PDA

Zobacz pełną wersję : D13b2 dualcarb problem



Jookoozzz
14-12-13, 20:41
Witam potrzebuje porady od osob ktore przerabily ten temat :) czyli montaz duala...chodzi o to ze na wolnych obrotach chodzi tak jakby na 3 gary,szarpie silnikiem oraz nie wiem co mam zrobic z wezykami od tej puchy filtra weglowego :(...jak juz przejdzie ok 1200 obrotow to idzie normalnie lecz lubi go przydlawic lub szarpnac. Bede wdzieczny za szybka odpowiedz.

Sheiva
15-12-13, 00:05
A stało się to bezpośrednio po montażu Duala ? Bo nie wygląda na połączenie tego. Przejrzyj układ zapłonowy.

Jookoozzz
15-12-13, 06:08
Tak stało sie to po montazu duala przedtem tego nie było ( lubial szarpnac ale jak sie wcislo gaz do dechy ). Swiece ladne, jeden kabel lubi kopnac :/ Przeciez nie moglem uszkodzic przewodow WN przy montazu ... Dziwi mnie to ze jak docisne duala reka tak mocniej do ssacego to silnik podbija obroty i ochodzi rowniej, czyzby nieszczelnosc na tych gumach miedzy gazniki - ssacy dawaly tak w popalic?

Sheiva
15-12-13, 15:19
Jak ręcznie dociskając Duala zmienia obroty, to na 100% jest nieszczelność - przerabiałem to. Pewnie nie masz też podpory pod gaźnikami ? Bez niej co chwila będzie się psuć.
I jak jeden przewód WN potrafi kopnąć, znaczy, że ma przebicia, co oczywiście jak najbardziej może mieć wpływ na przerywanie.

Jookoozzz
15-12-13, 16:51
Czyli pierw musze go uszczelnic i zrobic podpore bo nie dostałem jej...iglca w prawym gazniku była chycona wycyscilem i po zalozeniu było ok przez 1min pozniej znowu padaka...jutro wyciagne gaznik, wyczyszcze oraz dorobie podpore i zobacze co sie bedzie dzialo...jak narazie hania chodzi jak esiok i dymi na czarno jak disel :P mam nadzieje ze dojde z tym do ładu...

Powiedz mi co zrobiłes z puszka weglowa? wywaliles i zaslepiles ten jeden wezyk co przychodzi z baku?