?
nagraj ten dźwięk, będzie można coś więcej powiedzieć - na razie to wróżenie przypomina
Napisałem że tylko podczas jazdy, na postoju słyszę tylko piszczący pasek który cichnie wraz z wzrostem obrotów, poza tym silnik wydaje się zdrowy.
@Szczur[R], nie wiem czy dam radę to nagrać, musiał bym wsadzić coś pod maskę do nagrywania i jeździć, z kokpitu klekot jest cichy.
zrób tą regulacje zaworów i wymień olej z filtrem to też czasem jest problem troszkę głośniejszej pracy silnika
Olej wymienię ale nie teraz, za niecałe 1k km no i jak się dowiem czy to na pewno panewki umierają.
Jeśli tylko podczas jazdy, to może coś ze skrzynią lub przegubem którymś, choć zawory również inaczej mogą pod obciążeniem pracować.
Skoro kolega mówi, że bardziej słychać na rozgrzanym to jakoś nie pasuje mi to do zaworów.
Zawory najbardziej slychac na zimnym silniku jak jest jeszcze duzy "luz".
Napisałem że tylko podczas jazdy, na postoju słyszę tylko piszczący pasek który cichnie wraz z wzrostem obrotów, poza tym silnik wydaje się zdrowy.
@Szczur[R], nie wiem czy dam radę to nagrać, musiał bym wsadzić coś pod maskę do nagrywania i jeździć, z kokpitu klekot jest cichy.
W takim razie jakiej odpowiedzi oczekujesz ? Nie damy rady zgadnąć. Jedź do mechanika niech posłucha, albo zapytaj wróżbity Macieja
Nie wiem o czym tutaj koledzy dyskutują, w naszych cifach dość często trzeba regulować zawory, jest to prosta czynność, którą autor tematu już powinien dawno dokonać i dać znać czy coś się zmieniło. Dopóki tego nie zrobi, nie ma o czym rozmawiać. Można szybko przy pomocy szczelinomierza i kilku kluczy samemu sprawdzić, albo w warsztacie za niewielką opłatą...
Skoro kolega mówi, że bardziej słychać na rozgrzanym to jakoś nie pasuje mi to do zaworów.
Dźwięki są tylko i wyłącznie na rozgrzanym silniku.
wiesko1261
06-01-14, 06:36
a jak stoisz i masz rozgrzane auto przegazujesz - go i trzymasz tak na 1500-2000-2500obr to ten dzwiek tez jest?
Smierdzi panewkami jak dla mnie z opisu
żeby wyeliminować panewki prosty sposób spuść olej i szukaj opiłków albo
rozetnij-rozbierz filtr oleju i sprawdź obecność opiłków
jak sypią się panewki na pewno zawali filtr
filtr jest tani można go poświęcić do sprawdzenia :p
Poszło do mechanika, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Zawory wyregulowane, mechanik powiedział że to nic poważnego (panewki odpadają, wtryski tym bardziej) i nie ma za bardzo się czym przejmować szczególnie że klekotanie jest bardzo ciche. Możliwe że ma to jakiś związek z drganiami silnika. Jedna poduszka była wymieniana, druga chyba była w dobrym stanie. Teraz zauważyłem że najbardziej słyszalne jest to przy ruszaniu. Jakieś wskazówki?
Zawory wyregulowane, mechanik powiedział że to nic poważnego (panewki odpadają, wtryski tym bardziej) i nie ma za bardzo się czym przejmować szczególnie że klekotanie jest bardzo ciche. Możliwe że ma to jakiś związek z drganiami silnika. Jedna poduszka była wymieniana, druga chyba była w dobrym stanie. Teraz zauważyłem że najbardziej słyszalne jest to przy ruszaniu. Jakieś wskazówki?
skoro Ci mechanik powiedział że masz się nie przejmować to albo zmień mechanika albo się nie przejmuj.
W innym wypadku sprawdź tu http://www.wrozbita-maciej.pl bo skąd my tu na forum możemy wiedzieć co Ci klekocze nie widząc auta na oczy ?! nagrać tego też nie chcesz bo "nie będzie słychać" - więc się zdecyduj: słychać czy nie ?
Nie pytam co to jest tylko co to MOŻE być, więc w czym masz problem? Jeżeli chcesz mi pomóc podając stronę wróżbity-macieja to po co w ogóle piszesz? Nie nagram bo się nie da, dźwięk otoczenia w aucie zagłuszył by dźwięk klekotania. Zmieniam również olej więc jutro dowiem się dokładnie czy to wina panewek.
Nie pytam co to jest tylko co to MOŻE być, więc w czym masz problem?
w tym że to może być wszystko, masz pojęcie ile rzeczy może wydawać różne dźwięki ? Różne - bo dla jednego metaliczne pukanie jest rzężeniem a dla innego wyciem. Bez usłyszenia tego na własne uszy, nawet świetny mechanik z 20letnim stażem nie powie Ci nic więcej na odległość.
Zmieniam również olej więc jutro dowiem się dokładnie czy to wina panewek.
w jaki sposób ? żeby były opiłki metalu widoczne to musiała by być konkretnie panewka wysrana a wtedy żadne "odgłosy otoczenia" by tego nie zagłuszyły - jeśli jest to wczesne stadium i cicho stuka to nic nie zobaczysz. Zrzucając miskę, po umyciu w zakamarkach mogą być dopiero widoczne.
Zrób jak inni szukający pomocy, nagraj nawet pieprzonym telefonem jak Ci silnik pracuje - 15sekund jak jest zimny + drugiex 15 sekund jak jest ciepły to Ci może ktoś powie czy faktycznie jest coś słychać, albo jedź do mechanika - bo wymagasz rzeczy niemożliwych
Moim zdaniem to nic poważnego pewno regulacja zaworów nic niedaje bo już klawiatura jest wywalona, będzie głośniejszy na ciepłym bo olej się robi rzadszy, ale skoro jeździ to raczej niemogą być panewki ;]
Jeździ jeździ, co najmniej od 7k km słyszę ten dźwięk. :D
Moim zdaniem to nic poważnego pewno regulacja zaworów nic niedaje bo już klawiatura jest wywalona, będzie głośniejszy na ciepłym bo olej się robi rzadszy, ale skoro jeździ to raczej niemogą być panewki ;]
Co to za argument że jeździ ? Ten też jeszcze jeździł w chwili kręcenia filmu, ale już nie długo :) ostatnie stadium https://www.youtube.com/watch?v=q0BSCapeSVU
Choć w tym przypadku skoro ktoś to osłuchał i stwierdził że to nić poważnego, to pewnie tak jest. Zważywszy że ma być to tak słabo słyszalne że "szum otoczenia zagłusza". Może zaczyna hałasować łożysko w skrzyni, docisk, rolka napinacza paska klimatyzacji, napinacz rozrządu, jedno z łożysk alternatora, łożysko pompy wspomagania, łożysko sprężarki klimatyzacji. A może osłona kata wali po budzie ? Nic nie stwierdzisz bez usłyszenia...
Takiej odpowiedzi oczekiwałem, zobaczymy, skoro tak powiedział to małymi krokami postaram się dojść co jest przyczyną, rozrząd z osprzętem również będzie zrobiony na jutro, wymieniam również paski bo mi czasem piszczy (ale to chyba nie ma związku). Skoro były by to panewki to czy dźwięk z czasem by się nie nasilał? Jeżdżę już z tym jakiś czas jak wspominałem a nie czuje aby było głośniej.
Takiej odpowiedzi oczekiwałem, zobaczymy, skoro tak powiedział to małymi krokami postaram się dojść co jest przyczyną, rozrząd z osprzętem również będzie zrobiony na jutro, wymieniam również paski bo mi czasem piszczy (ale to chyba nie ma związku). Skoro były by to panewki to czy dźwięk z czasem by się nie nasilał? Jeżdżę już z tym jakiś czas jak wspominałem a nie czuje aby było głośniej.
panewka się robi coraz głośniejsza z czasem. Z resztą przy panewce jest głośniej kiedy silnik jest zimny, ciszej kiedy się nagrzeje. W końcowym stadium jest już jeden ch.... ale to wtedy głośno tłucze - jak na załączonym wyżej filmiku
Klekocze czy cyka?
Jak zwiększając obciążenie silnika stukot się nie nasila (wbij 5 i powoli "ruszaj") to nie żadna panewka. Zawory bardziej słychać na zimnym silniku. Piston slap także. Jak to jest tak ciche że nie da się tego niczym nagrać, to ja bym olał, j*bnie to j*bnie, na ch*j drążyć?
j*bnie to j*bnie, na ch*j drążyć?Hehehe , tez sie przejmowalem zpoczatku bo cos mi postukiwalo(jakby troche zawory ale 2x regulowalem i jest ok), 40 tys robilem juz i jest nadal to samo.
Klekocze czy cyka?
Jak zwiększając obciążenie silnika stukot się nie nasila (wbij 5 i powoli "ruszaj") to nie żadna panewka. Zawory bardziej słychać na zimnym silniku. Piston slap także. Jak to jest tak ciche że nie da się tego niczym nagrać, to ja bym olał, j*bnie to j*bnie, na ch*j drążyć?
Zdecydowanie bardziej przypomina to klekot, właśnie w taki sposób to robię ale na 1 i klekot się pojawia ale nie nasila, spróbuje na 5 albo 4 chociaż tylko nie wiem czy na moim sprzęgle się uda coś takiego. Na zimnym silniku nie klekocze nigdy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.