PDA

Zobacz pełną wersję : [eg3] problem z temperatura..



szpulek
08-09-05, 23:33
Czesc,
przez te wakacje zrobilem sporo tras (mieszkalem w HH, wiec kursy Gliwice - HH) i zauwazylem cos dziwnego.. Jadac w nocy niz sie nie dzieje - jest chlodno. Natomiast jadac w ciagu dnia na piatce powyzej 4tys zaczyna rosnac temp. Tak caly czas stoi troche ponizej polowy. Natomiast po przekroczeniu 4tys na piatcezaczyna sie podnosic do 2/3 skali i wyzej nie idzie. Co moze byc przyczyna iczy to jest normalne w tym aucie? Wskazowka nie wchodzi na czerwone pole, jednak jest to troche dziwne..

Nie wiem czy moze miec to zwiazek, ale przed jednym z wyjazdow odkrecilem na chwile gorny kurek od chlodnicy, silnik byl zimny => tak myslalem, jednak troche plynu wypchalo. Uzupelnilem w zbiorniku wyrownaczym. Moze zapowietrzylem jakos uklad? Nie znam sie, dlatego pytam. Jesli zapowietrzylem to jak go odpowietrzyc?

Dzis zrobilem kolejne 700km i znow to samo. Ma ktos jakis pomysl?
Z gory dzieki za odp, pzdr

mic
08-09-05, 23:47
propoinuje sprawdzic stan chlodnicy

szpulek
08-09-05, 23:50
a jak to sprawdzic?

mic
09-09-05, 09:22
Poprostu sprobuj ocenic jej stan wizualnie. Ja mialem podobna sytuacje - jak bylo chlodno moglem jezdzic normalnie, jak robilo sie cieplo powyzej 90 km/h temperatura rosla. Jak obejrzalem chlodnice to okazalo sie ze powoli zaczynaja z niej wypadac 'skrzelka' i w ogole jej stan byl nie najlepszy. Po wymianie chlodnicy problemu juz nie ma.

szpulek
09-09-05, 09:37
stan optyczny powiedzialbym jest idealny.. nie zauwazylem nic dziwnego..
gdzie zatem szukac i czego? pzdr

wieshaq
09-09-05, 10:34
zalewales woda czy plynem?

ps: przy tych predkosciach na 5 biegu nei piowinno byc problemow z chlodzeniem wogole nawet na z*****ej chlodnicy

michal750
09-09-05, 14:00
Mialem dokladnie to samo co Ty. Przeczytaj ten temat http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=5314&postdays=0&postorder=asc&highlight=upa&start=0

Problemem okazala sie zapchana chlodnica, ktora nie byla drozna. Mi pomoglo "nocne moczenie" chlodnicy w roztworze kwasku cytrynowego. Brud sie rozpuscil i chlodnica jest juz drozna.
Proponowalbym Ci sprawdzic:
1. Chlodnica
2. Ilosc plynu
3. Sprawnosc termostatu
4. Zapowietrzenie ukladu chlodzacego

szpulek
09-09-05, 15:50
Czesc,
uklad zalany jest plynem, moge sprobowac go odpowietrzyc, ale nie wiem gdzie szukac tych zaworkow.. plyn jest caly czas miedzy min a max w zbiorniku wyrownawczym, termostat jest ok, auto sie dogrzewa i temp stoi w jednym miejscu, czy trasa czy korek... stad wnioskuje, ze termostat jest ok, jedynie nie wiem jak to cudo odpowietrzyc, jakies rady?
Nastepny krok -> sprawdze droznosc chlodnicy, michal750: Twoj watek przeczytalem zanim napisalem swoj :)
pzdr

michal750
09-09-05, 17:48
Ja odpowietrzalem w tym miejscu:
http://www.spinet.pl/~misiu/forum/zawor.jpg

nick__t
09-09-05, 17:55
To co pokazał michał750 to pic na wode (sorki michał :wink: ) odpowietrza sie w najwyższym miejscu więc lepiej byłoby już odkrecić korek na chłodnicy :P
Robiłam to 100 razy :wink: (zlewałam płyn z chłodnicy, a nieraz z całego układu) i wiem że problem odpowietrzania nie istnieje w Cifach :idea:
Odkreć korek chłodnicy (na zimnym silniku :!: ) zapal silnik podejdź i popatrz w dziure. Patrz tak długo aż pod wpływem temperatury płyn zacznie sie wylewać (rozszerzalność cieplna) patrząć doszukuj sie jakiejś bańki powietrza "bulgotniecia" itp) Jak nic nie zauważysz niczego takiego to daj sobie spokój i szukaj przyczyny gdzie indziej :?
pozdrowionka

ps: Michał750 czym Ty pomalowałeś tą osłone kolektora? - wygląda ja olejna :wink:

LIO
09-09-05, 19:20
nie musi to być wcale korek, tamten zawór jest właśnie dobry, obieg i tak jest i co ma się odpowietrzyć, to się odpowietrzy i nie zassa spowortem powietrza do układu.

szpulek
09-09-05, 19:56
dzis wlasnie ogladalem ten kawalek zaworka, czyli co, odpalic silnik i to odkrecic na jakis czas az sie zacznie plyn wylewac czy jak? pzdr

elmer
10-09-05, 01:37
Serwisowa instrukcja mówi o odpowietrzaniu własnie przy pomocy tego zaworu przy wyjściu z głowicy.

szpulek
10-09-05, 10:17
ok, a czy moje rozumowaine na temat odpowietrzania jest poprawne czy robi sie to jakos inaczej? pzdr

michal750
10-09-05, 18:05
Tak jak odpowietrzanie hamulcow. Zaloz gumowy wezyk na koncowke zaworka (fajnie to zabrzmialo :) )aby plyn wyplywal do jakiegos pojemnika. Odkrec delikatnie i patrz co leci. U mnie najpierw leciala piana a potem dopiero zaczal plyn. Zrob to kilkakrotnie az bedzie tylko sam plyn wyplywal z wezyka.
P.S. Operacje te wykonuj w trakcie pracy silnika na wolnych obrotach.

szpulek
10-09-05, 21:35
ok, dziekuje, najpirw to ja msuze ten wezyk znalezc :) pzdr

[ Dodano: Pon 12 Wrz, 2005 ]
ciekawostka, dzis wiozlem do PL civica, eg3 95, sprawa wyglada identycznie jak w moim, a nawet gorzej, dokladnie w ten sam sposob sie grzeje, te same objawy, te same predkosci obrotowe.. ten cif ma mniej przebiegu i silnik jest w troche lepszym stanie ogolnie, a objawy te same.. nikt tego nie ma? pzdr