PDA

Zobacz pełną wersję : tylne hamulce



mozes
07-09-05, 09:35
czesc
na wstępie sorki za podobny post ale objawy sa chba troszke inne i wolalem zalozyc nowy temat ale do rzecz
mam średni problem z tylnymi hamulcami (bębny) a objawy są następujące: podczas jazdy od tylnych kół słychać pohukiwanie, z początku myślałem że to jest łożysko ale wtedy byłby to dzwięk ciągły, a nie przerywany. Myślę również, że nie jest to wina opon bo zdarzało by się to ciągle a to raz jest a raz jest spokój. Mam wrażenie, że jak zaparkuję auto na ręcznym to później podczas jazdy słychać ten dziwny dżwięk. Jak to zdiagnozować bo dźwięk jest lekko drażniący. :?: :idea:

Pati
07-09-05, 12:24
rozebrac i zobaczyc czy tloczki luzno chodza i czy linka sie nie zastala.

boomer
07-09-05, 12:40
Reczny nie odciaga do konca?
Zrob co mowi Pati

Dzida
07-09-05, 14:54
Moja diagnoza - jak zawsze. Krzywy bęben :lol:. U mnie jest to samo, było słychać taki szum co obrót tylnego koła, wymieniłem bębny i wszystko jest wporząsiu...

nick__t
07-09-05, 18:06
A Dzida swoje :wink:
pozdr - Dzida
Zmień te bębny a potem szukaj dalej :razz:

Dzida
07-09-05, 18:40
[quote="nick__t"]A Dzida swoje :wink:[quote]

A jak :D ej, ale na serio tam nie ma co pohukiwać, skoro bęben jest okrągły, a szczęki przywieraja do niego równomiernie, (czyli bęben jest prosty) to musi wszystko grac...

boomer
08-09-05, 10:08
Lozysko?

Dzida
08-09-05, 13:58
myślałem że to jest łożysko ale wtedy byłby to dzwięk ciągły, a nie przerywany

Mi też się tak wydaję...

boomer
08-09-05, 14:11
Eee jak dopiero zaczyna to moze byc przerywane. A podnies kolo i pokrec nim i wsluchaj skad dochodzi dzwiek

Dzida
08-09-05, 14:36
Ściągnij bęben i pokręć samym łożyskiem, sprawa się wyjaśni :]

Raptor
08-09-05, 17:36
przy okazji tylnych hamulcow mam pytanie jak sciagnac bebny w 4 gen :?:

Dzida
08-09-05, 17:46
przy okazji tylnych hamulcow mam pytanie jak sciagnac bebny w 4 gen :?:

Proceura standard. Odkręcasz koło, odkręcasz 2 śrubki zabezpieczające (jeśli masz, ja nie mam od 150tys km) i starasz się jakoś ściągnąć jednocześnie nim kręcąc. Jeśli nie idzie to weź w łapę śrubokręt, podważ go z każdej strony, jednoczeście nim kręcąc. Musi zejść...

A jeśli nie był dawno ściągany, to mógł się zrobić rancik i może być ciężko, ale po kilku chwilach powinien zejść:]

cinq
09-09-05, 10:57
a czy w 6generacji wyglada to-czyli sciagniecie bebna- tak samo/podobnie?

Raptor
10-09-05, 18:20
odkręcasz 2 śrubki zabezpieczające
ja tam zadnych srubek nie widze albo moze zle patrze, jak proboje wybic mlotkiem to tez nie ruszy :(

Dzida
10-09-05, 18:38
odkręcasz 2 śrubki zabezpieczające
ja tam zadnych srubek nie widze albo moze zle patrze, jak proboje wybic mlotkiem to tez nie ruszy :(

Nie widzisz, czyli nie amsz. Bardzo dobrze, bo by rozwiercanie doszło =]

W jaki sposób chesz je młotkiem wybić?? Podważ DUŻYM śrubokrętem równomiernie z każdej strony pokręć, znowu podważ... Musi zejść... :D

Raptor
10-09-05, 18:42
Podważ DUŻYM śrubokrętem równomiernie z każdej strony pokręć, znowu podwać... Musi zejść...
cos mi sie wydaje ze to nie bedzie takie proste :? no ale zobaczyc mozna :D

Dzida
10-09-05, 18:54
Podważ DUŻYM śrubokrętem równomiernie z każdej strony pokręć, znowu podwać... Musi zejść...
cos mi sie wydaje ze to nie bedzie takie proste :? no ale zobaczyc mozna :D

Nie żałuj siły. Tam nie ma co popsuć...

kolu
11-09-05, 12:58
Witam
Podepne sie pod temat... :P
Czym najlepiej pomalowac tylne bebny zeby farba nie zlazila??
Pozdr
Pawel

LIO
11-09-05, 13:04
farbą foliatec do zacisków

lub prosić w lakierniczym o farby odporne termicznie

prz3mo
11-09-05, 13:26
Podważ DUŻYM śrubokrętem równomiernie z każdej strony pokręć, znowu podwać... Musi zejść...
cos mi sie wydaje ze to nie bedzie takie proste :? no ale zobaczyc mozna :D

Nie żałuj siły. Tam nie ma co popsuć...

W takich sytuacjach przydaje sie gumowy młotek, wystarczy opukac i zejdzie bez problemu.

ppm702
11-09-05, 13:46
Czym najlepiej pomalowac tylne bebny zeby farba nie zlazila??
ewentualnie lakier MoTip dwuskładnikowy - żadne spray'e. One tracą barwę i odłażą...

Dzida
11-09-05, 15:03
Ja mam i zaciski i będny walnięte hammerajtem... Nie złazi nawet po kilku latach, na zaciskach już 4 lata siedzi, i jeszcze są czerone :D
Wyedch tez hammerajt, bliżej silnika (kolektor etc.) srebrzanką żaroodporną ;]

mozes
14-09-05, 15:43
sprawdzałem tylną piastę, obracałem bębnem później piastą bez bębna i jakby żadnych dźwięków nie ma ale po założeniu koła i obracaniu nim widać lekkie "zhamowanie" opony być może to jest przyczyną tego dudnienia jak uważacie. Wytarcie opony jest w jednym miejscu niewielkie ale widoczne. :sad:

Dzida
14-09-05, 16:24
sprawdzałem tylną piastę, obracałem bębnem później piastą bez bębna i jakby żadnych dźwięków nie ma ale po założeniu koła i obracaniu nim widać lekkie "zhamowanie" opony być może to jest przyczyną tego dudnienia jak uważacie. Wytarcie opony jest w jednym miejscu niewielkie ale widoczne. :sad:

Całkiem prawdobodobne... Czy piasta + bęben brzmi oraz obraca się tak samo (oprócz charakterystycznego tarcia) jak sama piasta??

nick__t
14-09-05, 19:02
........................ lekkie "zhamowanie" opony być może to jest przyczyną tego dudnienia jak uważacie. Wytarcie opony jest w jednym miejscu niewielkie ale widoczne. :sad:
No i masz odpowiedź na swoje pytanie :P
Oczywiście opona jest "do bani" ........przeciesh to takie proste :wink: : zakładasz zapas jedziesz....i wiesz :P
Moni

mozes
14-09-05, 20:32
Monia problem w tym że ja jeżdżę juz na zapasie :))

nick__t
14-09-05, 21:25
No to zamień na np. lewy przód i zobacz czy bedzie inaczej , ale jeśli opona jest przychamowana w jednym miejscu to na 100% jest winna. :P