Zobacz pełną wersję : D13b2 hamowanie silnikiem.Porada
Witam w silniku d13b2 hamowanie silnikiem jest sterowane poprzez zawor w gazniku ten cut-off oraz map sensor jak dobrze rozumiem? czy ktos mogłby wyjasnic dokładniej ktory wezyk jest od hamowania silnikiem? chodzi o to by podac sterownikowi informacje by odciol doplyw pradu do zaworka wolnych obrotow. Pozdrawiam i z gory dziekuje :)
Oj chyba nikt nie wie jak to działa :)
Zawór cut-off jeśli jest sterowany elektronicznie, to po czujniku MAP lub TPS.
Niestety te układy odeszły dawno w niezbyt... i bardzo dobrze, bo były drogie w produkcji, trudne w diagnozowaniu, awaryjne i na dodatek miały ciut mniejszą sprawność jak ukł. wtryskowy...
Ok...tylko chodzi mi o to ze gdy hamuje silnikiem ( z 3 wrzucam na 2 ) bez gazu to ten zaworek w gazniku d13b2 sie zamyka? czyli zamyka kanalik z doplywem paliwa do dyszy wolnych obrotow? To jezeli mam wyjeta skrzynke to sterownik nie odcina doplywu paliwa wolnych obrotow?
"Zaworek" cut-off jest z tyłu gaźnika. Ma masę z obudowy gaźnika i plus ze sterownika po żółtym kabelku (idzie razem z podgrzewaczem przepustnicy ssania). Działa dość efektywnie ale należy pamiętać, że tylko w określonych warunkach. Obroty silnika muszą spadać z jakichś wyższych do ok. 1500. Poniżej tej wartości się nie załącza. Dodatkowo nie załącza się przy prędkości 0 (auto stoi). I jeszcze jedno - pamiętaj, że zaworek jest sterowany systemem 1-0, czyli na włączonym silniku ma zasilanie i jest otwarty a po zaniku napięcia się zamyka i jest "hamowanie silnikiem". Jeśli odepniesz od niego napięcie, to silnik nie będzie działał na obrotach jałowych.
dzieki za wyjasnienie tylko teraz pytanie czy działa to jezeli mam wywalona skrzynke podcisnien. Czy ktos ma mozliwos zrobienie zdjecia wtyczki do tego oto zaworka oraz podgrzewacza przepustnicy. Bo jak rozpinałem ta kostke wypadły mi piny i teraz nie wiem czy mam dobrze to podłączone czyli ten żółty z którym sie łączy z ta kostka, bo w kostce odchodza inne kolory kabli :/ Moze chamowanie silnikiem mi nie działa poniewaz zamiast tych zaworkow wpiełem je w podgrzewacz przepustnicy :/ Lub jakis schemacik z ktorego pina sterownika idzie do zaworka...
Wszystko sprawdziłem zgodnie z schematami i okazuje sie ze dobrze podłączyłem :P Z ciekawosci rozebralem ta magiczna puszke podcisnie, znalazlem tam map sensor z denso, dokładnie wchodzi do niego przewod podcisnieniowy nr 21. Z ciekawosci zdemontowałem i podpiołem pod maska ( zaznaczam ze mam dual carb z d14a1 ) Wpiołem kostki oraz wlutowałem diode 12V pod te elektrozaworki co niby odcinaja doplyw pali ( maja działać gdy hamuje sie silnikiem ) Nastapiła próba, gdy puszczam gaz z ok 4 tys obr dioda gasnie i pojawia sie dopiero po 1500 obr :) Czyli za hamowanie silnikiem odpowiada map sensor. Pisze o tym bo moze komus to sie przyda :)
Teraz pytanie : Co ma map sensor do zapłonu ? zauwazyłem ze na wolnych obrotach po podłączeniu jego lubi co jakis czas wypasc zapłon, jak go odepne to mija.
Będzie działać bez puszki podciśnień (o ile masz jakikolwiek podpięty mapsensor).
Co do wtyczki - wtyczka w wiązce ma takie same kolory kabli jak wtyczka idąca do gaźnika. Z tego co pamiętam, to cut-off idzie "od góry".
Będzie działać bez puszki podciśnień (o ile masz jakikolwiek podpięty mapsensor).
Co do wtyczki - wtyczka w wiązce ma takie same kolory kabli jak wtyczka idąca do gaźnika. Z tego co pamiętam, to cut-off idzie "od góry".
A co map sensor ma do zapłonu? jak cokolwiek ma? chyba ze zbieg okolicznosic :/
Ma może tyle, że jeśli go odepniesz to sterownik nie ma informacji o podciśnieniu w kolektorze (z innego czujnika ma, że w ogóle to podciśnienie jest i że silnik "chodzi") i mieszanka jest uboga jak na jałowych. Zapłon jest sterowany podciśnieniowo i sterownik nic z nim nie może zrobić.
A za hamowanie silnikiem nie odpowiada sam map sensor, lecz też czujnik prędkości obrotowej silnika (niebieski kabelek aparatu zapłonowego) i czujnik prędkości w skrzyni. Tak jak pisałem - "hamowanie silnikiem" w sytuacji, kiedy samochód stoi nie powinno mieć miejsca.
Ma może tyle, że jeśli go odepniesz to sterownik nie ma informacji o podciśnieniu w kolektorze (z innego czujnika ma, że w ogóle to podciśnienie jest i że silnik "chodzi") i mieszanka jest uboga jak na jałowych. Zapłon jest sterowany podciśnieniowo i sterownik nic z nim nie może zrobić.
A za hamowanie silnikiem nie odpowiada sam map sensor, lecz też czujnik prędkości obrotowej silnika (niebieski kabelek aparatu zapłonowego) i czujnik prędkości w skrzyni. Tak jak pisałem - "hamowanie silnikiem" w sytuacji, kiedy samochód stoi nie powinno mieć miejsca.
Dzieki za odpowiedz...wszystko dziala tak jak pisałes :) pozdro
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.