Zobacz pełną wersję : skoki obrotów
Witam,
od dwóch miesięcy mam problem z gazem i po wizycie u dwóch gazowników jeżdżę nadal na benzynie ponieważ żaden nic nie poradził. Problem jest taki, że po przełączeniu na gaż silnik na wolnych obrotach chodzi normalnie (ok 800-900obr) pochodzi tak ze 3min i obroty powoli podwyższają się do 2000obr po czym po 3-5min spadaja znów do 900 i tak w kółko.
Jeden fachowiec polecił mi wymienić gaźnik a drugi nie wie co to moze byc ...
Miał ktos może taki problem może? bo już nie wiem co to może być. możliwe że gaźnik, ale na benzynie chodzi w miare 'normalnie' tzn. co jakiś czas tylko obroty schodzą do ok 300, ale przeważnie chodzi na ok 800 i jest ok.
Ponadto pojawił się problem gdy na gazie jest normalna wysokość obrotów to silnikowi brak mocy a jak podskoczy do 2000 to jeździ normalnie :bicie:
Bassmaster
30-03-08, 17:08
Moim zdaniem to wina parownika.
Albo masz zużyte membrany i trzeba go zregenerować albo jest on źle dobrany do twojego silnika (czyt. parownik o zbyt małej mocy)
Najpierw sprawdziłbym moc parownika (naklejka na obudowie lub info w instrukcji, podawane w kW, gdzie 1kW=1,36KM). Masz silnik D13B2, czyli 75KM (55kW), jeśli zatem parownik ma wydajność mniejszą lub równą 55kW, to stąd te problemy.
Jeśli to nie to, czeka cię regeneracja parownika (wymiana membran, nie zapomnij także sprawdzić miedzianego przewodu doprowadzającego gaz do parownika, z przekonania wiem że lubi się tam osadzać pył zwężając przekrój tej rurki)
Jeden fachowiec polecił mi wymienić gaźnik
Myślę, że nie zaszkodziło by mu przeczyszczenie, zwłaszcza że masz problemy z wolnymi obrotami na benzynie (zajrzyj też do silniczka krokowego, może jest brudny)
O wymianie membran też myślałem, ponieważ znajomy miał podobny problem i to go rozwiązało... tylko parownik był podłączany nowy, ale 'na krótko' i problem był ten sam.
Wcześniej na gazie chodził normalnie, po wymianie rozrządu i uszczelki pod pokrywą zaworów po wyjechaniu z warsztatu i przełączeniu na gaz raptem obroty skoczyły, ale to raczej żadnego związku z tym nie powinno mieć ... a silniczek krokowy został wyczyszczony i nic nie pomogło.
Jeszcze zostaje ten gaźnik, ale czyszczenie uszczelnienie i regulacja to koszt 300zł a 100% pewności, że to pomoże nie ma :/
Bassmaster
31-03-08, 09:55
A może ci źle założyli ten rozrząd? Jeśli nie miałeś problemów także na benzynie przed wymianą to bym się nad tym zastanowił, wystarczy przecież pomyłka o 1 ząbek i cyrki się dzieją z silnikiem.
W takim razie bębe musiał sprawdzić i rozrząd a membrany swoja drogą wymienić również dla pewności. Z gaźnikiem jeszcze poczekam, ponieważ wcześniej na benzynie chodził raczej dobrze zanim nie dałem do gazownika, po jego interwencji na benzynie obroty spady tak, że prawie gasł, więc mi je troche podkręcił gdzieś na gaźniku.. Myślę, że jak probem tkwił by w gaźniku to i na benzynie problem by się pojawił.. chyba, że na gaz jest bardziej czuły :/
[ Dodano: Wto 01 Kwi, 2008 ]
Dzisiaj po bardzo długim czasie jeżdżenia na benzynie postanowiłem zobaczyć jak chodzi na gazie i zauważyłem, że problem jest ten sam, ale jakby w mniejszym stopniu tzn. silnik chodzi normalnie ok.900obr dłuższy czas a później wskakuje na 2000obr. niby tak jak dotychczas, ale obroty podskakują żadziej. Wymieniłem również przy okazji filtr gazu, który nadawał się do śmieci. Teraz samochód chodzi na gazie, ale przy normalnych obrotach troche brak mu mocy a jak podskoczą na chwile na ok 1500-2000 to chodzi normalnie i przyspiesza bez problemu. Na trasie przejechałem ok 20km i też chodził dobrze z tym, że od ok 80km/h miał troche problem z przyspieszaniem. Myślę, że to jest kwestia regulacji. Natomiast moje pytanie jest takie: czy możliwe, że taki objaw to kwestia zużytych membran? ponieważ wydaje mi się, że wina nie leży po stronie gaźnika gdyż na gazie obroty utrzymują się normalnie i nie spadają jak na benzynie (poza tymi skokami do 2000obr:/ ). Natomiast w kwestii benzyny to może wina filtra paliwa bo sądząc po stanie pozostałych części to poprzedni właściciel chyba za bardzo o wymianie nie pamiętał ...
Bassmaster
01-04-08, 23:01
Myślę, że to jest kwestia regulacji
Nie zaszkodzi od tego zacząć (nie napisałeś jaka to generacja gazu, z komputerem czy na śrubę)
czy możliwe, że taki objaw to kwestia zużytych membran?
Oczywiście, zwłaszcza że
poprzedni właściciel chyba za bardzo o wymianie nie pamiętał ...
A jeśli nie dbał o wymianę filtra paliwa, to tym bardziej nie dbał o instalację.
Wiem, że pisałem wcześniej o regeneracji parownika ale w niektórych przypadkach bardziej opłaca się jego wymiana (np. kiedy nie wiemy kto jeździł autem przed nami i czy instalacja była regularnie serwisowana).
tzn. gaz byl dwa razy regulowany w serwisie, ale teraz coś z nim kombinowałem i sie rozregulował... dzis w drodze do pracy nie bylo z nim więksych problemów.
Instalacja jest zwykła prosta na śrubę.. ponadto istalacja została założona w czerwcu tamtego roku, ale ze względu że jeździła kobieta i przełączanie na benzynę było dla niej problemem to przełącznika nawet nie dotykała, jeździła, odpalała i gasiła tylko na gazie :/
Bassmaster
02-04-08, 09:43
ze względu że jeździła kobieta i przełączanie na benzynę było dla niej problemem to przełącznika nawet nie dotykała, jeździła, odpalała i gasiła tylko na gazie
No to masz odpowiedź, sprawdź stan membran w parowniku.
tak właśnie zrobie zanim zaczne dobierać się do gaźnika. Dzięki za pomoc.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.