fuji55
07-09-05, 23:37
Witam,
Jestem szczęśliwym lub nie:-) posiadaczem cify z D15Z3, czyli VTEC-E. Do wczoraj jeździłem bez sondy lambda i silniczek spisywał się OK pomimo błędu 41. Wczoraj właśnie podłączyłem sondę lambda, zrobiłem reset ECU i check engine już się nie świeci, victoria pomyślałem. Rano wyjechałem na przewietrzenie auta i pierwszy raz zobaczyłem zapaloną lampkę ECONO. Niestety radość nie trwała długo. Między 2500 a 3000 obr. na 3 i 4-tym biegu (pali się ECONO) silnik lekko dławi się i szarpie przy próbie delikatnego przyśpieszania. Trzeba mocno wcisnąć gaz żeby silnik "zaskoczył". Przy jeździe miejskiej 3 bieg i 3000 obr. z opcją do szybkiego przyśpieszenia to częste zjawisko. Niestety teraz z dodatkowymi efektami.
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi na ww temat i ewentualne porady co z tym fantem zrobić? Jestem bliski odpięcia lambdy i powrotu do "wersji" bez ECONO:-)
pozdr
Rafał
Jestem szczęśliwym lub nie:-) posiadaczem cify z D15Z3, czyli VTEC-E. Do wczoraj jeździłem bez sondy lambda i silniczek spisywał się OK pomimo błędu 41. Wczoraj właśnie podłączyłem sondę lambda, zrobiłem reset ECU i check engine już się nie świeci, victoria pomyślałem. Rano wyjechałem na przewietrzenie auta i pierwszy raz zobaczyłem zapaloną lampkę ECONO. Niestety radość nie trwała długo. Między 2500 a 3000 obr. na 3 i 4-tym biegu (pali się ECONO) silnik lekko dławi się i szarpie przy próbie delikatnego przyśpieszania. Trzeba mocno wcisnąć gaz żeby silnik "zaskoczył". Przy jeździe miejskiej 3 bieg i 3000 obr. z opcją do szybkiego przyśpieszenia to częste zjawisko. Niestety teraz z dodatkowymi efektami.
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi na ww temat i ewentualne porady co z tym fantem zrobić? Jestem bliski odpięcia lambdy i powrotu do "wersji" bez ECONO:-)
pozdr
Rafał