PDA

Zobacz pełną wersję : po wymianie uszczelniaczy zaworow uszczelki itp dymi



sawolta
28-12-13, 18:10
Dzis odebralem hanke od mechanika.
Wymieniane bylo uszczelniacze zaworowe , uszczelka pod glowice , pokrywy zaworow oraz uszczelka pod miska i jeszcze inne uszczelniacze. Samochod pogodzinie jazdy zaczol dymic jak wsciekly oraz zaczol strzelac delikatnie z wydechu oraz brak mocy co to moze kuzwa byc ??

reaktor
28-12-13, 18:23
w zimie to ciezko zdiagnozować ale na jaki kolor dymi na biało czy na ciemno?

mixturant
28-12-13, 18:26
Może mechanik pozamieniał uszczelniacze ssące z wydechowymi lub założył losowo?
Jakie jest ustawienie zapłonu? Na lampę jest ok?

skolopendra
28-12-13, 18:28
Wymieniane bylo uszczelniacze zaworowe , uszczelka pod glowice ,

a w jakim to celu?

Brylant1
28-12-13, 18:37
Cos czuje ze za slabo nabil uszczelniacze i ktorys wyskoczyl.

Gucios90
28-12-13, 18:37
Nie masz co dłubać sam tylko oddać mechanikowi i że dymi jeszcze gorzej..

sawolta
28-12-13, 21:43
Powiem tak chlopaki bylem i kable zaplone sa do wywalenia. Przebicie i pali na dwa gary i pluje bialym dymem . Swiecie tragiczne sa.

Poniewaz dalem mechanikowi bo plyn chlodniczy spierdzielal i kopcil jak wsciejly.

I czuc spalanym paliwem , nie olejem.

Seba27
28-12-13, 21:57
Dla mnie jednak oddales auto partaczowi...
Jesli on ci oddal auto i nie wspomnial o niczym innym to wez zmien mechanika...

reaktor
29-12-13, 06:37
ja podejrzewam ze nic nie wymienił tylko skasował:D

Jookoozzz
29-12-13, 06:39
ja podejrzewam ze nic nie wymienił tylko skasował:D

x2

Gucios90
29-12-13, 09:23
Może wlał ceramizer czy inny modyfikator do uszczelnienia silnika :D?

Jak spojrzysz w okolicy łączenia głowicy i bloku silnika powinien bok w tym miejscu być ładnie wyszlifowany i nową uszczelkę powinieneś widzieć :D

Seba27
29-12-13, 10:58
ja podejrzewam ze nic nie wymienił tylko skasował:D

x3 - nie chcialem tego pisac ale raz jak bylem mlody i glupi i ufalem ludziom to zaplacilem gosciowi za remont w nissanie 3k... Szkoda ze po 6tkm olej przez niego plynal jak przez lejek...